EMU-NES #PL FORUM © 2004-2015

(http://img.photobucket.com/albums/v215/wodzu/PICT0050.jpg)

Od góry, od lewej. Mati, MWK, Kuba, Precel, Martin, Zelas, Nielogiczny (w czapce), Ignus, Machbed, KoNESer, Koks, Maarios.
Środkowy rząd - daf, Kuba, Rocket, Ignus, KoNESer, Wodzu
Dolny - Alzen, Spazz, trzepaczka, Vinyl, Dziadu (aka Dżon Rambo), Ryjan, Adamstar.

i w prawym - górnym rogu, klimatyzacja ;)

RyAn WaSs PoZdRaWiA i DaJe SwEeTt FoCiE :*:*:*:*:*:*:*

Ignus mówi: Nie spimy - pijemy!!

Link do zdjęć, reszta będzie wgrana w swoim czasie:
http://rapidshare.com/files/407185031/Famicon_Wodzu.rar

Ignus i wodzu to jebany piwoseksualista, ale nie mówcie jego mamie (Melisiatta)

Martin: Moja dupa mówi, że tu jest zajebiście ;D Argus - Ignus - jeden huj ;D

Jak jest zajebiście to trzeba tam być!! Przygotowania do wyjazdu dopinam na ostatni guzik, do zobaczenia wkótce  ;)

ke? jesteście przesłitaśni  :naughty:

Ja miałem być, ale skutecznie mnie temperatura zniechęciła. :/

Fajne foty.

Zlot trwa w najlepsze, a ja już z powrotem. Tak się złożyło, że całodzienne granie zmęczyło mnie drugiego dnia i uznałem, że pora wracać. Być może nie jestem aż takim hardcore'owcem żeby 4 doby patrzeć na piksele, bo choć widok to przyjemny to i zmęczyć potrafi. Dojechałem bez problemów, w sam raz na wieczór. W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować Spazzowi, Dziadowi, Ryanowi oraz Sogetsu za podrzucenie mnie z powrotem na stację metra Młociny, jak również za plakat.

Jako, że nie ma mnie już wśród Was chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za miły wspólnie spędzony czas i masę dobre zabawy. W tym miejscu pora na podziękowania dla szefostwa, tj. m.in. Spazz, MWK, Ryan. Za dobrą organizację i zebranie wszystkiego do kupy aby ci co przyjechali na drugi dzień mogli przyjść jak to zwykł mówić Ryan, "na gotowe" (prawda Ryan? :)). Jeśli zaś chodzi o innych, Matiemu za nieziemskie wyczyny w przeróżnych grach na FamiCONa (ze szczególnym uwzględnieniem trzecież części żółwi oraz drugiej części Double Dragon) jak również dzielne bronienie tytułu w Tournament Fighters, Koksowi za rozpracowanie drugiej i trzeciej części Adventure Island. Dafowi, który niestrudzenie katował Megamana 5 oraz drugiego dnia wytrwale obserwował moje popisy w Journey to Silius (i za miejsce w namiocie). Vinylowi za pomoc w ocenieniu porządności moich cartów jak również szybką partyjkę w Street Fightera (w tym miejscu podziękowania idą również w stronę Makbetha - drugiej osoby która pykała ze mną w SF). Dredowi i Rocketowi, za cierpliwe trwanie przy rozmaitych jRPG. Adamstarowi za dość unikalne podejście do kwestii grania na przeróżne gry. Wszyscy nieobecni, wyobrażcie sobie człowieka, który nie stresuje się grami niemalŻe do ostatniej planszy nawet jak gorzej idzie, przechodzi całe Micro Machines, a potem spokojnie stwierdza "to chyba zaraz przejdę Robin Hooda" po czym faktycznie go przechodzi jak również inne gry. Prawdopodobnie nie są to wszystkie osoby, którym należałoby w tym miejscu podziękować ale jak patrzę na te kilka linijek powyżej to mam już lekki mętlik kto jeszcze powinien się tam znaleźć. Mam nadzieję, że moje podziękowania dotrą do wszystkich których wymieniłem ale to już pozostawiam uczestnikom którzy robią relację Live!, aby przekazały właściwym osobom.

Mnie zlot dodatkowo zmotywował do dalszego próbowania zdobycia konsoli jak również pogrania trochę więcej w Gimmicka i Moon Crystal, bowiem gry te zrobiły na mnie największe wrażenie obok jeśli dobrze kojarzę Tetra Star Fightera (nazywa się to to chyba Tetra Star: The Fighter), którego to pokazał mi Spazz.

Bawcie się dobrze na zlocie, a po zakończeniu przygotujcie wszystkim porządną relację opatrzoną zdjęciami i graniami z FamiCONu.

Widze kolejny fan Moon Crystala :)

Poprosze o wrzute na jakis inny hosting pliczkow  ;)

To była świetna zabawa. Pomimo grania przez cztery dni, po powrocie do domu szybko podłączyłem konsolkę i pograłem jeszcze w Bombermana 2  :naughty: Gratuluję Matiemu wielu wygranych partii ze mną w TMNT-TF oraz DAF'owi ciężkiego starcia w MM.

Pozdrowienia już z domu dla całej ekipy  :laugh:

Pytanie: co lubisz i dlaczego?


Odpowiedź: home alone


Ciężko będzie przebić relację Dreda, którą możecie poczytać parę postów niżej, więc z mojej strony będzie skromnie. Zlot uważam za bardzo udany, na bardzo podobnym poziomie, jak zeszłoroczny. To były bardzo intensywne dni, ale jestem z nich bardzo zadowolony i usatysfakcjonowany.

Miło było po roku przerwy zobaczyć znane twarze oraz poznać kilku nowych ludzi. Podobnie jak rok temu i tym razem famiCON pokazał swoją magię - na zlocie było ponad 20 osób, a mimo to każdy pokazał się ze świetnej strony, z każdym można było bez problemu porozmawiać na ogrom tematów.
Ponadto, nikt nie musiał obawiać się o swój sprzęt, który przez pół tygodnia leżał luzem w sali. Naprawdę luźna i przyjazna atmosfera.

Ponownie jak rok temu były organizowane konkursiwa. Wszystkie były zacne, ale przy kalamburach mnie poniosło i nie mogłem opanować śmiechu (Mappy w wykonaniu Argusa - moc!). Konkurs, który - bądź co bądź - zorganizowany był najmniejszym nakładem sił, okazał się strzałem w dziesiątkę. MilioNESy były prześwietnie zorganizowane, Gągor mógłby bez problemów zrobić karierę w TVNie. Również nagrody były zacne, a najbardziej do gustu przypadł mi beton, który zgarnął Sogetsu za ww MilioNESy.

Serce wstrzymał nam nieco przykry incydent aboabo, ale mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Trzymaj się. Ekipa pokazała natomiast, że potrafi nawet w spontanicznych i nagłych sytuacjach zachować zimną krew.

Na ziemię sprowadzili mnie niektórzy, z którymi miałem okazję pogiercować. To, że nie jestem jakaś solidna marka w kategorii gier, wiedziałem od dawna, ale Adamstar, Mati i MWK pokazali mi dobitnie, gdzie jest moje miejsce w szeregu. ; ) Dzięki za lekcję, wyciągnę wnioski.

Temperatura i pogoda rzeczywiście dała się mocno we znaki. Duchota, gorąc, z drugiej strony ulewa i burza. Wielkie dzięki za zorganizowanie profesjonalnej kabiny prysznicowej. Uratowała ona nasze życie, zdecydowanie.


Chciałbym podziękować wszystkim za wspaniałe dni. Organizatorom, bo włożyli po raz kolejny mnóstwo ciężkiej pracy oraz oszczędności. Ale także każdemu, kto chociaż na jeden dzień pojawił się na spotkaniu, gdyż każdy z Was był trybikiem, napędzającym całość. Miło było Was ujrzeć, dzięki za możliwość miłego spędzenia czasu.



Moja paczuszka zdjęć: http://www.sendspace.pl/file/f9d1247c234bcf5ede27bc8
Link będzie aktualny przez miesiąc od czasu ostatniego pobrania. Przepraszam za jakość fotografii i za przepalenia fleszem, ale cyfrówką ciężko było inaczej. Filmiki dodam za kilka dni.

Od godziny się rozpakowuję. Tegoroczny zlot był udany w co najmniej równym stopniu jak poprzedni (mimo kilku incydentów). Później, jak trochę ochłonę, pewnie napiszę coś więcej.


edit: znaczy się - od godziny rozpakowujesz nagrody ze wszystkich wygranych konkursów? Gratulacje jeszcze raz. ; ) [dop.daf]

My z Ignusem też już dojechaliśmy.
[tutaj chciałbym się przywitać z tymi co nie byli na zlocie *cześć Wam*]

Przede wszystkim, jeśli ktoś nie był na zlocie, powinien żałować. Atmosfera podobnie jak w zeszłym roku była przezabawna, miła i w ogóle mylfoniasta. Niestety nie było z nami Qrka, Senshu, Offonka i Leszka.
Ogółem nie będę się rozwodził nad tym co się działo, bo każdy dobrze wie jak to wszystko ładnie działało i wyglądało. W pamięc zapadają kalambury i MilioNESy - obydwa wygrywa Sogetsu (kalambury w teamie z Rocketem i niestety nie pamiętam kim jeszcze), pojedynki Precelka - Faworka - Marcelka z Ignusem, Martinem i Kubą, oraz jego usprawiedliwienia w przypadku przegranej [bo ławka rezerwowych była po prawej a nie po lewej] w Fifa WC 2010 [chyba tak to się nazywało], oraz Ninja Koks, który to pojawiał się i znikał ostatniej nocy :).

Na zakończenie chciałbym podziękować wszystkim za te wypasione kilka dni. Niech Argus/Ignus będzie z wami :)

Przy Dragon Queście V, którego nie przeszedłem. A byliśmy blisko! Jolka i Zenek dadzą sobie radę.
No nie ma bata, teraz na pewno testuje, czy FC Twin jest na zworkach. ;]
A te kalambury to wygraliście rzutem na taśmę. :P My, z MaarioSem i Abo przyjamniej byśmy podzielili PCB na trzy części, a nie że tylko usatysfakcjonowany był tylko Rocket


Don Relacjonen


Dzień 0

Środa rozpoczęła się dosyć śmieszną akcją, bowiem po przeczytaniu wypowiedzi znajdujących się w temacie pośmięconym FamiCONowi#2, pomyślałem, że zlot się już rozpoczął! Na szczęście moje emocje ostudził abo, informując, że wtedy miało się rozpocząć "before-party". Uff. Dzień spędziłem nad pakowaniem się oraz zdobywaniem kontaktu do [Z/Ż/Zi]elasa. Umówiliśmy się na dziewiątą rano. Poźniej na czacie gadałem z Rocketem na temat remake'ów DQ na DSa.

Dzień 1
Obudziłem się o piątej rano, z racji małej ilości powietrza w mym małym pokoiku. Wszystko było dopinane na ostatni guzik, w tym przelew dla Senshu za genialnego carta. Jako że nie miałem się gdzie podziać, założyłem me przecudne lenonki z lumpeksu (cena 1zł), ustawiłem bezpiecznie w cieniu leżak i czekałem na przyjazd dotąd mi nieznanego Zelasa z Wągrowca. Po chwili błękitna Panda podjechała pod mój niepozorny remontujący się bliźniaczek. Po krótkiej rozmowie Zelasa ze mną, oraz z moim tatą (mam nadzieję, że nie narobił wstydu :P ), zapakowaliśmy mój legendarny karton (wtedy jeszcze bez bułek), podręczny plecak, małego Grundiczka, oraz torbę z rzeczami. Wyruszyliśmy. Pierwszy cel: Bydgoszcz [ostatni bastylion MegaMana :P ]. W drodzę próbowałem wybadać, czego mogę się spodziewać po tej zacnej imprezie. Z każdym kolejnym kilometrem byłem coraz bardziej podniecony. Doszedł do nas Daf. Badania ciąg dalszy. Moi starsi koledzy uznali, że chętnie by zobaczyli na zlocie jeszcze raz między innymi Senshu. Wielokrotnie Ciebie wspominaliśmy podczas naszych rozmów, ziom! :P Tematemi naszych dysput były między innymi te oto osoby: alzen (wydawałeś się nam bardzo tajemniczy), a także paru innych w tym PlamiStejszyn. Głównym tematem naszych dysput był oczywiście Pegasus! :)

Po dość wyczerpującej podróży (fotele w Pandzie Zelasa pewno były całe mokre od naszego potu), dotarliśmy do remizy. W dodatku bez problemów, bowiem nawigacja dała sobie radę. Byłem całkiem zmieszany i nie potrafiłem jeszcze powiązać nowych twarzy z nickami z forum. Znalazłem sobie kącik obok warsztaciku Spazza, któremu dziękuję za użyczenie mi miejsca. :D Wyjąłem mojego skarbeńka SNESika, GaCusia, SMD (kurna, że też zapomniałem mojego kabelka) i dwa zdechłe Pegasusy. Reszty moich zbiorów nie kładłem, bo szczerze nie było gdzie. :P Załączyłem mojego DQV, po chwili dołączył do mnie Rocket, który udzielał wielu cennych rad w sprawie dalszych poczynań Jolki i Zenka (moje postacie z gry). I jak zasiadliśmy, to nie mogliśmy się oderwać na dłuuuuuuuuugie godziny. Można było także zauważyć Matiego, który pomiatał Adamem w TMNT, Alzena zauroczonego adamowym Gimmickiem (na mnie szczerze także zrobiła ta gra wrażenie i chyba sobie kupię famicomowy oryginał), Dafa zagrywającego się w demko MegaMana 9, Koksa jadącego z... eee... (chwila milczenia)... Ach, tak! Masterującego Adventure Island 2, MWK, który nie mógł się oderwać od jakiejś samochodówki (jaka to była?). Często podchodził do mnie Alzen, pytając się raz po raz o SNESa, bądź o RPGi.

