EMU-NES #PL FORUM © 2004-2015

Witam wszystkich serdecznie. Jeśli macie ochotę wypowiedzieć się na temat sytuacji w Polsce, to zapraszam do dyskusji. Wiadomo, że z reguły wolimy pogadać o rzeczach łatwych, lekkich i przyjemnych, ale o czymś ważnym dla nas Wszystkich (naszym kraju) też warto podyskutować.

Polska, to chory kraj rządzący przez cwaniaków, którzy rozdają kasę dla swoich kolesi (500 tysięcy urzędników, którzy są potencjalnymi wyborcami władzy kosztują obywateli aż 30 mld złotych rocznie). Partie(mafie) polityczne działają dla swoich interesów, a nie po to by poprawić los przeciętnego Polaka. Co 4 lata wybieramy sobie mafię, która nas będzie okradać...  Trzeba rozliczyć kolesi, którzy od 24 lat rozkradają Polskę i zbudować kraj na nowo. Jeśli nadal będzie tak jak jest, to Polska zbankrutuje. Dług Polski, to już ok 1 biliona złotych. Co roku państwo uchwala budżet z deficytem, czyli wydaje więcej, a niżeli ma wpływów. To tylko oddalenie w czasie katastrofy...  Emerytury o ile jakieś będą, to takie, że nie wystarczą na przeżycie. Będzie następowała coraz bardziej automatyzacja i robotyzacja produkcji. Miejsc pracy będzie ubywać i jest, to proces raczej nieodwracalny. Wielu ekonomistów twierdzi, że powinno się skracać czas pracy, a w przyszłości praca ludzka w celach zarobkowych będzie zbędna. Obecny system finansowy oparty na pieniądzu dłużnym jest pełen patologii i będzie trzeba go wywalić na śmietnik historii. Poprzez tworzenie "pieniędzy z powietrza" i zadłużania społeczeństw świat wygląda jak wygląda i lepiej nie będzie. Trzeba ten system zmienić. Nic nie jest dane raz na zawsze.

Tak wygląda stan polskiej gospodarki:
"Budżet państwa jest jak tort na weselu, ale nie dla każdego wystarczy kawałków. Politycy, żeby rządzić, muszą obiecać jak najwięcej. Jednak pieniądze nie biorą się znikąd. Aby sprostać roli gospodarza na weselu, państwo musi zaciągać kredyt, nazywany długiem publicznym. Na jego obsługę wydajemy 43 mld zł. Nie spłacamy go, tylko coraz bardziej się zadłużamy. Korzystają na tym banki i inne instytucje finansowe będące wierzycielami państwa, które czerpią dochody z odsetek płaconych przez podatników. Obecnie dług publiczny wynosi ponad 50% PKB, czyli wartości wszystkich wyprodukowanych dóbr i usług w Polsce w ciągu roku.
Żeby to spłacić, każdy Polak musiałby pracować przez ponad pół roku jak niewolnik – bez wynagrodzenia, bez żadnych zakupów, a wszystkie wytworzone dobra i usługi oddawać za darmo swoim wierzycielom. Kolejne pół roku mógłby pracować normalnie, ale też nie zarobiłby ani jednej złotówki, bo całe wynagrodzenie oddałby w formie podatków, by państwo mogło odtworzyć budżet. To nie jest informacja przesadzona – dzień wolności podatkowej, czyli moment, kiedy przestajemy pracować na państwo, a zaczynamy dla siebie, wypada mniej więcej w połowie roku. Dług publiczny w przeliczeniu na jednego Polaka od oseska do starca to ponad 20 tys. zł!
Każdy polityk, który proponuje budżet z deficytem, w rzeczywistości zaciska pętlę na szyjach obywateli. Clou programu polega na tym, że rządzący nie widzą w tym absolutnie nic złego, bo wzorce czerpali z nieomylnego zachodu. A ludzie kiedyś sądzili, że na syfilis najskuteczniejsza jest kuracja rtęcią " (źródło: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polska-droga-do-zniewolenia-2710022.html)

A tutaj dla chętnych 3 artykuły o sytuacji ekonomiczno-polityczno-społecznej.

Jak państwo okrada obywateli i o tym co każdy Polak o gospodarce wiedzieć powinien:
http://www.students.pl/spolecznosc/user/blog/Vash_Hunter/67905/Jak-panstwo-okrada-obywateli-i-o-tym-co-kazdy-Polak-o-gospodarce-wiedziec-powinien

Przemiany po 1989 roku. Poznaj prawdę o przyczynach obecnej sytuacji w Polsce:
http://www.students.pl/spolecznosc/user/blog/Vash_Hunter/67593/Przemiany-po-1989-roku-Poznaj-prawde-o-przyczynach-obecnej-sytuacji-w-Polsce

Emerytalna katastrofa i jak się uchronić przed jej skutkami:
http://www.students.pl/spolecznosc/user/blog/Vash_Hunter/63779/Emerytalna-katastrofa-i-jak-sie-uchronic-przed-jej-skutkami

 za długie nie czytałem, ale taki Korwin bardzo śmieszny https://www.youtube.com/watch?v=PsycLDkmt3I

Dlatego właśnie wyjechałem do Wielkiej Brytanii bo nie mogłem znieść tego katolickiego ględzenia opętanych religijnych bałwochwalców czczących księży dzieciojebców i betonowe pomniki, smoleńska, ogólnej zazdrości o wszystko, marazmu społecznego, kombinowania, lewizny i zapieprzania w polskiej robocie za minimalną krajową. Szczerze to już wolę podatki płacić w UK bo ten kraj gwarantuje mi lepszą pracę, lepszy socjal i ogólnie lepsze warunki do życia. W PL nie spotkało mnie nic dobrego dlatego nie mam zamiaru wracać na stałe. Amen.