O godzinie (późnej) rozpoczął się powitalny grill. A wraz z nim rozkręcił się nasz wodzirej Ryan, który prowadził z Vinylem, Dziadem, Martinem i Zelasem bardzo wesołe karaoke, często rozpraszające uwagę moją i Rocketa. Jeszcze później do około piątej w towarzystwie MWK, koneSERa, Rakiety, dafa, Rajana i Zelasa rozmawialiśmy na przykład o organizowaniu FamiCONu (dowiedzieliśmy się, że jest w remizie apteczka, która przydała się w pewnej mrożącej krew w żyłach sytuacji - poważnie mówię). Później przysiedliśmy (parę osób wymiękło) do Koksa, który od wielu godzin próbował ukończyć ostatni świat w Adventure Island 2. Doszliśmy przy okazji do wniosku, że jednak w dawnym czasach dużo bardziej dbano o młodego odbiorcę, aniżeli dziś (jak ktoś chce, mogę rozwinąć myśl). Niestety, w okolicach siódmej rano znacząco dało się odczuć zmęczenie i pozostawiliśmy AI2 na póżniej (dzięki sekwencji klawiszy wiedzieliśmy, jak rozpocząć grę od "łorld 8"). Mi jednak paru osób brakowało, ponieważ bardzo chciałem je poznać. Na szczęście zrobiły nam ogromną niespodziankę kilka godzin później. Sen trwał "tri ałers".

CDN, jeżeli oczywiście przyjemnie się czyta mą relację.

Łufff, wreszcie wróciłem do swojego domu :) . Na razie powiem jednym słowem: zlot był po prostu REWELACJĄ!!! Aż ciężko mi było się z Wami rozstać, no ale cóż, kiedyś niestety trzeba ;) . Zapewne za jakiś czas napiszę jakąś swoją relację, ale jak na razie muszę trochę ochłonąć ;p ....

1)Strasznie żałuję że mnie nie było ale za rok na 99% nadrobię :D (o ile ktoś będzie chciał widzieć tam takiego szczyla jak ja :PP no i jeżeli ktoś mnie zabierze z Olsztyna ale postaram sie jakoś załatwić transport we własnym zakresie) bo widzę że świetnie się bawiliście :D

2)Dred dokończ bo ciekawie się dzieje w twojej relacji

3)Powiedzcie że macie Videorelację jak w zeszłym roku :D włącznie z pokazaniem nagród (z relacji Dreda widzę że były syte)

ja czekam na wszelkie zdjęcia i videorelacje  :)

Witajcie :)

FamiCON dobiegl konca, niestety, ale coz. Poznalem naprawde przewspanialych ludzi z ktorymi mozna konie krasc :D

Bawilem sie tak cudownie, ze zal bylo do domu wracac i wiecie co? Juz za wami tesknie mordeczki.
No dobra, ale tak.

Na poczatku chcialem po dziekowac dla organizatorow, ktorzy odwalili kawal przezajebistej roboty dzieki ktorej famiCON 2 byl baaardzo udany, wy-ebany w kosmos ze tak powiem.

Dziad, dzieki ze zgarnales mnie z dworca i pomogles podczas poczatkowego zlotu, zapoznales mnie z remiza i w ogole za wszystko.

Spazz4, tobie dziekuje za naprawienie zasilacza, po powrocie do domu go przetestowalem i dziala az milo, bez zadnych problemow. Dziekuje rowniez za rozgryweczki w multi w Top gun 2, mamy rowniutki poziom, dziekuje za Solbraina, za pokazanie programatora do robienia cartow i w ogole za wszystko stary.

Adamstar, tobie dziekuje za rozgryweczki w Tmnt tf, dostawales becki, ja tez, ale zabawa byla przednia. Poza tym, swietnie wymiatasz w gry od Codemasters, widac, ze baaaardzo lubisz te gry i bic'owskie carty.

MWK mordo, ciesze sie, ze moglem cie poznac i napic sie z toba piweczka i nie tylko z toba, ale no porzadny ziomus z ciebie i ahh no duzo by mozna pozytywnych opinii na twoj temat wyrazic.

Machbed niezle wymiata w Contra force i rowniez sie ciesze, ze moglismy po gadac, razem sie po smiac itd.

Alzenowi gratuluje przejscia calego Gimmicka na konsoli, dzieki stary rowniez za dobre slowo.
Daf, niezle wymiatasz tym Casey'em w Tmnt tf, ale hm za rok chcial bym zebys gral wszystkimi w tedy zabawa bedzie bardziej urozmaicona, ale tez dostales becki nie prawdasz? hehe. Rowniez bylo milo cie poznac ziomus, naprawde.

SebaSan1981, zrobiles mi taka niespodzianke ze bylem w szoku, fajnie ze wpadles i rowniez milo bylo po grac w Tmnt tf w ktorej okazalem sie hm a co tam bede skromny lepszy, bo wiecej z toba wygralem, ale i tak zajebiscie w to wymiatasz, za rok mam nadzieje bedziesz mogl mnie rozwalic na lopaty tak zebym lezal i kwiczal.

Nielogiczny, dziekuje za to ze moglem po grac na twoim Famicomie i przejsc na nim Tmnt Manhattan project i poczuc te pady w lapach jak i sama konsolke.

Martinowi i jego grupie dziekuje za pomaganie mi na zlocie, jestescie zajebisci panowie, a ty Precel zapisz sie do jakiegos kabaretu, napewno rozwalisz te istniejace heheheh.
Z innymi osobami nie mialem moze takiego kontaktu, ale wszyscy okazaliscie sie naprawde ekipa, ktora na zawsze zostanie w mym sercu, jestescie moimi NESowymi bracmi, naprawde.
Ah, zapomnial bym.

Dic-sc7, stary zatkalo mnie gdy obudzilem sie w sobote i uslyszalem, ze wpadles. Fajnie, ze po gadalismy dosc sporo, ze mogles podziwiac Gągora prowadzacego milioNESow zreszta jak szyscy, mam nadzieje, ze dobrze sie spisal. Fajnie bylo ujrzec dzieki tobie Famicom disc system, rowniez poczuc padziki w lapie i w ogole szacun za wiedze jaka szerzysz na forum i w ogole no duzo by wymieniac stary.
Zelas, z toba fajnie bylo po grac w Tekkena 3 na Psx, w nastepnym roku po gramy dluzej i po gadamy.
Vinyl, dzieki za carty ktore od ciebie kupilem, Recca na mojej konsoli odpala sie bez problemowo. Abo fajnie ze moglem zaspiewac nazywo nasza piosenke i dzieki za zajebiste Italo podczas zlotu i mam nadzieje, ze czujesz sie juz dobrze.

Ryan dzieki za wszystko, szczegolnie za wczorajsze jaja z Precelem i MaarioSem, myslalm, ze zleje sie z brechtu.

koNESer Koks, Dziad, ja waszego szantarzu niezapomne, przynajmniej teraz wiem jak nalezy sie zachowywac by cos wymusic hahahaha, wtajemniczeni wiedza o c b.
Sogetsu, rowniez duzo nie pogadalismy, ale fajnie bylo cie poznac, Dred tak samo. Rocket, dzieki za karimatke, uratowales moje plery przed zimnymi kafelkami, choc pierwszego dnia nie bylo zle spac na nich hehe.

Ignusie i Wodzu, dzieki za milo spedzony czas a i teraz Argusy beda mi sie z wami kojarzyc, pioneczka mordeczki.

Coz, to chyba tyle. Dziekuje wszystkim raz jeszcze i jesli kogos pominalem to przepraszam, ale cala ekipa z famiCONu byla, jest i bedzie zajebista, zreszta to malo powiedziane, ze wszystkimi wspaniale sie bawilem i bylo mega.

A i mam nadzieje, ze Ciechan miodowy smakowal, Martin twoja Fortunka jak i inne browarki rowniez. Coz, chyba narazie tyle. Pozdrawiam przyjaciele.

Witam. Impreza bardzo udana, poznało się wielu miłych gości. Dobra atmosfera, żal było się rozstawać. Coś więcej rozpiszę innym, razem bo dziś jestem bardzo senny. Dzięki wszystkim za wszystko. :)

Ignus i VVodzu :D normalnie szacun za wypicie prawie 50l tego syfu. :D

Godzina 21.30 ekipa poznańska ujrzała tabliczkę z napisem Poznań. Powrót z kilku najlepszych dni w moim życiu do szarej rzeczywistości przy niesamowitej woni sandaczy Precelka, kilku przystankach na pożywienie się i twarde zderzenie z rzeczywistością... Brakiem Was kochani.
Emocje jeszcze ze mnie nie opadły, i na pewno ten post poprawię jeszcze kilkanaście razy.
Ten zlot zapadnie do końca życia w mojej pamięci, dzięki Wam i zdarzeniom, które się na nim odegrały.

Przede wszystkim cieszę się, że poznałem w końcu wszystkich osobiście:

Mati - jesteś przekozakiem w każdej dziedzinie - tych batów w TMTF i szkoły której mi udzieliłeś, nie zapomnę nigdy, nie ukrywam, że dojeżdżając do remizy pierwsze co chciałem zrobić, to wreszcie poznać Cię osobiście, cieszę się, że czas który razem spędziliśmy był tak niesamowicie pozytywny, dziękuje Ci za ogromną pomoc przy przechodzeniu Boku Draculi, i obiecuję, że przy następnej okazji grę pykniemy w całości, co na tym zlocie uniemożliwił nam ogrom zajebistych konkursów, przygotowanych przez organizatorów. Przy Twoim żegnaniu się ze wszystkimi wyszedłem ze łzami w oczach do łazienki...

Dziadu, Ryan, Abo - odwaliliście kawał świetnej roboty, Ryan - nasze wczorajsze akcje wydamy w specjalnym programie EMU-JACKASS - to było coś niesamowitego, czekam już na filmy, żeby to zobaczyć! Abo - cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło, dzięki za świetną oprawę muzyczną!

Ignus i Wodzu - akcje z WC 2010, rozmowy z Preclem, wspólne mecze, rozmowy na tarasie - tego nie da się zapomnieć xD Arguso-maniaki!

Spazz, MWK, Nielogiczny, Machbed - kiedy zobaczyłem po powrocie z Warszawy Spaziochód, wiedząc, ile macie km do przejechania, poczułem się niesamowicie. Wielkie dzięki chłopaki, że poczekaliście żeby się pożegnać, za wspólnie spędzony czas, za konkursy, setki cartów które "latały" po wszystkich konsolach w sali, dzięki którym każdy mógł zagrać w jeden z kilkuset tytułów. Nielogiczny - rozbrajałeś mnie tekstami, zachowaniem, ogólnie wszystkim, kolejna osoba, przy której nie można usiedzieć kilku minut poważnie, czyli krótko mówiąć OGROMNY + :P

AdamStar, Machbed - dziesiątki godzin na gg, i wreszcie poznaliśmy się na żywo. Było rewelacyjnie, dzięki za srogą lekcję w Micre Maszynki Adam, za carty, których szukałem kilka miesięcy, etc. itd. itp. :) Aha - zakład przegrany. :chess:

Rocket, Daf, Sogetsu - z Wami po raz pierwszy miałem okazję w ogóle porozmawiać, jesteście niesamowicie pozytywnymi osobami, w wolnym czasie pyknijcie na PW jakiś kontakt do siebie, najlepiej na gg, z ogromną przyjemnością "spotkam" się z Wami wirtualnie. Rocket - dzięki za użyczenie Matiemu karimaty, za godziny rozmów, i w ogóle, Daf - będę miał do Ciebie sprawę t-shirtową za jakiś czas, twoje koszulki są świetne, i gdyby dało radę, na przyszłym zlocie z chęcią wystąpiłbym w koszulince z moim forumowym avkiem. :) Sogetsu - gratuluję Ci sukcesów w konkursach, dzięki za rozmowę i mam nadzieję, że za bardzo Cię nie wymęczyliśmy pytaniami z Koneserem w rozmowie o 8 rano, gdy "Ty już byłeś po, a my jeszcze przed". :D

Zelas, Dred - następne spotkanie w Poznaniu u Precelka z racji Waszego "położenia" mam nadzieję, iż odbędzie się z Wami, Zelas - sprawę z Pro Evo na Psonce przemilczę ;), ale WC 2010 na Xbox360 to wciąż otwarta sprawa - rozstrzygniemy ten remisik. Szacun kolego, masz w grach piłkarskich high skill! Dredzik - jesteś niesamowicie pozytywną osobą, będzie brakowało mi Twojego śmiechu (Ryan - Dred to nr 1 jeśli chodzi o podkład śmiechowy w EMU-JAKCKASS!), masz ogromną pasję, ogromny karton xD i ogólnie - do zobaczenia w Poznaniu koledzy!

Maarios - dzięki za pomoc z Gimmickiem, dzięki za piracki MK3, którego usilnie szukałem od kilku miesięcy, pamiętaj - zielona noc to zielona noc, i pierwsze 3 osoby, które zasnęły - spotkało to, co spotkało :D - o czym może Ci powiedzieć nawet Ryan - główny dowodzący wczorajszymi akcjami (nie wiem jak ty wytrzymałeś z tymi sandaczami stary, rano balem się, że już się nie obudzisz).

Koneser - dzięki za wspólną noc (bez skojarzeń), przy której poznałem Twoją niesamowitą osobowość, za wytłumaczenie mi kilku rzeczy, za otwartość, naprawdę warto było tą noc przegadać i być "jeszcze przed, kiedy niektórzy byli już po". xD

Alzen - świetnie się z Tobą gadało, zaskoczyłeś mnie niesamowicie, pozdróweczka dla rodzinki i pamiętaj, że mamy misję, by wpajać młodemu pokolenie 8-bitowe gry do serca, za kilka lat mały Alzenek będzie ozdobą zlotu! :)

Sebasan - odezwij się na gg, opiszę Ci kilka sposobów na to, by następny zlot trwał dla Ciebie kilka dni dłużej :) Miło było Cię poznać, i żałuję, że na zlot wpadłeś na tak krótko, mam nadzieję, że przyszły będzie zaznaczony Twoją pełną obecnością!

Sylwek -  zaskoczyłeś nas wszystkich wpadnięciem na zlot, dzięki za pokazanie sprzętu, który nie prędko będę miał możliwość zobaczyć, za wytłumaczenie kilku spraw, posiadasz niesamowitą wiedzę.

Koks - poznaliśmy się tak naprawdę w ostatni dzień :), mam nadzieję, że mój mały "zestaw ratowniczy" postawił Cię na nogi, gratuluję przejścia kilku części Adventure Island!

Kuba, Precel - :chess: Precelku - zostałeś moim zdaniem maskotką Famicon#2, o czym wiedziałem już praktycznie przed zlotem, pozostaje mi tylko potwierdzić słowa Matiego, i zapewnić, że kolejny zlot bez Ciebie się nie obędzie - choćby Kurczaczki miały nie dojść! Kuba - miło było Cię poznać... od strony maniaka Micro Machines :naughty:, naprawdę bardzo mi Was będzie brakowało chłopaki, do zobaczenia za... jutro xD.

Wbijaj, chłopie! :P Z tego co pamiętam, ktoś tam jest z okolic Olsztyna.
Serio? Miło usłyszeć ciepłe słowa. Jutro z rana relacja z drugiego i trzeciego dnia. :]
20 GB materiału może być? Będzie z czego robić relację! Mogę pomóc w jakiś sposób, gdyż kiedyś zajmowałem się obróbką A-V.
Sample mojej tfurczości: http://www.megaupload.com/?d=87Y7D2C1
Ja też, bo link od Ignusa nie działa.

A co do jaj z MaarioSem, to już była przesada.

Plik: famicon2 - daf.rar
Serwer z którego próbujesz pobrać plik jest chwilowo niedostępny.

:/

Martin, ja do tej pory estem naprawde zadowolony ze moglismy sie wreszcie poznac. Mam nadzieje, ze hm, uda nam sie czesciej widywac, duzo dla mnie zrobiles na zlocie, duzo mi pomagales i naprawde bardzo ci dziekujeza wszystko, za podwozke i wrzute mnie do powrotnego pociagu razem z Vinylem. Lzy ciekly mi niesamowicie, ale cale szczescie gdzies w ukryciu w domu, bo moze by to smiesznie wygladalo, ze taki stary chuj a ryczy, ale wez tu sie niewzrusz. Ci ktorzy nie byli nie wiedza co traca. Jesli sa checi, to i czas sie znajdzie, taka prawda. To trzeba poczuc, nie moge uwierzyc, ze to juz koniec cholera.
Co do fot, tez bym prosil o wrzutke na jakis przeklej, czy inny normalny hosting. Niech to bedzie najlepiej przeklej, albo zippyshare.

Mati - mi poleciały już na zlocie, kiedy dałem hasło, że jedziemy, i każdy przyszedł się z Tobą pożegnać. Twój odjazd tak naprawdę zakańczał już zlot, z tego co wiem, to Małologiczny również uronił kilka łez w kibelku, ogólnie smutny to był dzień, ale Panowie - Famicon#3 to już fakt, a i przy pożegnaniu jakieś propozycje i na wrzesień się pojawiły, także myślę, że ich autorzy już w najbliższym czasie dadzą nam jakieś konkretne info.

Ogólnie rzecz mówiąc, w Poznaniu szykuje się podobno jakaś impreza szykowana przez Allegro w niedługim czasie, poświęcona starym grom, także Panowie - ochłonę, ogarnę temat i dam znać na forum.

Hehe, niesadzilem, ze moj pobyt wszystkim tak hm ze tak powiem sie spodobal, ale to mile i naprawde dzieki za mile slowo. Gągor normalnie plakal u mnie w plecaku cala podroz pociagiem hahahaha.
A i tego no, mam nadzieje, ze piosenka ktora zaspiewalem nazywo wyszla mi ladnie i mam nadzieje, ze Abo oficjalnie ja wrzuci na forum co by wszyscy mogli posluchac naszego wspolnego dziela.

Podczas czytania Waszych relacji w myślach nuciłem sobie kultowe "z nesem żyłem, będę żył" ... Masakra. Z waszych opisów i zdjęć wynika, że było niesamowicie. Żałuje jak cholera, że mnie tam nie było :(

jestem ignus i lubie argusy

tegoroczny zlot był dla mnie jedną wielką bieganiną, jednak jak widzę po relacjach - wszystko chociaż w większej części wyszło według zamierzeń. dziękuje wszystkim których miałem przyjemność zapoznać. Dredzie, Twój śmiech powinien otwierać dziwne programy telewizyjne, miło się grało w Super Smash Bros., mam nadzieję że w przyszłym roku nawet Twój kirby nie da mi rady! Alzen, jesteś bardzo pozytywnym człowiekiem i ubolewam że nie starczyło mi sił w tym upale na złapanie kanału Atari 2600. należy to nadrobić przy najbliższej możliwej okazji, musisz przyciąć w HERO! Machbed, Twój komentarz odnośnie karimaty Dreda rozwala mnie na łopatki do teraz. żłopy jebane! Precel umyj stopy. bana jeszcze nie wiem za co dostaniesz, czy za newerending smród sandały, czy za tego iksboksa. Kuba, nie martw się wazonem (nie chodzi o VVodza) od shishy, zakupię go na dniach. Koks, pare w łapach masz srogą rzeczywiście, przekonałem się jak scenę odsuwaliśmy, ja prędzej bym się na miętowo obsrał a nie odsunął. oby znalazł się jakiś advenczer islam którego nie skończyłeś!
miło było Was zobaczyć po raz kolejny, z większością widziałem się pierwszy raz od roku. Sogetsu, narobiłeś mi chęci na tego Gyrosa/Gyardosa/Gprecla na MegaDrive od Tomela, przeboleję te kserowaną okładkę:) należy wyciągnąć od niego listę gier na sprzedaż na SMD! miło było z Tobą porozmawiać, ale klasycznie - nie starczyło czasu aby porozmawiać z każdym, a tym bardziej aby z każdym przyciąć.
Vinyl, mam na Ciebie taśmy prawdy, dywan jest w ogniu . ale nie przebiłeś Matiego i abo (vel hello kitty). powiem Wam że na Wasz występ czekałem cały zlot, wyszedł z tego świetny akcent na pożegnanie. szkoda że to nie był wieczór, niesamowitą chęć odczuwałem aby wydrzeć ryja przy którymś z kolei bisie. z winem w ręce, winem które było wielkim nieobecnym zlotu mimo szantaży jakie wobec niego wystosowywaliśmy.
Ignus i Wodzu, argus pałer! zamku z czteropaków argusa o smaku piwa nie dokonaliśmy, za rok musimy.
tak w skrócie.


jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. zarówno dla mnie, jak i dla warszawiaków zlot się jeszcze nie zakończył. bardzo proszę wszystkich o dokładne przegrzebanie swoich rzeczy. poszukujemy "klamry" na firanki, jest to drewniane kółko i patyczek. jedno znajdujące się przy wejściu do sali od strony kibli zginęło w niewyjaśnionych okolicznościach, a warte jest 30 złotych w sklepie (a podobno jest już nieosiągalne), i pewnie z 50zł zrobione na zamówienie u stolarza. jedno także zostało zdjęte wcześniej, ale znalazłem je w kuchni przed zgubieniem/wyrzuceniem. słyszałem że to Ty Ignus zrobiłeś - nie wiem po chuj. w ogóle to mogłeś się pożegnać jak już mnie budziłeś bo Ci RYan nawciskał że Ci buta zjadłem.  
indeks rzeczy znalezionychniekradzionych zrobię przy najbliższej możliwej okazji, zostało tego sporo. serków i bułek pocztą nadawał nie będe. ale jest ręcznik, kabel od a/v od psx'a, śpiwór i kilka innych rzeczy (piszę z pamięci).


ps. koNESer, Twoja mina na zdjęciu wyraża szantaż

Yo~!
Teraz kilka słów ode mnie ;) Chciałbym podziękować wszystkim za wspaniałą zabawę i pomoc w ogarnięciu całego zlotu, mam nadzieje że w przyszłym roku będzie o wiele lepiej :D A szczególne podziękowania ode mnie dla Matiego, który sprawił nam wielką niespodziankę razem z Abo, i zaśpiewali na sam koniec ;) Dzięki też Wodzowi i Ignusowi za wiele humoru, Dredowi za jego niezapomniany śmiech, Abo za dobrą muzę, Koneserowi za pomoc w ogarnięci na sam koniec sali :P Martinowi za Precla, a jemu za wspaniałe teksty i niezapomniane akcje XD Zelasowi i Kubie za wspomaganie palacza w potrzebie xD Spazzowi i MWK za konkursidła i kalambury :D Dziadowi za ogarnięcie tego wszystkiego :) Oraz całej reszcie za wspaniałe towarzystwo i te niepozmywane naczynia w zlewie XD

I tak jeszcze dodam na sam koniec, sorka za to że podchodziłem do ludzi jak SSmann, żeby ogarniali rzeczy po sobie [ i tak na próżno...], powiem tyle jak już wszyscy się rozjechali i zostało nas 5 osób, zaczęliśmy ogarniać ten SYF po niektórych ludzikach i niestety właścicielka lokalu była niezadowolona, i nie przyjęła sali więc będziemy musieli dzisiaj [wtorek], jechać tam i wszystko ogarniać jeszcze raz do czysta :/ BTW, kto zaukradł zapinkę do firanki? O to się troszkę właścicielka burzyła :/ Ale nie będzie źle, mam nadzieje :P  Postaramy się wszystko ogarnąć ekipą z Warszawy :P

Pozdrawiam~!
Ryan [Ryu]  {Ryj}

P.S. Znalazłem u siebie kabel do SNES'a, i nie jest mój >_> Proszę właściciela o PM. Z tego co pamiętam, to też Dziad ma czyjś śpiwór, prawdopodobnie Vinyla :P  

Wrzucajcie fotki do albumu w Carts Gallery  :chess:

Szkoda, że tak mało osób widziało techniki Ignusa przy przesłuchiwaniu Ryana o 8 rano w poniedziałek, gdy szukaliśmy buta ;P

to są pomówienia, ja tam byłem się tylko wysmarkać!!!1  :P
przecie roboty nie płaczą  :)

i proszę dopisać do osób widocznych na zdjęciu grupowym Fretkę Freta (który siedzi na moim lewym ramieniu)

No nie wiem kolego, nie wiem - skoro sam mi powiedziałeś, że już płaczesz. :chess: :laugh:

Wodzu - nie potrafię sobie wyobrazić fqrwionego Ignusa - szkoda, że tego nie widziałem.