Heh no niestety, widać właśnie skutki ogólnonarodowej sytuacji w stylu "pierd@lę to i wypierdzielam stąd, nic tu po mnie". Nawet nie wgłębiając się tak bardzo w temat to warto zadać pytanie: czy to nie jest nielogiczne i absurdalne, że coraz więcej ludzi z przymusu wywala stąd bo nie mogą siedzieć normalnie u siebie??

Na kwejkopodobnej stronie był obrazek z bocianem i podpis: Polak jak bocian - by przeżyć musi wylecieć z kraju.

Mam nadzieję, że uda się naszemu pokoleniu odkręcić ten idiotyzm.
Ogólny patent jest taki, by przede wszystkim pojawił się patriotyzm. Bez wyższej wartości nikt nie będzie się poświęcał dla reszty. W trakcie kilka diametralnych poprawek gospodarczych i można wyjść na prostą.

Nie jestem Korwinistą, choć popieram sporo jego poglądów.

To nie jest takie proste. Ceny prawie wszystkiego mamy zachodnie, jedynie zarobki 4x niższe niż w cywilizowanym kraju. Tego raczej tak prędko się nie zmieni. Trzeba wziąć za ryj w końcu to lewackie ścierwo, oni już i tak staczają Polskę powoli w gospodarczy "rów mariański". Korwin dobrze gada, ale niestety on ma zbyt skrajnie prawicowe poglądy.

W Kongresie Nowej Prawicy ciągną wszyscy za Korwinem. A JKM nie tylko ze względu skrajnych poglądów jest tak odbierany. Zachowuje się tak, jakby chciał odepchnąć od siebie media, by mylnie go rozumiano i sam sobie winien takich wyników. Gdyby było na tyle osób, które stworzyły by drugą silnie liberalną partię nie musielibyśmy czekać na zgon JKM, żeby wysunęli medialnego(w końcu) lidera.

Co do naszego społeczeństwa - podczas majówkowej alkoholizacji kolega uświadomił mi, że jesteśmy coraz bliżej Stanów Zjednoczonych..
Spędzał kilka miesięcy na Białorusi, gdzie sytuacja jest powiedzmy porównywalna do naszej sprzed '89. Nasi Ukraińscy rówieśnicy wiedzą cholernie dużo o swoim kraju, o historii, walczą o tradycje, język itp. Mają podwójne życie - oficjalne i podziemie. Podczas tego wypadu kolega mój nauczył się więcej o historii Polski, niż w szkole.

Z tymi Stanami: śmiejemy się, że Amerykanie to idioci. Sądzą się po poparzeniu kawą, że nikt im nie powiedział, że jest gorąca, mylą Europę z krajem itp. Są tymi kretynami, bo zanika potrzeba wiedzy wśród młodych, co też dzieje się u nas obecnie.
O tym, że u nas też zaczyna się debilizacja nie trzeba chyba badań robić. Wystarczy, że porównamy maturę aktualną do tej sprzed 20 lat. Nawet menel wie więcej niż gimnazjalista (http://www.youtube.com/watch?v=wNBc8xIht-U  końcówka filmiku najważniejsza). Powód? Rodzice chcą odbić na swoich dzieciach to czego nie mieli sami i prezentują wszystko za nic, "bezstresowe wychowanie". Rządowi lepiej jest prowadzić głupich, poza tym podlizują się młodzieży obniżając progi w szkołach.

i tak to gówienko rośnie w miarę toczenia... ale widzę, że na szczęście zaczyna śmierdzieć to coraz większej ilości osób. Mam nadzieję tylko, że się zbierzemy, żeby to posprzątać.

Dokładnie, ceny mamy zachodnie, a płace jak w Chinach. Koszty życia coraz bardziej rosną, a płace stoją w miejscu. Emigracja, to jest jakieś rozwiązanie dla osób, które się na nią decydują, ale oczywiście nie poprawia, to w żaden sposób sytuacji osób mieszkających w Polsce (poza przesyłanym hajsem od emigrantów). Polsce potrzeba reform i rządów patriotów, którzy chcą, aby Polska była silnym i dostatnim państwem. W sumie nie ma potrzeby, aby rządzili nami idioci z sejmu. Równie dobrze można wprowadzić radę ekspertów, e-demokrację i system referendalny. Partiokracja jak widać służy tylko p(o)słom zasiadającym w sejmie i ich rodzinom.

Jako obywatele możemy nie dać się manipulować mediom (możemy wiarygodnych informacji szukać w internecie), możemy uświadamiać rodzinę/znajomych, a jak będzie potrzeba, to wyjdziemy na ulicę i zaprotestujemy.

Jeśli nic się nie zmieni, to po 2020 roku w Polsce będzie kiepsko. Dlaczego ? Skończą się środki unijne, na emeryturę przejdzie powojenne pokolenie wyżu demograficznego (do emerytur będziemy w podatkach dopłacać kilkadziesiąt miliardów złotych więcej niż teraz), odsetki od długu państwa będą rosły, więc Polacy będą płacić jeszcze więcej państwu...