Martin, widzę że żelki żądzą  ::)

Wiesz, on nie to żeby ogniem zionął ale po 40 minutach szukania, troszke mu już żyła chodziła ;P
Podchodzi do Ryana i pyta:
-Ryan, Ryan, gdzie jest moj but?
- Cooo? Nie wiem [bełkocze i wraca spać]
- Ryan, gdzie jest mój but?
- Nie wieeeem [wraca spać]
 -[oblewa Ryana wodą z butelki]
 - Co do K*** ?
- Ryan, gdzie jest mój but?

i znalazł się ;P


BTW Martin, zastanawiam się czy Twoj syngaturek i podpis na nim dotyczą żelek i ich rozsypania, czy może nóg ;P

Wszystkiego kolego, wszystkiego... :chess:

hehe a ja niezapomne jak wyniesliscie buta MaarioSa do kibla. On sie budzi, pyta gdzie moj but? Ktos odpowiada, ze w kiblu xD. Nastepnie MaarioS wraca z kibla z butem i text: Jestescie pop***oleni. No coz, to byly zarty, ale kolega chyba nie bardzo mial nastroj na tego typu wyglupy, ale to bylo smieszne.

Zielona noc zobowiązuje, kilka osób miało pochowane buty, niektórzy mieli je na nosie xD.
Ja sam również szukałem swoich zapierdalajków, które znalazły się pod materacem Kuby. :biggrin:

Martin proszę cię myślałem, że zapomnę widok tych sandałów i osranych stóp... :P

No niestety, do pociągu pozostawało mało czasu, a jak każdy wie Ryjan śpi jak borsuk i nijak się go obudzić nie dało poza drastycznymi metodami, które zmuszony byłem użyć ;)

Jak mówiłem Dziadowi, żadnej spinki od zasłonek nie brałem i nie wiem na jakiej podstawie ktoś podał mnie jako przestępce ;] Anie pożegnałem się ze wszystkimi bo nie chciałem budzić, który by mi po ryju za to przywalił ;) Ci co nie spali załapali się nie uścisk prezesa :P

Swoje i Wodza zdjęcia wrzuce w wolnej chwili ;)

Co do zlotu, wyszło lepiej niż rok temu. Dłużej, więcej, lepiej, organizacja lepsza (Spaziowy prysznic na przykład, i do tego mieliśmy w końcu kuchnię, a nie rok temu 1 lodówka, do której poza żarciem nawet moje browary nie wchodziły).

Nie będę pisał każdej ksywki osobno - wszyscy byliście zajebiści, dzięki tym, z którym grałem, piłem, gadałem, wychodziłem do sklepu, jadłem, szczałem, whatever ;)

A oto i wisienka zlotowa Aboabo i Mati w piosence o pegasusie ;) proszę wybaczyć średnią jakość  :chess:

http://www.youtube.com/watch?v=EHLtmOJW6go

Mogę poprosić o słowa tej piosenki? Też sobie pośpiewam xD.

O O Oooooo
O Ooooo Oooo
O O O O O
Oooooo

Porzuciłaś mnie dziewczyno
co ja teraz zrobić mam
pozostaje pić to wino
i na pegasusie grać

kiedy mario odpalone
życie wtedy nabiera barw
nowe życie z nesem związane
i nie będzie odwrotu już

O O Oooooo
O Ooooo Oooo
O O O O O
O O Oooooo

Dla mnie zlot był bardzo ważny bo wreszcie mogłem Was poznać osobiście. Do wyprawy nie szykowałem się zbyt poważnie. Ot, taki szybki wyjazd z pełnym po korek bakiem, poduszką, sześciopakiem IceTea i szczoteczką do zebów w bagażniku :naughty:
  Nie wypalił niestety mój plan bym na zlot przywiózł kosmiczne plakaciwo (w Sungrafie zamknęli wcześniej pracownię by udać się na grilla) i mogłem dostarczyć jedynie płytkę z wypalonym screenem.
Mimo że wizyta byla krótka (wieczorem przyjazd a rankiem powrót) to i tak było fantastycznie. Zobaczyć tylu fantastycznych ludzi w jednym miejscu to wielka sprawa.

Abo - to co w Tobie zapamiętałem to ten wielki biały "czopek' na głowie (swoją drogą świetna fryzura!!). Mieliśmy okazję chwile pogadać i świetny z Ciebie gość, z poczuciem humoru. Siedzisz troszkę w innych klimatach ale to sprawia że masz interesującą osobowość.

Daf - wielki szacunek dla Ciebie za osobowość i charakter. Masz w sobie tyle pozytywnej energii że Ciebie po prostu nie da się nie lubić!! Swego czasu też nosiłem taki kosmyk włosów jak Ty na zlocie ;)

Dred - nie sądziłem że z Tobą tak się świetnie zgadam, widać tematów mamy masę do obgadania, gier do pogrania co musimy nadrobić na kolejnym zlocie (zwłaszcza na temat CT i innych j-rpg).

Machbed - nieźle się nabzdryngoliłeś chłopie i szkoda że nie mieliśmy okazji zbytnio pogadać..

MWK - dusza towarzystwa, zakręcony imprezowicz i totalnie odjechany maniak gier (co bylo widac po olbrzymiej kolekcji). P.S - myślałem że jesteś wyższy :biggrin:

Adamstar - poznaliśmy się tuż przed moim wyjazdem ale mieliśmy okazję zagrać w MM. Jesteś bardzo wymagającym przeciwnikiem i chyba najtrudniejszym z jakim mierzyłem się w Micro. Będę ostro trenował do następnego zlotu i mam nadzieję że Ty również :crazy:

Spazz - człowiek - instytucja, z wielką charyzmą i bardzo koleżeński. Takich ludzi jak Ty (z zasadami, poczuciem humoru) rzadko można teraz spotkać. Jesteś gość na poziomie!!

Mati - mordo Ty moja!! Nie masz pojęcia jak się cieszyłem że Cię poznałem, musiałem Cię wyściskać. Jesteś gość nie z tej ziemi po prostu.. w czasie zmagań w TMNTT z początku poziom był bardzo wyrównany ale jak się rozgrzałeś to niepodzielnie rządziłeś na turtlesowym ringu!! Na następnym zlocie musimy obalić niejedno piwo i pogadać jeszcze więcej niz mieliśmy okazje ostatnio.

Sogetsu - bardzo zaskoczony byłem że jesteś na zlocie, o czym Ci zresztą mówiłem. Imponuje mi bardzo Twoja znajomość japońskiego i ten pogodny spokojny stan ducha, który da się u Ciebie zauważyć.

Marioos - Poza tym że z Ciebie super gość to wrażenie zrobiła na mnie Twoja kolekcja cartów na snesa. Szkoda że nie chcesz sprzedać Todasów ale nic to, może znajdę na ebayu i na następnym zlocie tez będę mógł się pochwalić takimi perełkami jak Ty.

Martin - świetnie mi się z Tobą gadało i trzaskało w MMA. Jesteś równiacha i takich jak Ty dobrze jest mieć po swojej stronie. Co do tych sposobów na kolejny zlot to napewno się gadulcowo odezwę.

Zelas - zajebiście się z Toba rozmawia na różne tematy, zwłaszcza na te "okołogrowe". Na następnym zlocie musisz być i przywieźć ze sobą CV SotN. Ja wezmę swoją i podzielimy się wrażeniami..

Cieszę się też że poznałem chłopaków, których wyżej nie wymieniłem. Szkoda że nie było czasu by się lepiej poznać i dłużej pograć i pogadać. Nadrobimy to następnym razem.
Co do zeszytu z grami który przywiozlem na zlot, skany pojawią się wkrótce na forum. Jeśli chodzi o plakat, to mam już go w ręku i jeszcze w tym tygodniu wysyłam pocztą spazzowi. Screen na podstawie któego zostal wydrukowany wrzuciłem do tematu "Twórczość".

Seba jak bym był nawalony to by było odwrotnie. Wtedy wyobraź sobie, że nie wypiłem tego dnia ani piwa. :D Po prostu byłem senny niesamowicie.

OK. Wreszcie się zregenerowałem po tym wszystkim śpiąc do 12 i w miarę czuję się na siłach po tym wszystkim. Napisałem już to, że zlot był ZAJEBISTY, no to teraz należałoby bardziej rozpisać znaczenie tego słowa co do zlotu ;) (przez to, że niezupełnie pamiętam, co się działo idealnie po kolei dzień w dzień podczas zlotu, to mogę cośtam przekręcić):

Dzień 1:
Już spakowany ze swoim całym sprzętem czekałem na Adamstara z jego furką (swoją drogą, wielkie dzięki stary za opcję podrzucenia mnie. bardzo ułatwiłeś mi wszystko). Po niespełna chyba godziny jazdy, miałem okazję spotkać ponownie i poznać kilku nowych członków zlocicha.
Pamiętam, jak jeszcze "zniszczyło" mnie pudło Dreda, w którym znajdowały się różne gry i konsole, takie jak N64, GameCube, gry na SMD, SNES itd. i......bułki :D . Tak czy siak, ten dzień był bardziej dniem "na rozgrzewkę". Rozpakowywanie się, oswajanie się z głośną muzyką i przejście jakiejś gierki na rozgrzewkę ;) .

Dzień 2:
Po tej ciężkiej, dusznej nocy ze znalezieniem sobie dobrego miejsca do spania (ps. wybrałem krzesła...), po niecałych 5h snu zobaczyłem, jak Koks pocinał dalej w Adventure Island 2 męcząc się z ostatnim worldem. Pamiętam jeszcze to pytanie, które chłopaki mi zadali co do pływających rybek w tej grze:

-MWK: MaarioS, słuchaj, jakie masz skojarzenia co do tych rybek o tutaj?? (pokazuje palcem w ekran)
-Ja: eeee.....
-MWK: ale nie, nie, nie zastanawiaj się, tylko mów od razu, co Ci przyszło do głowy patrząc na nie
-Ja: eeeee.... no serio nie wiem
-koNESer: słuchaj, to polega na tym, że np. patrzysz na ten oto słup i od razu przychodzi Ci na myśl to, że to jest k*rwa kutas

Wtedy chyba tego samego dnia widziałem, jak Alzen masterował po raz któryś w Journey to Silius i Gimmicka, przechodząc te gry w całości. Woow chłopie, jak to zobaczyłem to od razu było widać, że debeściarsko uwielbiasz te gry ;) . Po prostu szacun za kilkukrotne przejście Gimmicka!! Mimo wszystko szkoda, że już tak prędko się zmyłeś ;) .
Tego samego dnia jeszcze była mała, nieprzyjemna akcja z Aboabo. Trochę atmosfera się spięła przez ten czas, wiadomo, ale jednak na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Akurat wtedy pojechałem "na moment" do siebie do domu, bo nie miałem podpisanego regulaminu przez moich starszych, bo byłem nieletni, no i wtedy ominął mnie rzut terminatorem. AAARRRGGGHHHH.
Potem bodajże przyjechał na krótko Seba, wielki maniak SNESa, którego również miałem okazję poznać osobiście ;) . Szkoda, że tak na krótko przyjechałeś ale myślę, że nadrobisz straty na następnym zlocie ;) .
Potem nagle naszło mnie, Dreda, Martina i Rocketa na niezłe trzaskanie w Bombermana 64 i rywalizacja była na maksa przednia!! Mieliśmy się za to potem ponownie zabrać, ale niestety chyba coś o tym troszkę zapomnieliśmy ze względu na inne rzeczy ;) .
Jeszcze później naszło mnie na nocne granie z myslą "aaa tam, zaraz się położę spać, tylko trochę pogram", grając gdzieś tak do 4 w nocy. Wtedy doznałem niezłego szoku mysląc, że jest co najwyżej maksimum 1 w nocy, a tutaj o proszę. Aż się zaczynało rozjaśniać....