1990in1: Masz rację, że łatwiej jest rządzić i manipulować idiotami.
Warto się z tym zaznajomić:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/701245,zmierzamy_ku_edukacyjnej_katastrofie_sowietyzacje_zastapila_amerykanizacja.html
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IAKzidOanwE

Co do Korwina, to mówi całkiem sensownie https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=srw4f9RF-Kw o biurokracji, podatkach, upadającym systemie emerytalnym, o globalnym ociepleniu i o tym, że nie warto przyjmować waluty euro. Nie jest to do końca moja bajka (bardziej pasowałby mi Robert Gwiazdowski http://www.blog.gwiazdowski.pl/ ) Jeśli do następnych wyborów nie będzie rewolucji, to warto będzie zagłosować na Kongres Nowej Prawicy Korwina - Mikke, bo Korwin w sejmie będzie mówił jak państwo funkcjonuje, jak wysokie mamy podatki itp, co spowoduje, że więcej ludzi będzie uświadomionych i szybciej ten system padnie. Głosując na partie będące w sejmie utrwalimy tylko ten system, który mamy i nic się nie zmieni. Tak czy siak trzeba ten cyrk z wiejskiej zlikwidować. Inaczej nie będzie przyszłości w tym kraju.

Zapraszam do lektury mojego nowego tekstu: O sytuacji ekonomiczno-społecznej w Polsce oraz propozycje zmian.
http://www.wykop.pl/ramka/1538515/polska-gospodarka-jaka-jest-a-jaka-powinna-byc/

Bardzo dobry artykuł i to ze źródłami. Przede mną kilka godzin wykładów na temat Polskiej Waluty Lokalnej.

@SebaSan, i tutaj koło się zamyka. zmieńmy ten kraj... ale wyjedźmy. nie krytykuję Twojej decyzji o emigracji, chciałbym jednak abyś powiedział, w jaki sposób chcesz wnieść cegiełkę do budowy mądrego społeczeństwa, o słusznym systemie socjalnym, z płacami na poziomie europejskim, skoro nie chcesz wracać do kraju. powiedz mi to.

Postem tym naplułeś właśnie na dumę prawdziwego Polaka. Nie chcę być niemiły, ale skoro tak uważasz to może lepiej nie wracaj (mam tylko nadzieję, że nam wstydu tam nie przynosisz). ;)


Kwestia księży to margines. Taki sam jak nie-księży. Myślisz, że "na księdza" idą sami pedofile? Sprawa zrobiła się głośna z dwóch powodów: pierwszy to zamiatanie tego pod dywan przez władze kościelne, a drugi dlatego że temat jest nośny. Trwa walka z naszą wiarą (no może niekoniecznie naszą, nasza została zniszczona tysiąc lat temu), fundamentem i spoiwem polskiej kultury. To kościół jednoczył nasze społeczeństwo i to właśnie w kościele trudno było o polityczną poprawność (ostatnio bardzo modne pojęcie ;]). Dlatego się walczy z kościołem.


Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "betonowe pomniki".
Smoleńsk to nowy Katyń (przesadziłem, ok). Uważasz że wyjaśnienie okoliczności zamachu są dla nas Polaków nieistotne?


Zazdrość to cecha ludzka, znajdziesz ją pośród wszystkich narodów na świecie. Te bzdurne powiedzenia to antypolska propaganda (co by nie powiedzieć żydowska).
Kombinowanie i lewizna to efekt biedy, którą większość klepie. Komunizm zdewastował nam kraj pod każdym względem i ideologicznym i tym gospodarczym, obecny postkomunizm transformuje go w Chiny Europy i to niestety w tym negatywnym pojęciu, czyli "miski ryżu".


UK niczego nie gwarantuje i niczego nie powinien ponad poczucie bezpieczeństwa (swojego, rodziny itd, o finansowe to musisz zadbać sam, pracą). Nie wiem czy UK to taka bezpieczna przystań, chyba że nie przeszkadza Ci szariat. ;)


...


JKM właśnie jest skrajnie nie medialny, mówi dobrze ale w sposób niezwykle dosadny i nie rozumie tego, że zraża tym tłumoków, którzy skupiają się nie na treści, a samej ekspresji. Dlatego pewnie nigdy nie wygra i pewnie dlatego większość prawicowców uważa go za osobę, która zamiast pomaga, przeszkadza.

Osobiście wolałbym kogoś na kształt Nigela Farage a najlepiej Rona Poula. No ale cóż... ;]

http://www.youtube.com/watch?v=NlmXRNEDWiY

Muszę Was rozczarować, z racji tego co studiowałem, a co kończę właśnie - w tym kraju nic się nie zmieni na lepsze w przeciągu najbliższych 10 lat (poza wyjściem z kryzysu, który prawem serii nastąpi samoczynnie). I nie są to czcze gadki typowego polskiego narzekacza szczekacza, tak będzie - choć to też nie proroctwo. Trzymajcie się lepiej mocno za co tylko możecie, bo najbliższe lata to będzie ostra jazda.

Najlepiej sp***olić za granicę o powiedzieć, że w kraju źle. Co ma jakaś sensacja z paroma duchownymi do stanu naszego kraju ? Logika imponująca. Co w Angli pojedziesz i będziesz do kościółka tak regularnie chodził w niedziele i każde święta, bo chyba o to właśnie "walczysz" licząc, że w Anglii nie natrafisz na księży pedofili - czytając twój post widać, że liczysz na raj pełen czystości duchowej i samych świętych. Uważasz, że w Anglii odnajdziesz czystość i w kościołach w Anglii nie będzie księży pedofili i będziesz mógł spokojnie chodzić na msze i nikt tam niczego nie zazdrości nikomu ? Nie wiedziałem, że jesteś takim wierzącym katolikiem. To godne podziwu. Rozumiem, że nes też tylko oryginalny 100% tak samo jak gry, a czyny tylko ku dobry bliźniego.