Dzień 3:
Również po niedługim śnie, wystartowałem z koksem (nie z kolegą zlotowym) na dobre spędzenie kolejnego dnia. Z rana przyjechał do nas "Sylwek" :P . Przez dłuższy czas sobie myślałem "kto to k**wa wogóle jest???!!" a potem zostałem naprawdę mile zaskoczony, że to był dokładnie Dic-sc7 z naszego forum :) .
Tego dnia właśnie odbywało się dużo konkursów. Bodajże pierwszym turniejem był Donkey Kong wersja arcade (i niestety jedynym turniejem "growym" podczas całego zlotu). Sam się zastanawiałem, czy brać w tym udział czy nie, bo sam serio dużo w tą grę nie grałem, a tutaj proszę. Zająłem pierwsze miejsce i wygrałem!! :O  Swoją drogą, to była Złota 4 z boxem ufundowana przez Martina, dzięki której naprawdę się ucieszyłem!! :)
Później był chyba rozgrywany konkurs pt. "Jakie to pixele", czyli rozróżnianie postaci i teł 8-bitowych ;) . Tutaj po dłuższej rywalizacji wygrał Sogetsu ;) . Gratuluję wygranej!!
Najbardziej mnie rozśmieszył konkurs z nadmuchiwaniem baloników z Bombermana :laugh: (jeżeli chodzi o sam pomysł). Ja w takich dziedzinach to jestem raczej cienki bolek, bo zawsze się z tym cackam, że mi zaraz balon pęknie. Mimo wszystko, również i ten konkurs wygrał Sogetsu, za co również mu gratuluję ;) .
Po tym wszystkim najabrdziej mi się podobał "teleturniej" milioNESy, czyli jak można się domyśleć, teleturniej Milionerzy w wydaniu NES. Tutaj szczególnie gratuluję Matiemu, który wszystkich rozwalił i rozśmieszy do łez, w tym i również mnie!! Byłeś w tym po prostu kozakiem!! :laugh:  Jednak niestety, podobnie jak to było w milionerach, jeszcze nikt w PL nie wygrał miliona zł., tak samo i tutaj, którzy się "dostali" po eliminacjach, czyli Sogetsu i Nielogiczny nie dotrwali do końca niestety ;) . Nieźle mi "śmierdziała" nagroda pocieszenia, którą dostał Sogetsu, czyli pudło podpisane Twin FC. Od razu wiedziałem, że to była jakaś ściema :P . Co do samego teleturnieju, to jednak z tego co widziałem, to nawet dosyć trafnie dostali zestawy pytań. Nielogiczny miał bardziej z "bebechów" NESa, z których akurat bym się bardziej niż z zestawu pytań, które dostał Sogetsu ;) .

Końcówka relacji już za niedługo...

Seba, nie byłem wogóle przygotowany na MM, za rok postaram się to nadrobić. Za to przygotowywałem się do TMNTTF gdzie toczyłem ciężkie boje z Matim i jeszcze cięższe z Tobą. Za rok pokażę się z lepszej strony w tych tytułach  :cool:

Ja sie zastanawiam, czy moge byc jeszcze lepszy w ta bijatyczke niz teraz, chochm i tak gram bdb ;D. No ale za rok koniecznie musi byc turniej w ten tytulik, tak wiec Daf, Adam Seba i Koks ktory dopiero pokazal, ze nie zle wymiata w ten tytul ostatniego dnia i inni ktorzy potrafia dobrze grac w ten tytul, cwiczcie do nastepnego fami by byla bardzo ciekawa rozgryweczka.

Kurde naprawdze żałuje że nie pojechałem na zlot ale może kiedyś
PS.'
Cytat Dreda (chyba,nie pamiętam) ''a także paru innych w tym PlamiStejszyn''
Fajnie że o mnie wspomnieliście (chyba że chodzi o kogoś innego)
Koniecznie wrzucćie jakiś materiał na YT (bo troche mało)

Spokojnie, wszystko po kolei i bedzie jakas video relacja, fotki ktos z czasem upac bedzie.

Kolejny smaczek z Matim w roli głównej  :cool:

http://www.youtube.com/watch?v=2j2Ylqj9uNk

Oj żałuję, żałuję, że nie mogłem być. W przyszłym roku, jeśli idea przetrwa to będę mógł dołączyć do szanownego grona.  :)

Miałem tu jakąś relację napisać ale co się będę rozpisywać. Inni zrobili już to lepiej. Cieszę się, że się jednak zjawiłem - potrzebowałem kilkudniowej odskoczni. Bardzo miło było znów spotkać starych znajomych i poznać nowych. Dzięki wszystkim, z którymi gadałem, grałem albo w wyniku okoliczności tylko uścisnąłem rękę. Nie będę tu wymieniać każdego z osobna bo każdy wie co z kim :D Wspomnę tylko, że osoby które poznałem w tym roku okazały się równie sympatyczne to starzy znajomi. Kurcze, jak tylko wszedłem do tej remizy to choć minął rok od pierwszego zlotu czułem się jakby to było wczoraj.

Aha, podziękowania dla Spazza za namiot z prysznicem - 10/10. Na taką pogodę jak była bez tego prysznica waliłoby z remizy na kilometr. Dziękuję też Zelasowi za miejsce w namiocie, co umożliwiło mi spanie o normalnych godzinach. Dzięki i szacun dla organizatorów, ludzi, którzy trzymali wszystko w kupie, organizatorów konkursów za świetną zabawę, ekipie sprzątającej (niestety, sam nie mogłem zostać pomóc - dojazdy) i wszystkim za obecność i atmosferę.

Nagrody rozpakowane. Właśnie popijam kawę z kubka z Mega Marianem (lubię kubki, nie zbieram ich tak jak cartridge ale mam ich kilka). Sprawdziłem Twin FC (w wersji mikro :D ) - jest na zworkach. Aż mnie teraz korci, żeby sobie takiego sprowadzić. Miałem zabrać też te kawałki betonu ale plecak miałem już ciężki i nie było miejsca, niestety.

Drugi dzień rozpoczynał się powoli, a to głównie z racji ogarniania się członków zlotu po (najczęściej) krótkim śnie. Wtedy wielu miało okazję skorzystać z Spazziowego prysznica, który sprawdził się w 100%. Już niektórzy zasiedli do swych gier, które chcieli ukończyć. Wtedy to właśnie Koks przeszedł Adventure Island 2!!! Jeszcze raz gratulacje. Oprócz tego, po raz kolejny zaliczyłem rozmowę z Alzenem o grach wszelakich. No i jeszcze nastąpiło moje odzyskiwanie straconych save'ów z Crasha Bandicoota na GaCka (w głupi sposób, bo zamiast kliknąć load, wybrałem save). >_<

Wtedy to przybył pierwszy niespodziewany gość, nie dość tego, dzień wcześniej dał MWK i innym niezłą zagwostkę, czy będzie, czy też nie. A na pojawieniu się tej osoby właśnie mi zależało, bowiem jest dla mnie autorytetem jako gracz. :] Mowa tu oczywiście o Sogetsu. Wszedł, razem z Dziadem i resztą ekipy samochodowej, razem ze sporym plecakiem, telewizorkiem i przyodziany w gustowne męskie slipy (stfu!) krótkie portki* w kratę (szczerze, to był Twój znak rozpoznawczy, jak i Twój głos niemalże jakiegoś mówcy... serio!). Najpierw zagaił do Zelasa, który chwalił się mu swą PSXową kolekcyją. Następnie podszedł do mnie, aby zobaczyć moje SNESiowe zbiory. Czułem się zaszczycony. :P Pochwalił mi się także swym Soleil w boksie od Tomela (zazdroszczę :3). Począłem szukać kabel AV do mojego MegaDrive'a, wśród zakamarków mego kartonu (z bułkami, czipsami i innymi pierdołami) - okazało się, że zapomniałem go wziąć! :/

 Niestety, po niedługim czasie musieliśmy się pożegnać z Alzenem, który już napisał o przyczynach przedwczesnego wyjazdu. Szkoda, chłopie, szkoda. Wszyscy w bardzo pozytywny sposób mówili o Tobie! Także w tych momentach odbyła się kolejna prezentacja hitu tegorocznego FamiCONu, czyli Donkey Kong Ebola. Poźniej raczej każdy się zajmował sobą, a Sogetsu chyba już chwycił i uruchomił Spazziowy samoróbkowy cart z grą homebrew "D+PAD Hero". Następnie znowóż część zlotowiczów wyjechała na pięciogodzinne zakupy. Wtenczas nastąpił jeden z najbardziej przerażających momentów konwentu. Graliśmy sobie spokojnie w przeróżne pozycje (ja chyba obserwowałem MaarioSowe pogrywanie w Boku Draculę-kuna). Gdy nagle ktoś wyskoczył z kuchni krzycząc głośno, aby szybko przynieść apteczkę. Ja tylko mówiłem, że Ryan takową posiada. Szybko poszedłem do kuchni sprawdzić, co się w ogóle dzieje. Zobaczyłem hektolitry krwi na podłodze i zakrwawionego aboabo. Oblał mnie zimny pot. Na szczęście Vinyl wszystkich gapiszonów spłoszył - i dobrze. Pewno i tak w niczym byśmy nie pomogli. Przekazałem wszystkim tą straszną nowinę, w tym Martinowi, który zachował zimną krew i po chwili począł dzwonić na pogotowie (mogło być nawet podejrzenie wstrząsu mózgu, nie było wesoło). Przyjechała erka, wstępnie zbadała naszego Ryśka (wszystko było git), jednak musiała dokonać dalszych oględzin głowy. Ja, tak jak wielu innych, nie mogłem usiedzieć na tyłku i spokojnie grać. Jednocześnie zbierało się na burzę, pod wpływem zmiany ciśnienia mógł nasz koleżka zasłabnąć. Mimo wszystko i tak zamartwiałem się, czy nie stało się coś złego. Ekipa w składzie: Martin, Vinyl, Mati i MaarioS wyruszyła do szpitala, aby nie pozostawić abo osamotnionego (Mariuszek musiał mieć podpisany regulamin zlotowy i go podwożono pod dom). Zachowaliście się jak prawdziwi kumple, podziw dla Marcina za zachowanie zimnej krwi!!!

Gdy już przybyła ekipa kupców, atmosfera się uspokoiła, choć i tak była napięta. Sogetsu znowu pocinał w D+PAD Hero, nareszcie przybył Martin wraz z v_jupiterem, któremu po badaniach żadnego wstrząsu nie wykryto. Za to miał pamiątkę po nieszczęśliwym wypadku - czyli kokardeczka a'la Hello Kitty. Warto też odnotować, że w godzinach popołudniowych przyjechali panowie od naprawy klimatyzacji. I nareszcie nie trzeba było w nocy co pół godziny wychodzić na dwór, aby nie zasnąć z powodu duchoty. Te dwie persony pocinały na xKlocku w Fifę World Cup niemal "ol we tajm". Nocą baaardzo niespodziewanie dojechał do nas SebaSan1981, zaskoczyłeś wszystkich! Nie miałeś żadnych kartów, ale za to zaprezentowałeś nam swój zeszycik (zrób jego skany :P ), który jest cenniejszy nawet od Evo: Search for the Eden, na którą to gierkę niestrudzenie polujesz. Odbył siętakże pierwszy konkurs, a był to rzut Terminatorem. Walka była zażarta, jednak ostatecznie wygrał Zelas. W nagrodę otrzymał pluszową gwiazdkę z SMB, oraz exTerminatora, który ma zsotać wystawiony na Allegro, ponoć!

W pewnym momencie MaarioS wyskoczył z pomysłem zagrania na multiplayerze w Bombermana 64. Ja czym prędzej przystałem na propozycję, ponieważ wielokrotnie pogrywałem w tą gierkę przez wiele lat z moim kuzynkiem. Dołączyli do nas Martin wraz z Rocketem. Podzieliliśmy się na drużyny dwuosobowe: Dred+MaarioS vs Martin+Rocket. Początkowo nie dawaliśmy szans przeciwnikom, ale jak już skumali, co właściwie w tym biega (nawet mieli własną strategię!), nie było już tak wesoło. Przy tym zachowywaliśmy się bardzo głośno, śmiechów nie było końca. Uznałem (podobnie jak kolega z Poznania), iż ten event był godnym "następcą" Contry, bądź Kirby'ego w wykonaniu Ryana i Dziada w zeszłym roku. Nawet podczas gry padło sławetne "ON LATA USZAMI!!!". No nic, pojedynek zakończył się remisem. Ale myślę, że w przyszłym roku z kolegą Mariuszem się odegramy. ;]

Dzień zakończył się rysowaniem rysunków w Mario Paincie przy użyciu projektora (pewno zdjęcie autorstwa Vinyla to uwieczniło), prezentacją mojej i MaarioSa kolekcji na SNESia (chwaliliśmy się Sebie), oraz rozgrywkami w PES na PSXa (grali Zelas, koNESer i Martin, jeżeli dobrze pamiętam).