Kryzys, to nie przypadek, to rezultat. Najbliższy kryzys będzie wynikiem drukowania pieniędzy przez amerykański FED: powstanie bańka na akcjach, nieruchomościach, obligacjach. Żeby było śmieszniej, to amerykański bank centralny (system rezerwy federalnej, zwany fedem) jest bankiem prywatnym! Jak to możliwe, że w rękach prywatnego podmiotu, a nie państwa spoczywa rola emitenta pieniądza dla USA ? Jest to chyba największy przekręt w dziejach ludzkości… Przed 1913 rokiem USA samo emitowało sobie pieniądz. Jaki mieliby interes, aby robiła to za USA prywatna instytucja, której muszą płacić pieniądze wraz z odsetkami, jeśli chcą pożyczyć od nich środki(gdyby emitentem pieniądza był państwowy organ, to przy pożyczaniu pieniędzy USA nie musiałoby płacić odsetek)? Może być w związku z tym coś na rzeczy z Nowym Porządkiem Świata (NWO) -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowy_porz%C4%85dek_%C5%9Bwiata A jeśli nawet nie, to ktoś na tym nieźle zarabia (grupa interesu). Wszystkie banki prywatne na świecie powiązane są ze sobą i w rzeczywistości poprzez pieniądz odsetkowy (długi) one rządzą światem.

Jak podmioty, które są wierzycielami USA przestaną skupować amerykańskie obligacje, to nastąpi krach w USA, w Chinach, które są wierzycielami USA, ucierpi na tym oczywiście cały świat, w tym Niemcy, które eksportują sporo do Chin. Nie ominie to także Polski, która dużą część swojego eksportu ma właśnie do naszych zachodnich sąsiadów. Wszystko się posypie. Nie będzie, to przypadek. To celowe działanie poprzez, które bogate elity wykupią w kryzysie majątek niższych klas społecznych za grosze. Majątek klasy średniej przejdzie w ręce najbogatszych.  

Największym problemem świata jest sam system finansowy, który oparty jest na niewłaściwych zasadach(lichwie - są alternatywy, ale o nich się nie mówi, bo dobrze się żyje niektórym w tym układzie).  Moim zdaniem, to jest główna przyczyna problemów gospodarczych na świecie. Są alternatywy do tego systemu. System jest zły i trzeba go wyrzucić na śmietnik historii. Historia zatacza koło i kryzysy także. Jeśli system jest zły to trzeba go obalić, bo to system ma być dla ludzi, a nie ludzie jego niewolnikami.


Występuje coraz większa automatyzacja i robotyzacja produkcji. Trzeba mieć tego świadomość. W związku z tym miejsc pracy dla ludzi będzie zapewne ubywać. Wielu ekonomistów mówi wprost, że pracą będzie się trzeba dzielić np. poprzez skracanie dnia pracy do 4-6 godzin. Wiadomo, że w miejsce starych zawodów powstaną nowe, ale ilość nowych miejsc pracy będzie zapewne dużo mniejsza. W jednym z wywiadów prezes Maspeksu powiedział tak: „Praca umiera. Polecam powieść s.f. Janusza Zajdla "Limes inferior". Tam mamy obraz społeczeństwa, które konsumuje, ale gdzie praca jest niepotrzebna, gdzie jest ona przywilejem. I myślę, że takich czasów dożyjemy. Kiedyś praca była obowiązkiem, teraz jest prawem, a w przyszłości będzie przywilejem. I oczekuję od polityków, że zajmą się właśnie tym, a nie jakimś politycznym boksem i faulowaniem w narożniku.” (źródło: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,13550345,Prezes_Maspeksu__najwiecej_pozycza_panstwo__to_ono.html ) Zatem trzeba mieć świadomość, że w przyszłości mogą nastąpić zmiany w systemie ekonomiczno-społecznym. Być może drukarki 3d, o których zrobiło się ostatnio bardzo głośno, będą w stanie wyprodukować w każdym domu niemal wszystko co człowiekowi do życia będzie potrzebne. 20 lat temu mało kto spodziewał się, że komputery tak zrewolucjonizują świat. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

 Oto alternatywa dla obecnego złodziejskiego systemu finansowego:

http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/bankowosc-islamu,1925526,4141

http://www.mpolska24.pl/blogi/post/384/tajemnica-pieniadza-emisja-kreacja-kradziez

http://www.michaeljournal.org/lekja4.htm

http://zb.eco.pl/bzb/39/pdf/

http://www.positivemoney.org/our-proposals/video-reforming-the-monetary-system/

http://demokracja-finansowa.org.pl/Demokracja_Finansowa_2003.html

A w Polsce szykują się do wprowadzenia pierwszej lokalnej waluty:

https://www.facebook.com/PolskaWalutaLokalna

Warto się ta tematyką zająć. Nie można dać się oszukać, trzeba wiedzieć, że można wprowadzić alternatywny system w razie takiego kryzysu jak w Grecji itp  Trwanie przy obecnym systemie oznacza biedę dla wielu ludzi w imię zysków dla złodziejskich banków.

Państwo daje na nowo narodzone dziecko tysiąc złotych becikowego, a w rzeczywistości dziecko dostaje do spłacenia dług w wysokości ponad 20 tysięcy złotych, a razem z ukrytym długiem emerytalnym jest, to ponad 80 tysięcy złotych (źródło: http://wyborcza.biz/biznes/10,102288,13756768,Ukryty_dlug_publiczny___To_juz_80_tysiecy_zlotych.html#BoxBizTxt ) Im więcej dzieci, tym więcej niewolników, którzy będą ten system zasilać przez całe życie… Mechanizm jest dobrze pokazany na krótkim filmie: Cześć, jestem z rządu... http://www.youtube.com/watch?v=ep3ULIyfpjw


Można powiedzieć, że państwo działa w podobny sposób jak mafia, która przychodzi do nas co miesiąc po haracz, z tym, że robi to „w nowoczesny sposób”, tak, żeby ludzie nie byli tego świadomi, czyli poprzez podatki. Rodząc się mamy dług do spłacenia, który dostajemy w „prezencie” od państwa, następnie wmawia się nam, żebyśmy brali kredyt hipoteczny na mieszkanie np. w wysokości 150 tysięcy złotych, co będzie oznaczało, że po okresie kredytowania spłacimy bankowi drugie tyle, a w końcowej fazie życia i tak to mieszkanie oddamy bankowi poprzez odwróconą hipotekę, w zamian za jałmużnę kilkuset złotową na przeżycie. Jak widać system działa fantastycznie, ale nie dla nas, tylko dla banków, które zarabiają na nas krocie.

Wszystko to zmierza do NWO (nowego porządku świata), w którym 1 % będzie megabogata, będzie trochę służb policyjnych i reszta, która będzie niewolnikami dla sytemu. Do tego ludzie będą chipowani, pieniądz będzie tylko w formie wirtualniej, jeśli ktoś się sprzeciwi będzie miał zablokowany dostęp do konta. Totalitaryzm pełną gębą, tak jak w książce rok 1984 Orwella, czy też Matrixie. Trzeba się temu przeciwstawić. To tylko teoria spiskowa, ale taki scenariusz także trzeba brać pod uwagę.

Największe przekręty finansowe jakie wstrząsnęły światem cz. II – Amerykańska Rezerwa Federalna (FED) http://www.finansowy-doradca.pl/?p=546


Czekają nas "masakryczne" lata
Zaostrzenie kryzysu gospodarczego, rozłam u Unii Europejskiej i wystąpienie Polski z jej szeregów to zdaniem Krzysztofa Jackowskiego nasza najbliższa przyszłość. - Czekają nas "masakryczne" lata - przewiduje najsłynniejszy polski jasnowidz.  http://strefatajemnic.onet.pl/wideo/czekaja-nas-masakryczne-lata,1,5545029,artykul.html#play

Bo mamy XXI wiek, obecnie nie podbija się państw wojnami, mamy wojnę ekonomiczną, a Polska jest już dawno rozsprzedana. Nie mamy prawie nic swojego. Jesteśmy tanią siłą roboczą zachodu, jesteśmy rynkiem zbytu dla unii europejskiej. I o to między innymi chodziło w powstaniu unii europejskiej.


Nienawidzę demokracji... Osobiście jestem wielkim zwolennikiem monarchii absolutnej.

  Wygląda to tak jakby "czynnik obcy" chciał Polskę zniszczyć bez interwencji zbrojnej. Zniszczyć tak by społeczeństwo nie odczuwało tego fizycznie ale ekonomicznie. Cała ta prywatyzacja, wyprzedaż majątku narodowego, szereg ustaw utrudniajacych życie i godzących w interesy Polaków i chroniących lobby energetycznych magnatów, właścicieli banków i korporacji. Wszystko to wygląda jak postępujący czwarty rozbiór Polski. Jeśli ludzie dalej bedą dawać się mamić rzadowi, który wyraźnie nie służy społeczeństwu tylko osłabia kraj we wszystkich dziedzinach, to za kilka lat nie bedzie Polski jako państwa. Bo słabą Polskę inni podzielą między sobą. Tak jak to było za szlachty nie potrafiącej rządzić tylko kłócącej się ze sobą. Zmarnowano wtedy okres gdy Polska była potężna, bali sie nas ruscy, szwedzi i niemcy. A w wyniku wewnetrznych kłótni i braku umiejętności rządzenia wszyscy wiemy co sie stało. Niedługo szykuje się powtórka. Pozostanie polska tożsamość narodowa, duma i patriotyzm ale fizycznie tego kraju już nie będzie.

O tym jak nasze państwo zostało niszczone można przeczytać tutaj:
http://netsociety.nowyekran.net/post/94817,a-wiec-wojna-1

Jak napaść na państwo (warto obejrzeć)
http://www.youtube.com/watch?v=lWIpFvGrNak&feature=player_embedded

Przeczytałem i obejrzałem. Jestem pod wrażeniem wykładu Bezmienowa. Z tego co obserwuję, fazę demoralizacji mamy za sobą i znajdujemy się w fazie destabilizacji? Jeśli tak, to chyba niewiele już można zrobić. Za to pozytywnie zaskoczyła mnie pointa. Polecam, naprawdę warto obejrzeć.

Jest to bardzo ważny film, w którym Bezmienow omawia jak napaść na państwa (przewrót ideologiczny) poprzez demoralizację, destabilizację, wprowadzenie zdestabilizowanego kraju w stan kryzysu i ostatecznie “normalizację”. W Polsce obecnie jesteśmy na etapie destabilizacji. Ten film w sposób idealny opisuje obecny stan rzeczy w naszym kraju. Warto go obejrzeć, rozesłać po internecie itp Jesteśmy w gorszej sytuacji niż nam się mogło wydawać. Próba wprowadzenie małżeństw homoseksualnych i walka z kościołem, to bardzo istotne elementy tego planu. Ten materiał może obudzić miliony Polaków. Trzeba działać póki mamy czas. Wszystko jest jeszcze do odwrócenia.