CDN.

*W podobny sposób kiedyś Biedronka reklamowała slipy. :D:D:D:D

Jezu to co się stało Abo upadł i uderzył głową ? Najważniejsze że nic się nie stało ...


P.S ON LATA USZAMI!!!

Dred - świetna relacja, ja ze swojej strony muszę dopowiedzieć jednak, bo do dzisiaj mnie to śmieszy, iż przy okazji naszej gry zawiesiłem na kilka minut szare komórki. Pierwsze 5 pojedynków przegraliśmy "do jaja", biedny Rocket musiał srogo się zawieść hehe, a dlaczego: ponieważ przez pierwsze 5 pojedynków rzucałem bombami w kryształki znajdujące się na hudzie, a nie w te leżące na planszy. :chess:

(http://img413.imageshack.us/img413/6997/schowek01we.jpg)

Dzięki chłopaki za te kilka godzin spędzone przy tej grze, grało się z Wami rewelacyjnie! Do przyszłego zlotu koniecznie N64 musi wylądować pod moim tv - Bomberman 64, Donkey Kong Arcade - na którym rozegraliśmy turniej, te gry po prostu wymiatają!

Dredziu - w drodze do szpitala był z nami jeszcze Mati, dzięki któremu po pół godziny mogłem powtórzyć nazwisko Ryśka, a które z Vinylem zapomnieliśmy w kilka min po jego usłyszeniu. Mati - Twoja pamięć wymiata chłopie!

Ciesze sie, ze moglem pomoc. Heh, pamietam Martin co pae min do mnie podbijal, yyy, ale Mati jak to bylo? No Ryśka nazwizko :D :D.
A i capucino dobre mieli w tym szpitalu ; ).

Eh ubolewam nad tym, że mnie na zlocie nie było. Pozostaje mi czekać do przyszłej imprezki z nadzieją, że się na niej zjawię :]

Spokojnie, coś wymyślimy i być może jeszcze w tym roku jakąś imprezę się zrobi :P

zdjęcia ode mnie: http://www.sendspace.com/file/jarbg7

Coś pobrać nie można :p

Panowie, apel w związku z ciągłą niemożnością ściągania Waszych zdjęć :

Bardzo Was proszę wrzucajcie (powtórnie) co macie na >> www.speedyshare.com

Następnie ja to wszystko pobiorę i tak jak rok temu umieszczę na moim "e-dysku", z którego już nigdy to ani nie zniknie ani się nie zblokuje...

popieram kolege MWK, świetny pomysł!

wtorkowy sprzątandoCON

(http://img840.imageshack.us/img840/176/sprztandocon003.th.jpg) (http://img840.imageshack.us/i/sprztandocon003.jpg/)

po naszym wtorkowym sprzątandzie remiza nigdy nie była tak czysta

dokladnie, bo kazdy serwer na ktory wrzucacie ssie ze szkoda gadac. A proponowalem zippyshare, albo przeklej. Rapid i sendspace byly dobre do czasu.

Kurde, ale ten Vinyl ma wielką głowę, i do tego balona XD

Ludwik zapijany z piwskiem?? Kurde, takiej mikstury jeszcze nie próbowałem. A Abo rzeczywiście z tym bandażem wygląda jak Hello Kitty  :naughty:

http://www.megaupload.com/?d=USOORSS3 Poczekajcie pół godziny i będzie dostępny. Nigdy ten serwer mnie nie zawiódł.
EDIT: wszystko git.

Popieram... Dajcie to na speedy..

Kurde czy do iektorych dociera w ogole co sie pisze? MWK ja, piszemy gdzie najlepiej zarzucic plik bez zbednego p-olenia sie przy sciaganiu to wy swoje. Z posranego megaupload trzeba pisac kody z obrazka no i jak mam to sciagnac? W ogole nie mam zadnych fotek, nic a nic na dysku a wszystko przez posrane hostingi. Przepraszam za oburzenie, ale dla mnie to utrudnia sciaganie np.

Ja również przyłączam się do prośby

Z całym szacunkiem Mati, w taki sam sposób w jaki chcesz oglądać te zdjęcia.

A tu moje zdjęcia o zmniejszonej rozdziałce (oryginalnie 700mb) :
http://www.speedyshare.com/files/23479256/mini_spazz.rar (http://www.speedyshare.com/files/23479256/mini_spazz.rar)

No to teraz moja kolej :)
Nię będę się rozpisywał ponieważ koledzy to zrobili.

Dla mnie ten Famicon był tak samo dobry jak zeszłoroczny.Spotkałem starych znajomych no i poznałem nowych co nie Artur :)
Zaskoczeniem dla mnie było zjawienie się Seby(zajebisty z ciebie ziomek) oraz Sylwka(zajefajna kolekcja możliwe że jedyna w Polsce).
W planach miałem przejście wielu gier ale jak życie pokazało to nie jest wcale takie łatwe,do osiągnięć można zaliczyć Castlevanie 3(została rozpracowana,tylko szkoda że nie było Senshu :) )

Ogólnie zlot obfitował w rózne konkursy które w większości wygrał Sogetsu,do najbardziej śmiesznych należeli MilioNESy i występ Nielogicznego nie wspomnę tutaj o Gągorze(mistrzostwo świata) :) oraz Kalambury(gry które zapadły w pamięć to Mappy,Robocop i Park Jurajski).Nad czym ubolewam to mała ilośc w zasadzie jeden konkursów growych(Donkey Kong Classic)ale myślę że nadrobimy :)

Serdecznie dziękuję organizatorom i forumowiczom za miło spędzony czas i zajefajną zabawę(myślę że za rok będę choć to nie pewne)
PS.Hubertr jesteś tak samo jeb....y jak ja ale to mi się podoba,Marek wymasteruj Tsubase 2 porównamy wyniki wezmę moje kody

http://www.speedyshare.com/files/23479476/Sogetsu.zip

Dużo zdjęć nie robiłem. Jeśli chodzi o konkursy, to nie zapominajmy o "jaka to melodia", w którym Mati pozamiatał konkurentami. Pierwsze miejsce: 18 punktów, 3 x drugie miejsce: 3 punkty. Więcej chyba dodawać nie trzeba.

W koncu jakies foteczki z normalnego hostingu, thx Spazziu i Sogetsu.
A co do konkursu jaka to melodia no to faktycznie dalem czadu ;D, a nagroda jaka wygralem lezy sobie na poleczce, dla niewiedzacych jest to maskotka grzybek z Mario Bros. Jest taka słitaśśśśśśna :D :D
i nikomu jej nie oddam o nie, nawet mlodszemu siostrzencowi :D. Pamiatek, nagrod z takich zlotow nie mozna sie pozbywac.

Oficjalna strona zlotowa jest w trakcie przeróbki na po-zlotowy site, także niedługo wszystkie zdjęcia będą zgromadzone w jednym miejscu, MWK - liczę na Twój hosting, najlepiej będzie dać tak jak pisałeś wszystko na serwer z którego pliki nie znikną. I przy okazji wielka prośba o uaktualnienie mapki zlotowej - odpowiednie dodanie i usunięcie osób, które na zlocie były i które niestety nie mogły brać udziału w razem z nami w tym konwencie.

A mi działa ;)

MWK -> Do Argusa daj znać, on ma moje zdjęcia obecnie na dysku.

No mi tez udalo sie porac z tego shitu jakos, ale przerzucilem tutaj.
http://www.przeklej.pl/download/001av26uf96u/fmkn-2-zip
To fotki od Nielogicznego, jesli uda mi sie pobrac fotki Dafa tez zapodam na przeklejka. W tedy pozostana tylko do kompletu fotki Ignusa i smialo Mareczku bedziesz mogl walic na swoj hosting.
Edit.
Serwer z którego próbujesz pobrać plik jest chwilowo niedostępny.


Widac nie da rady ciagle sciagnac fotek Daf'a, szkoda.
Od momentu wrzuty to samo mi sie pokazuje.

Akurat megaupload to jeden z najlepszych darmowych hostingów ;]

Wiesz łukaszu nie wątpię w to, ale widzisz kody z obrazka. Na dzień dzisiejszy nie wiem nic o programie, który odczytywał by to dla niewidomych.

Istnieją programy, które potrafią omijać zabezpieczenia recaptcha (kody na obrazkach). Użyj najnowszego USDownloadera. :)

Trwa upload wszystkich dotychczas pokazanych galerii (prócz tej od VVodza) na serwer przeklej.pl, jak i przygotowywanie pod ten upload oficjalnej strony zlotu.
Proponuje zakończyć dyskusję o poszczególnych serwerach, bo mały bałagan się tu robi koledzy, a temat służy raczej do tego, byśmy dzielili się wrażeniami z tych pięknych dni.

Dzieki wielkie Martin.
Dred, programik nie wspolpracuje ze screenreaderem, wiec nic by mi to nie dalo, bo sprawdzilem przed chwila. Temat zostalo to juz wyjasnione dzieki Martinowi, wiec luz.

Witam Wiarę

Famicon wypadł znakomicie, chociaż moja wizyta trwała zaledwie kilkanaście godzin, to było warto zobaczyć i usłyszeć ekipę na żywo.
Myślę sobie, że nie ma sensu opisywanie postaci czy rozliczanie każdej minuty.
Filmy, zdjęcia nie są w stanie oddać tej atmosfery, bo to trzeba po prostu poczuć.
Żałuje tylko jednego, że nie zdążyłem rozegrać kilku pojedynków w MM, TMNTTF itd..
Jednak wszystko można nadrobić na kolejnym, przyszłorocznym zlocie.
Tego Wam i sobie życzę.
 

Na przyszłorocznym zlocie osobiście dopilnuję aby te dwa turnieje się odbyły. Widzę że jest na te dwa tytuły kilku chętnych.

Dokladnie, jestem ciekaw jak Dic-sc7 w to wymiatasz. Oj bedzie trzeba zaczac ostre treningi robic ;D.

Fotosy Dafa:
http://www.przeklej.pl/plik/famicon2-daf-rar-001av63e07tb

Fotosy Nielogicznego:
http://www.przeklej.pl/plik/fmkn-2-zip-001av6cefbq4

Fotosy Spazza:
http://www.przeklej.pl/plik/mini-spazz-rar-001av77g07tb

Fotosy Sogetsu:
http://www.przeklej.pl/plik/sogetsu-zip-001avm10a7tb

Sprzątandocon 1 Foto:
http://www.przeklej.pl/plik/sprztandocon003-jpg-001avm20magh

Film 3gp: Precel sprząta sale - cytat dnia:
http://www.przeklej.pl/plik/v19-07-10-12-06-3gp-001avm2o903p

hahaha wrzuciłeś to!  :P
nagrań mam więcej, ale może lepiej zmontuję to w jakąś całość - chociaż nie ma co kryć, ten fragment z Preclem to istna perła  :biggrin:
"50 groszy uratowałeś"  :naughty:

Jak ktos ma jakies filmiki gdzie gram np w Tmnt tf to prosze wrzucajcie ;D.

Heheheh... mocne!!

A z innych nieopisanych faktów:
(http://i545.photobucket.com/albums/hh396/SebaSan1981/aboabo.jpg)

Pomimo iż niestety nie udało mi się dotrzeć na zlot gdyż zmuszony byłem fikac oberki i inne polki w rytm weselnego umca umca to pozwolę sobi na krótką refleksję. Mianowicie widać po waszych wypowiedziach, że bedzie co wspominać. Przeglądając zdjęcia dało się wyczuć ten specyficzny klimat retro a do tego widząc wszystkie te sprzęty, cartridge i kable odniosłem wrażenie, że podobny chlewik panuję u mnie w pokoju he he. Dobrze było zobaczyć na zdjęciach chociaż mordy co niektórych. Jeżeli następny Famicom się odbędzie a nikt nie zawetuje mojej persony wbijam na bank.
Pozwoliłem sobie jeszcze wrzucić na rapida wasze zdjęcia do jednej paki.

http://rapidshare.com/files/408604712/FamiFotyCon.rar
http://hotfile.com/dl/57002249/7023838/FamiFotyCon.rar.html
http://www.megaupload.com/?d=5DBGETT2

W Lidlu czteropak Argusa za 5 zł... Gdyby ta promocja była tydzień wcześniej... :D

"Pliki większe niż 50MB możesz pobrać, jeżeli jesteś zalogowany."

A to ciekawe. Martin zrobiles to celowo? Chyba ze kurcze tak zabezpieczyli pobieranie, ze przed pobraniem wiekszego pliku trza sie zalogowac hmmm.

http://www.youtube.com/watch?v=xHbVA-z3X_Q

http://www.youtube.com/watch?v=Rq3cQ1TrgM8

MaarioS
http://www45.zippyshare.com/v/7981230/file.html

Plik wazny 30 dni.

Ryan, świetnie że wrzuciłeś te dwa filmiki. bardzo przyjemnie było sobie odbić kaca skacząc na tym materacu

SebaSan - fotomontaż miazga!  :chess:

Widzę, że do czasu jak znowu usiadłem na sieć zdążyliście już co nieco napisać. Miło przeczytać, że moja obecność na zlocie zaowocowała wieloma serdecznymi komentarzami za które dziękuję.

Dodam małe sprostowanie dla MaarioSa, Siliusa faktycznie ukończyłem kilka razy, Gimmicka natomiast tylko raz i to bez sekretów no ale był to też mój pierwszy dłuższy kontakt z tą grą.

Ostatnio męczyłem się z Gimmickiem. Nareszcie udało mi się pokonać tego mechanicznego pająka, ale dalej już nie miałem siły
Mam nadzieję że za rok pokażesz mi jak przejść całego Gimmicka i mi też się to uda  :cool:

Skoro już opowiadamy o zlotowych gierkach, to wczoraj do 2.30 w nocy usilnie próbowałem przejść Akumajou Special: Boku Dracula Kun, jednak boss, który był zaraz po levelu z windami w kosmosie, a do którego przez poziom tych wind udało mi się dotrzeć tylko 2 razy, skutecznie uskutecznił przejście tego tytułu. Brakowało mi Twoich porad Mati - na pewno byś mi coś z nim doradził. Chyba jednak poczekam z tą grą na Famicon#3. :P Od czasu zlotu granie w domu, w tej paskudnej ciszy, bez kilku "kibiców" to nie to samo...



CYTATY ZLOTOWE:

- "Ignsus - Argus - jeden hooj!" :chess: "50% Ignusa to Argus!" :chess: "Jestem Ignus i lubię Argusy!"

- "Małologiczny! bite bite, zu kommen mir! wyłącz mi to gówno bo spać nie mogę!" (Precel do Nielogicznego - prośba o wyłączenie kuli disco)

- "Kolego, widzę, że akurat się obudziłeś, w takim razie bądź tak miły i podaj mi ten koc" (Kolega Machbed "akurat" się obudził, kiedy dostał za przeproszeniem kocem Precla w ryj podczas snu :D, rzuconym przeze mnie odruchowo za piękne podziękowanie Sandałarza - "k..... po co mnie budzisz" kiedy to owy koc kładłem mu pod głowę leżącą na foliowym worku! :D)

- Ryan: "Precel - masz laskę?" Precel: "Nie" Ryan: "To jak będziesz ruchał koorwę..." xD

- Nieśmiertelne "Ale urwał!" Małologicznego - gdy któryś ze zlotowiczów odrywał właśnie kartkę podczas kalamburów. :P

OK

Na dzień dzisiejszy posiadam kompletny zestaw fotek od :

- DAFa,
- Ignusa & Wodza,
- Nielogicznego ztj Małologicznego,
- Sogetsu,
- Spazza.

Czy ktoś poza w/w ma coś jeszcze? Jeżeli nie to debuguje, kompiluje, pakuje i wysyłam na "e-dysk".

debuguje? kompiluje?

(http://i31.tinypic.com/jz71nd.jpg)



Napisałem w skrócie, kto jak kto ale Ty dr88 powinieneś się domyśleć, oto wytłumaczenie :
debuguje = przeglądam całość i wyrzucam tylko całkowicie nieczytelne fotki (kompletne ruszonki albo kosmicznie nieostre - z pominięciem setu Nielogicznego, który strzelał telefonem),
kompiluje = zestawiam w całość łącznie z bonusami.


edit:: przyjąłem Martin, poczekam na Ciebie.

Nagrania demek odtwarzanych podczas zlotu:

Bad Apple: http://www.youtube.com/watch?v=XEOpWj-WtqQ

High Hopes: http://www.youtube.com/watch?v=eYqZwSXOfpQ

Wszystkie fotki z FamiCON-u, łącznie z materiałami bonusowymi :

http://www.4shared.com/file/GXs0y40a/famicon2k10-mwk.htm

Ooo świetnie!! Cieszę się że wróciłeś ;)

Witaj ponownie i dziękuję również za foteczki :).

Sorka za double poscik, ale hm przypadkowo znalazłem i pozwolę sobie tutaj wrzucić skoro już częściowo jakieś filmiki tu wędrują.
http://www.youtube.com/watch?v=xHbVA-z3X_Q
http://www.youtube.com/watch?v=Rq3cQ1TrgM8

Ryan p-olisz piwo? no coś ty, Spazz4, ale piwo ciebie nie p-oli :D.

właśnie sobie odświeżyłem, okrzyki Vinyla jak wrzuca Ryanowi na łeb materac zajebiste :D
"bo następnym razem beńdzie gorzej!" ale nie ma na taśmie jak p***olnąłem tymi przykrywkami, a huk był wyśmienity!

Wiem że to nie tu ale odświżyłem sobie Famicon 1 i przy okazji Famicon 2 aż się łezka w oku kręci!!
Było super :)

Wracając do Famicomu 2 czy przygotował juz ktoś pełną wersję fimu?
Wiecie byłoby super obejrzeć MilioNesów,jaka to Nesową melodię,rzut terminatorem i wiele innych zdarzeń :)

Dobra, czas na oficjalną premierkę naszego wspólnego kawałka, czyli mojego i Aboabo. Czekałem aż on dogra swój vocal, ale widocznie ostatnio ma mało czasu itd, więc postanowiłem się podzielić nim dla tych, którzy nie mieli okazji go w ogóle usłyszeć, bo reszta pamięta mój występ nażywo mam nadzieję ;].
Oto link:
http://www.przeklej.pl/download/0021t847896u/adm21-rendered-www-przeklej-pl-mp3
a tutaj taki hm mały remixik można powiedzieć ;D
http://www.przeklej.pl/download/0021t86m196u/porzucilas-mnie-remix-mp3
Myślę, że się zpodoba. Motywy w tle są moje, natomiast zkleceniem całości, dograniu efektów i całym montarzem zajął się Abo przy pomocy swego syntezatora, oczywiście jak narazie vocal by Mati, jeśli Abo dogra coś to na pewno mao myślę, że wrzuci, ale kiedy to nastąpi, trudno powiedzieć.
Cóż, mam nadzieję, że to nie jest nasza pierwsza i ostatnia produkcja. Mam nadzieję, że nie raz wystąpimy z Ryśkiem choćby na następnym FamiCONie z tym utworem, albo i jakimiś nowymi. Narazie chciałbym by usłyszeli to wszyscy i jeśli można, proszę o komentarze. Dziękuję za uwagę ;].

Zupełnie obiektywnie piszę - świetny kawałek. Abo - Ty wiesz - masz rewelacyjny słuch i bardzo dobry gust muzyczny, co razem powoduje, że nadajesz się do tworzenia dobrej, bardzo dobrej muzyki jak mało kto. Całkiem niezły wokal Matiego wieńczy dzieło, nie wiem, czy Cię tym nie urażę Mati, ale momentami brzmisz jak Felicjan Andrzejczak, co dla mnie jest zdecydowanym pozytywem. ; P

Jestem pod wrażeniem, dodałbym jedynie jakieś subtelniejsze zakończenie.

Witam Panowie, Gargi się kłania, myślicie coś o zlocie w tym roku?

Pozdrawiam nieśmiertelną scenę NES!

Witaj Gargi ;]
Wszystko w swoim czasie, na bnk będzie o tym informacja :).
Skoro już sobie piszę posta tutaj, to zapytam czy ktoś coś robi z videorelacją Famiconu 2, ciągle cisza i cisza. Chciałoby się powspominać.

Dred?

Co Dred? Ja nawet materiałów nie mam do zmajstrowania filmu zlotowego. XD

Panowie ale szopke odstawiacie masakra!
Na następny zlot biore kamerke musowo.

nie jest to konieczne zelas, po prostu do złożenia filmu potrzebne są umiejętności, dużo wolnego czasu oraz dużo miejsca na dysku. nie jest to takie proste.

Ja mówię, przygotujcie mi materiały, to złożę film. ;)

http://www.pictures.emunes.pl/hosting/HWScan00059.JPG

Macie tu centa wspomnień z FamiConu 2. Zbierałem osobiście podpisy na plakacie zlotowym jak pamiętacie, niestety nie mam od wszystkich bo za późno wpadłem na taki pomysł.

Ja również dołożę coś od siebie:

http://www.youtube.com/watch?v=P2XKxQyOntY

Możecie podziwiać tu walkę MWK z grą Silver Surfer. :) Wybaczcie mi okropną jakość a/v, ale nie udało mi się tego w żaden sposób poprawić - nie znam się na tym.


Być może na dniach uploaduję jeszcze jakiś krótki filmik ze zlotu. ;) Coś tam na moim HDD jeszcze kiśnie... Tymczasem miłego oglądania!

OOO KURWISTA BLONDYNA !
moc!

Marek, jak tak długo bez Perły wytrzymałeś? i to jeszcze przy wzmożonym wysiłku intelektualnym!

FamiCON#2 - relacja rzeszowska

http://www.youtube.com/watch?v=rIcR6vYaP0g

To napięcie wiszące w powietrzu przed wejściem do Tomela:)

Ależ się ruszył temat retrospekcji ostatnio. ;) Aby nie być gołosłownym - dzisiaj zmontowałem prawie 10-minutowy klip z materiałów, które nagrałem na zlocie. Tak jak wyżej pisałem - wybaczcie mi jakość dźwięku. Zapomniałem przed zlotem przestawić w opcjach nagrywania filmu jakości tegoż i wszystko nakręciło się na najgorszych "detalach"... Dodatkowo nie znam się na obróbce filmików i używałem windowsowego programu... Windows Movie Maker. :) Nie spodziewajcie się więc wodotrysków. Mimo wszystko, jakaś to pamiątka zawsze jest.

Nie są to jakieś najlepsze, czy najciekawsze momenty naszego spotkania. Kręciłem wtedy, gdy był odpoczynek między atrakcjami, toteż takie właśnie momenty możecie obserwować na klipie. Mam nadzieję, że choć trochę poczujecie klimacik, jaki nam wtedy towarzyszył. Miłego oglądania. ;)

http://www.youtube.com/watch?v=9W63htKLnKc

Fajne fajne te wasze filmiki panowie :). Ja cały czas czekam na ta główną videorelacyjkę. Dafciu fajne wstawki muzyczne w twoim  filmiku, nie znałem tych dwóch ostatnich po megamanie 10.

Rzeszów nie mógł zawieść! Nielogiczny, bonus stage - kosmos. fajnie że mamy to wszystko na taśmie, miło powspominać.

film dafa - warszawiacy, czemu my zawsze robimy największą popeline na tym zlocie? 2:30!
no i musiał, ale musiał pojawić się szantażysta - gołębiarz z garbem.

świetna robota panowie, dzięki!

Pozwoliłem sobie zrobić reup naszej piosenki z Abo, teraz niepowinno wygasnąć, gdyby jednak, albo byłyby jakieś problemy ze ściągnięciem, proszę pisać.
http://odsiebie.pl/ksz0fvd9bpjh/Porzuciłaś_mnie.rar.html
Kto niezdąrzył niech zasysa i słucha hymnu emunes ;D.

@Mati: nie pisz polskich znaków w nazwach plików, które wgrywasz bo linki się wtedy pindolą (tak samo jak ten powyżej, trzeba wszystko zaznaczać i wklejać). Nie żeby to robiło mi jakiś problem czy coś ale jednak taka mała rada na przyszłość :chess: .

A,to dlatego nie działają
Mati,mają waszą piosenkę puścić w Radiu Zet  :laugh:

MaarioS dzięki za informację na przyszłość będę wiedział. Poprawka linku, powinno teraz być ok :).
http://odsiebie.pl/6nvbqkoumzmz/nutka.rar.html

Oj aż mi się łezka zakręciła :)
Mam nadzieję że w tym roku będzie również wspaniale!