Ciekawy wywiad

http://natemat.pl/69163,kamil-cebulski-najmlodszy-milioner-w-polsce-urzednicy-w-polsce-nie-pozwalaja-zeby-czlowiek-za-dlugo-mial-pieniadze

Czytałem to wczoraj jakoś w ciągu dnia Sogetsu, facet naprawdę ma głowę i dobrze, że uciekł stąd skoro nasz aparat nie pozwala na dorobienie się uczciwą pracą.

Rodzinę utrzymać się da jeśli jest się fachowcem to jest w sumie prawda, ale w Polsce większość idzie na administrację i chce rządzić, ale zostaje mu rządzić rządzącymi (podobnymi po stanowiskach administracji xd) Jest mało specjalistów.

W Polsce jest także za dużo kruczków prawnych (ciągle powstają nowe), które mogą spowodować, że łatwo będziesz na minusie prowadząc swój własny interes - bo dostaniesz takie kary, że się nie pozbierasz.

Jeśli ktoś nie ma studiów/nie ma siły przebicia w jakiś specjalnościach jedyne co pozostaje to spierdzielać za granicę na zmywak, bo więcej zarobi niż na podobnych stanowiskach w Polsce, ale uogólniając za granicę w większości spierdzielają ludzie słabi i głąby totalne, które nie potrafią sobie dać rady w Polsce. Taka jest w sumie prawda.


Co do Polski wkurza mnie pomysł na niski/bądź brak ZUS dla ludzi zza granicy. Turkowie dorabiają się na otwieraniu pierdyliarda interesów, a Polacy po studiach/na studiach robią u nich na zmywaku.

Jakieś ku**y je***e wymyślają te prawa.

Kamil Cebulski fajnie opowiada jak różni się wystawianie faktur w Polsce vs w UK   :biggrin:  http://www.youtube.com/watch?v=DEiYOgGjKiE

@Kto: W Polsce mamy prl-bis. Ludziom bez znajomości, farta, układów, przynależności partyjnej jest ciężko. A w cywilizowanych krajach przeciętny obywatel ma szansę na rozwój i godne życie. Dzieli nas przepaść do bogatszych krajów i nic nie wskazuje, że się cokolwiek zmieni.

Można wprowadzić coś co uwolni, odbiurokratyzuje kraj na zawsze i zmniejszy bezrobocie. Jest to takie proste, że aż trudno uwierzyć. Co to za pomysł ? Likwidacja wszelkich podatków i wprowadzenie tylko podatku inflacyjnego. Poprzez druk pieniądza, zwiększamy jego ilość w obiegu, czyli zmniejszamy jego siłę nabywczą, więc jest to najprostszy podatek, który dotyka każdego i nie da się przed nim uciec. Żadne inne podatki byłyby niepotrzebne. Do jego ściągania nie byłoby potrzeba praktycznie żadnych urzędników. Oszczędności byłyby na poziomie kilkudziesięciu miliardów złotych rocznie. Oczywiście grupy urzędasów/kolesi by tego nie chciały, bo to potencjalny elektorat władzy. Aby państwo miałoby wyłączność na emisję pieniądza trzeba zmienić konstytucję. Ponadto trzeba odebrać prawo kreacji pieniądz kredytowego/dłużnego bankom. Nie wiem, czy wiecie, ale banki komercyjne udzielając kredyty tworzą nowy pieniądz z niczego za pomocą rezerwy cząstkowej i biorą od nich odsetki. Przy okazji zwiększają ilość pieniądza w obiegu, czyli okradają całe społeczeństwo poprzez podatek inflacyjny. To nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. To kradzież w białych rękawiczkach. Służy, to grupom interesów i złodziejskiej finansjery, która jest odpowiedzialna za kryzys na świecie. Oczywiście należałoby wprowadzić nakaz budżetu bez deficytu.
Jak jeszcze doliczy się czas, energię poświęconą na wypełnianie “papierków” i nikomu nieużyteczną pracę, to oszczędności będą na poziomie pewnie 100 mld/rok. To da takiego kopa gospodarce, że jest szansa spokojnie na rozwój na poziomie 10 % rocznie.

Kreacja pieniądza przez kredyt – kradzież doskonała:
http://3obieg.pl/kreacja-pieniadza-przez-kredyt-kradziez-doskonala

http://www.rp.pl/artykul/9133,1032415-Chron-pieniadze-przed-rzadem-i-zwiazkowcami-.html

  Za to powinieneś ode mnie w paszczę z mega liścia dostać. Wiesz ty co koleś, ja ukończyłem Ratownictwo Medyczne, porobiłem dodatkowe kursy i zdobyłem uprawnienia na kierowanie pojazdami uprzywilejowanymi. Wszystko po to by podnieść kwalifikacje i by móc pracować w Polsce w wyuczonym zawodzie. Niestety bez tzw. "pleców" nie miałem szans dostać sie do Pogotowia czy chociażby SOR-u. Dlatego wyjechałem bo bez znajomości o własnych siłach nie byłem w stanie pracować w wyuczonym zawodzie. Dlatego mi nie pi**dol bredni że za granicę wyjeżdżają tylko matoły i słabiaki!! W PL radzą sobie tylko ludzie z koneksjami bo bez znajomosci nie idzie niczego załatwić. Widać że nigdy nie byłeś za granicą ani sobie w PL sam bez pomocy nie załatwiałeś pracy i chyba niczegokolwiek. Nie masz więc prawa pisać że ci co wyjeżdżają to debile bo tym samym obrażasz wielu porządnych ludzi. Wyjeżdża wiele osób wykształconych (inżynierowie, lekarze, naukowcy), którym ten kraj nie daje szans na godne życie. Ale skąd miałbyś o tym wiedzieć grając tylko w gierki i przesiadując na forach... zresztą takich opinii po tobie się można spodziewać.

Ale ty p***olisz Kto za przeproszeniem. Jesteś taki mądry a i pewnie sam nie pracujesz. Wielu ludzi tu studiuje, zapierdala, uczą się robią magistry nie magistry i co, mają potem pracę? Nie, bo żeby w Polsce mieć pracę, to trzeba mieć układy, znajomości itp itd. Nie mówiąc już o osobach niepełnosprawnych jak ja. Zdrowa osoba ma problem ze znalezieniem roboty w tym chorym kraju, a co dopiero niepełnosprawny człowiek, który jest taki sam jak każdy inny. Mówiąc słabiaki i głąby obraziłeś w tym momencie kilka osób z mojej rodziny, którzy są mega wykrztałceni, ale pojechali za granice, bo tu po prostu nie było perspektyw żeby normalnie żyć. Może jesteś bogaty i masz wszystko w dupie, bo masz hajs i na wszystko cię stać i tak się wyrażasz o ludziach emigrujących, dosłownie jak banda pieprzonych polityków złodziei. Oni mają i gówno ich obchodzę ja, czy ktoś inny a nikt z nich nie robi nic, by sytuacja się w kraju poprawiła. A w twojej rodzinie nie ma nikogo za granicą? Nie uwierzę i pewnie też jest słabiakiem i głąbem? Jak jesteś taki mądry, to zrób coś, żeby w tym kraju było lepiej a nie p***ol jak banda gówna płaszczących dupska na stołkach zgarniająca full hajsu za robienie nic.

Dokładnie tak.Obraziłeś tym mojego brata który jest w Irlandii oraz mamę która jest we Francji.Obraziłeś też mnie ponieważ jakieś 3 lata temu pracowałem za granicą i żyło mi się całkiem dobrze.Więc następnym razem jak coś palniesz głupiego i niedojrzałego to ogryź sie w ozor i 10 razy przemyśl.

Ogólnie zamiast wypowiadać się na tematy które cie przewyższają i podchodzisz do nich lekceważąco, to weż zagraj sobie na pegasusie w domowym zaciszu i nabij jakiegoś hajskora.

   

Aldous Huxley Ostateczna Rewolucja
http://www.youtube.com/watch?v=C-3LB_pk4no

“We wspomnianym wyżej wykładzie Huxley dzieli społeczeństwa na trzy grupy: 20% jest bardzo podatne na manipulacje, 20% całkowicie odporne, a reszta daje się manipulować przy odrobinie wysiłku. Takie proporcje znajdują potwierdzenia zarówno przy badaniu hipnozy, jak i efektu placebo.
Najważniejsza jest ta pierwsza grupa (ludzi bardzo podatnych). Jeśli ktoś by ją sobie podporządkował w całości, miałby realną władzę! To najlepszy z możliwych „żelazny elektorat”. Grupa osób odpornych na manipulacje nie ma takiego znaczenia. Musiałaby się zjednoczyć. Póki zaś próby zjednoczenia są takie, jak obserwujemy w Polsce, muszą one być nieskuteczne. Dlaczego? Bo metody walki politycznej, jakie znamy, są zupełnie nieadekwatne do tego celu. One są nakierowane na opanowanie jak największej części osób łatwych do zmanipulowania! Szczególnie cennym nabytkiem są ludzie, którzy są przekonani, że Partia wyraża jedynie ich niezależne poglądy, do których doszli absolutnie samemu (takich ‘chłopskich filozofów’ nie brak nawet wśród profesorów). “

(http://i545.photobucket.com/albums/hh396/SebaSan1981/troll_zpsdc395b4a.gif)

Jako że wypowiedź Kto była całkowicie nie na temat - zawartość usunąłem.

Dyskutowanie na temat współczesnej nam emigracji, i z jakich pobudek ona wynika, polecam zostawić historykom.

Szczerze, mam wrażenie że w kraju tym nic się nie dzieje, gdyż trochę za dużo się dyskutuje, za mało zmienia.

(http://i545.photobucket.com/albums/hh396/SebaSan1981/troll_zpsdc395b4a.gif)

http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,14449146,Bohater_Sierpnia_1980___Tusk_i_Kaczynski__Znam_ich.html  Dobry tekst o sytuacji politycznej na wybiórczej.

Polska to guwnokraj, z koncem roku jak nie dostane umowy uciekam do francji, bah nawet wczesniej. Moge nawet gowna sprzatac w masarnii czy palety dzwigac, bo wiem ze za cos robie.

Vash, a co do tego wszystkiego to wiesz, dam przyklad dlugu publicznego.
Dlug bedzie zawsze, politycy wykorzystuja to dla kariery politycznej, ido sie hajsu nachlapac, a to czy ten kraj za 15 lat sie rozp***oli maja gdzies. Bedzie zawsze a to dlatego ze ludzie zaciagaja kredyty, pozyczki, nieplacone mandaty. Takze na dlug publiczny nie pomoze Ozjasz Goldberg i jego prawicowa partia zrzeszajacych studentow z portalu Wykop.pl

Teraz mamy prywatyzacje, czyli robimy u kogos na kogos. Niewiem czemu ludzie narzekaja tak na Socjalizm.