Obejrzałem filmiki. Klimat wielkiego grania (!)
Spodziewałem się czegoś może innego, gorszego. Jestem zaskoczony.

Tyle TV i konsol i dyskietek na pegasusa w jednym miejscu nie widziałem nigdy. To naprawdę zrobiło wrażenie.

Z filmików mi się najbardziej podoba moment grania w 161 na pegazusie rozłożonym w samochodzie. Nie mogę przestać się śmiać jak to oglądam :D Ja sam kiedyś robiłem granie na telewizorze wystawionym przed bramę na podwórku w pegasusa, ale w pędzącym samochodzie to coś nowego.

Widząc stół pokryty kilkoma metrami kardridży serio prawie zemdlałem, ale już jest ze mną lepiej.


Czy naprawdę rozdajecie takie papiery z regulaminem każdemu kto wchodzi ? (Mi się to podoba)
Może powinniście zaprojektować coś w stylu dyplomu itp.dla każdego uczestnika, żeby miał pamiątkę z zlotu.

Mam pomysł dla was na taką konkurencję, że na ekranie pokazywało by się screen z gry i zakrywało całość odkrywało malutki kawałeczek w formie dziury w ekranie i ludzie próbowali by zgadywać co to za gra. Jeśli by nie odgadli odkrywało by się kilka pikseli więcej i tak do skutku.


Ehh. Fajny zlot. Fajny, fajny. Taki zlot wielkiego grania w pegasusy to mistrzostwo świata.

Kurde, dopiero teraz zauważyłem, że są dwie relacje z naszego zlocicha. ^__^' Ech, łezka się w oku kręci. No i aż się chce, żeby zlot był jak najszybciej. :D

Daf i Małologiczny, ur fukken osom. :D

@Pikselowy_Bohater - regulamin miał zgoła inną funkcję. był to dokument stawiający warunki obecności na zlocie, który musiał być zaakceptowany przez uczestnika zlotu, czy też (jeśli nie jest on jeszcze pełnoletni) prawnych opiekunów. jak sam stwierdziłeś, zlot to nie "kupa dziada", jakkolwiek by tego nie rozumieć.

konkurencja o jakiej mówisz już jest, nie dokładnie taka, ale opierająca się na podobnym schemacie. to konkurs "Jakie to pixele?" organizowany przez dafczynskiego

Przeczytałem całą relację ze zlotu od deski do deski. To jest mój świat. Jesteście tak samo zakręceni jak ja :O Tak jak ktoś wspomniał i ja się dopiszę także mój pokój kojarzy mi się ze zlotem. Snesik, Pegasus, Pady od psx, gry do nesa, segi master system, game boya walają się po pokoju. Zaryzykuję trochę chore stwierdzenie, ale dla mnie to było jak zjazd rodzinny haha. Widzę, że zdarzył się przypadek, że ktoś nie dał rady grać non stop dłużej niż 1 dzień. Mnie to się raczej nie tyczy jestem w stanie grać dziesiątki godzin. Zjawił bym się chętnie na zlocie...Zlot jest taki fajny szkoda, że nie wszyscy w necie są tacy fajni...

W takim razie obrażasz to wszystko, bo takie rzeczy są z reguły.... nudne :P .

Wazelina az po krzesle splywa..

a TY przyjedziesz na ZLOT ? :P
To akurat wazelina nie była :P

Nie każdy ma nudną rodzinę.

http://www.youtube.com/watch?v=hHwQYq3iuL4
Thx za pomoc for Daf :).

Drodzy koledzy - MWK, Daf, Vinyl - czy macie na swoich dyskach te relacje z Famiką 2 w lepszej rozdzielczości/jakości niż te wrzucone na YouTube?

No właśnie i ja wnocy obejrzałem sobie na yt tą relację. No długo było czekać ale w końcu jest ;].

Poczekajcie jeszcze troszeczkę, chciałem pocisnąć to jakąś kompresją i wrzucić na serv ale pojawił się problem z kodekiem i wywala program.

Jakiego używasz? Auto Gordian Knot, który Ci poleciłem?

Właśnie obejrzałem całą relację w Twoim wykonaniu Vinyl - za przypomnienie tych wspaniałych chwil masz od nas brachu na następnym zlocie słoik drzemu truskawkowego Łowicz! Świetna robota! Czekam teraz na wersję HQ. :)

Przy moim łakomstwie to ze dwa! ;)

Dred - Najpierw niezmordowany Virtual Dub, ale w nim nie widzi kodeka MP3, a Lame ACM same niskie bitrate i instrukcje z neta nic nie dają.
Później SUPER, ale on ma mało opcji. Znalazłem teraz MediaCoder, jest super. No i raz mi skonwertował, ale okazało się, że ciut za dużą kompresję ustawiłem. Trzeba się jeszcze pobawić tymi ustawieniami, przywrócę chyba domyślne i ustawię co potrzeba bo mogło mu się popieprzyć. Sprawdzę Gordiana jak nic już nie poradzę.
No ale to mega offtop, koniec.

Jeżeli ktoś ma problemy ze znalezieniem relacji na YouTube, oto ona:

Part1: http://www.youtube.com/watch?v=8uLgLkm7zks
Part2: http://www.youtube.com/watch?v=WPy3MxTggDM
Part3: http://www.youtube.com/watch?v=hXyz4ocTaQk
Part4: http://www.youtube.com/watch?v=RIl9GU26klQ

Ja na dokładkę dorzucam wersję o lepszej jakości obrazu i dźwięku ;)

http://www.youtube.com/watch?v=fpVrhVKIwbI (http://www.youtube.com/watch?v=fpVrhVKIwbI)

No i elegancko teraz jest ;D.
Vinyl powiedz mi no co to za kawałek w tle leci podczas rzutu terminatorem? Przekozak :).

Kraftwerk - We Are The Robot. Pionierzy muzyki elektronicznej kolego.
Ryan - coś pięknego. :) Wrzucicie to na jakiś niezależny serwer do pobrania? Czy "konwertować" z YouTube jakimś "Pobieraczkiem"?

Dzięki Martin, ale to chyba jakiś remix jest.

1,3 GB nie tak łatwo wrzucić na jakiś serwer do zasssania :/ Albo będzie trzeba podzielić to na kilka części maks po 300 MB, albo zasyssssać z torrenta :| Jedyna opcja, a to troszkę potrwa :P Coś się wymyśli ;)

Nie możecie znaleźć jakiegoś konwertera?? Film trwający niecałe 45 minut może ważyć ze 2x mniej i jakość wcale nie będzie gorsza...

A dokładniej The Robots się zwie ten utwór. Kawałek pochodzi z koncertowego (:3) składaka o nazwie Minimum-Maximum. Ogólnie fajna sprawa z tą składanką, bo aż trzy utwory tam się znajdujące zarejestrowano w Warszawie, w Sali Kongresowej. 2004:]

Z nudów obejrzałem cały film. Za rok muszę pojawić się na czwartej odsłonie  :P

Ryanie kochany - nie obchodzi mnie, jak to zrobicie, gdzie to wrzucicie, jeśli ja nie będę miał tego filmu na dysku, to szantaż będzie murowany! :chess:

A tak poważnie, to po raz kolejny podziękowania za pracę nad tą relacją. Oglądam ją już któryś raz z rzędu, i mam ogromną nadzieję, że Famicon#4 będzie miał identyczny klimat jak ten z 2010 roku. :)

Przecież na megauploat można pierdyknąć bez ograniczeń i ile chcesz.

Proszę już zakończyć te zbędne dyskusje, jak pisałem, skonwertuję i zuploaduję na kilka dobrych serwerów ;)

Chłopaki, czy w kwestii filmu coś się ruszyło? Chciałbym mieć go u siebie na dysku, jak tam sprawa uploadingu?

Nie wiem kiedy będzie, muszę jeszcze raz skonwertować, użarło kilka ostatnich minut filmu... a na moim kompie będzie to trwać wiele godzin :<
Spróbuję to ogarnąć do końca tygodnia.

?

Vinyl za dużo wierszy pisze, mówił mi ostatnio że urodziło mu się kilka liryków

działa inwersją. zaczął od "Do Ciebie szłem, choć stopy śmierdziały" jako zderzenie kanonu polskiego rapu z wysmakowanym, mocno wyczuwalnym (także zmysłem węchu) zderzeniem prozy życia. następnie "W malinowym gnojniaku" jako dokończenie myśli pozytywistów - każdy dzień i tak zakończy się gnojem, choćby w malinach. poprzestał na "Głodny więc jestem, to chyba jestem" jako skurwieniu myśli filozofów antycznych

Mówisz o Preclu (stopy śmierdziały)? :D

hohoho! kto wie co poeta miał na myśli! powinien się wypowiedzieć

Panowie, mam nadzieję, że linczu nie będzie!

Jako że
oraz trochę pogróżek na PW i dziesiątki fanek się do mnie dobijają, a nawet dziat już o mnie wiersze pisze, tak zapatrzony nieprzytomnie, że zaczął myśleć, iż to ja mu je piszę, postanowiłem zadowolić was wszystkich.
{Fu, o czym Ty mówisz, nie o takim zadowalaniu mówiłem zboczeńcu, a masz, a masz!}

Ach Ci fani.

Macie i om nom nom & wakka wakka z tego wszyscy!



Wrzuciłem na niezmordowany SzantażUpload, więc macie tu do wyboru MultiUpload, MegaUpload, UploadKing, UploadHere, DepositFiles, FileSonic, Fileserve.
Więc wypas.
Polecam pierwszy serv, bo bezpośredni link.
Dziękuję, dobranoc :chess:

Wielkie dzięki, Vinyl, cieszę się, że wszystko Ci się udało. ;) Akurat 2 dni temu oglądałem sobie całość na YT i myślałem, że fajnie byłoby mieć w dobrej jakości na dysku. Trafiłeś więc idealnie.


edit: Dodam jeszcze pytanie, które mnie nurtuje od dłuższego czasu - co to za piosenka, która leci z "abowego" odtwarzacza od 1:30 do 3:30. Niesamowicie wpada w ucho.

daf, no właśnie nie udało mi się rozszyfrować tytułu, a też mi się strasznie podoba. Chyba trzeba będzie złożyć wizytację u samego Ryszarda i się przy okazji spytać.

Dzięki Vinyl za filmik, no wspomnienia są. Jednak dwójka była wg mnie o wiele lepsza od Fami 3.

daf - udało mi się rozszyfrować tytuł tego utworu. Pomógł mi program Tunatic, do rozpoznawania tytułów właśnie.
Myślałem że sobie nie poradzi ze względu na różne dźwięki, krzyki w tle itp. ale poraz kolejny mnie zaskoczył :)
a ten utwór to Duran Duran - Planet Earth


Haha, świetna sprawa, Vinyl! Ja próbowałem wyłapać jakies liryki, ale nie byłem w stanie. ; ) Dzięki!

Vinyl ciekawe czy ten program rozszyfrowałby moją próbkę utworku, którego szukam już pona 10 lat.

Jak ktoś ma telefon z Androidem, to jest taka aplikacja Shazam. Rozpoznawalność też ma niesamowitą. Wychwytuje utwór niemal w każdych warunkach.

ale czy takie coś rozpoznaje tylko utwory lecące w tle i one muszą być oryginalne, mnie ciekawi czy rozpoznałaby taka aplikacja np. fragment zagrany na keyboardzie

Niestety, ale sądzę że nie.
Program dokonuje szczegółowej analizy częstotliwości utworu, także jeżeli zagrasz to w innej tonacji, innym brzmieniu instrumentu, czy tempie to myślę, że to się niestety nie uda...
 :(

Symbian tez ma.

W razie czego wrzuciłem obie relacje do mojego pudełka :

F#1 >> http://dl.dropbox.com/u/37685444/emunes/famicon1/Famicon2009.avi
F#2 >> http://dl.dropbox.com/u/37685444/emunes/famicon2/FamiCON2.avi

Czekamy na trójeczkę :-)

(http://www.pictures.emunes.pl/hosting/revisited.jpg)
http://www.pictures.emunes.pl/hosting/revisited.jpg

<3

2010 taki trzeźwy wzrok. EMU-NES mnie potem zapijaczyło  :naughty:

zgól ten koper ;)

Vinyl chce się zrobić na Kudłatego (Shaggy) ze Scooby Doo :P


(http://i1166.photobucket.com/albums/q608/Starling4anime/GhostHaunted13anime/scooby-and-shaggy-afraid-scooby-doo-2992126-852-480.jpg)