Ludzie narzekają na socjalizm, bo w socjalizmie każdy jest równy i ma po równo. A ludzie nie są tacy sami, nie są równi. Dlaczego ktoś obrotny, przedsiębiorczy i pracujący za dwóch ma mieć takie same świadczenia jak gość, który cały dzień miga się od roboty i jest ostatnim leniem? Tak właśnie wygląda socjalizm w dużym uproszczeniu.

"Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy"...

I właśnie po przemianie w Polsce wielu starszych ludzi sobie nie poradziło, bowiem byli przyzwyczajeni do starego systemu. Byli przyzwyczajeni do tego, że gdy im się praca nie podoba, idą do zakładu obok i ich przyjmują z otwartymi rękami. Za czasów socjalizmu na jednym stanowisku pracowało 2-3 robotników. Po przemianie, prywatny przedsiębiorca musiał już myśleć przede wszystkim o zarobku i cięciu wszelakich kosztów, więc wiadomym jest, że na stanowisku dla jednej osoby pozostanie jedna osoba, a reszta pójdzie do zwolnienia. 

Najważniejsze teraz dla Polski jest to, aby wybory wygrał Pis. I to nie dlatego, że jest jakiś o niebo lepszy, ale nie może być tak aby jedna zła partia rządziła non-stop. Za dużo szkód.

A czy doczekamy się kiedyś normalnej Polski? Zależy co kto rozumie poprzez słowo "normalnej". Prawdą jest, że naród polski zawsze kombinował i tacy już po prostu jesteśmy. Zawsze musieliśmy kombinować, co pokazuje nasza burzliwa historia. Drugim faktem jest, że Polacy zawsze i wszędzie będą narzekać. Nawet jeśli żyli byśmy na lepszej stopie życiowej, to i tak będziemy szukać kogoś, komu żyje się jeszcze lepiej. Widać to w około. Najlepszym przykładem są biedniejsze kraje, w których ludzie są naprawdę szczęśliwy i uśmiechnięci. Wystarczy poczytać relacje osób podróżujących po tych krajach, jaka tam jest mentalność, pomimo o wiele cięższych warunków do życia niż ma większość z nas.

I ostatnią rzeczą którą chciał bym rzec, to to, że obecnie dokonywany jest IV rozbiór Polski. Skończyły się czasy, gdy narody toczyły wojny na miecze... Nasz kraj, nasz majątek jest wyprzedawany za bezcen. I właśnie dlatego zostajemy niewolnikami we własnym kraju.

Ogólnie o tym wszystkim można dyskutować bardzo długo... Poruszony był także temat emigracji. Nie potępiam ludzi emigrujących, jednakże sam osobiście nie chciał bym mieszkać gdzie indziej. Mogę wyjechać nawet na rok, dwa w celach zarobkowych, ale chciał bym tu wrócić. Chciałbym wychować swoje dziecko, tak jak ja zostałem wychowany. Chciał bym być blisko rodziny, odwiedzać ich, chciałbym wiedzieć, że żyję na ziemi za którą walczyli moi przodkowie. No i nie oszukujmy się, Polacy zazwyczaj w Anglii, przynajmniej na początku zaczynają pracę na stanowisku na które ciężko znaleźć chętnego anglika. Smutna prawda.

Reasumując. Świat jest chory. Czekam na dzień w którym czeka nas kres, bo ludziom się w dupach przewraca. Żałuję, że urodziłem się w tych czasach.

I tak dodając ukradkiem, co do ustroju. Jestem zwolennikiem monarchii absolutnej. Uważam również, że demokracja nie jest dobrym systemem.

Niestety macie rację. Sam poważnie się zastanawiam nad wyjazdem na dłużej do Niemiec. Dług jest zaciągany, aby politycy zatrudnili swoich kolesi/aby była kasa na wypasione emerytury dla zdrajców typu: sb-cy, ub-ecy i uprzywilejowane kasty społeczne. Prędzej czy później to upadnie, albo zbankrutujemy, albo wcześniej upadnie system finansowy na świecie. Mam nadzieję, że dożyję czasów jak złodzieje okradający Polskę od 24 lat zostaną przykładnie ukarani.

Rozmowa z Traderem21, właścicielem niezależnego portalu finansowego. Poruszono m.in. trzy tematy: kreacji pieniądza, rozkład własności na świecie, problem globalnego resetu systemu finansowego. Bardzo ważny materiał, który wyjaśnia co się dzieje na świecie. Wspaniały materiał edukacyjny, który każdy powinien zobaczyć:
http://www.youtube.com/watch?v=oZYXS-YutaM

Wyłącz tv, włącz myślenie.

Vash:
http://www.youtube.com/watch?v=F1Tk-vL0xwQ

Sram na KNP.

Mapa zatrudnienia w sektorze publicznym http://www.mapawydatkow.pl/wp-content/uploads/2013/11/MZPFINAL3500.png Szok... :crazy:

Niezupełnie tak. Po przemianie coraz więcej zakładów zaczęła być doprowadzana do ruiny po to aby sprzedać za bezcen. Tyle że kupcy nie byli zainteresowani ich rozwojem w Polsce (kto wie czy nie celowo). I tak o to kraj zaczął być transformowany z rolniczo przemysłowego na usługowy. Czyli długofalowo katastrofa. :P


Dlatego jeszcze istniejemy. Zaradność i spryt nie jest wadą.


A ile żyłeś za tą zagranicą? Zamieniłeś dwa słowa z babą na bazarze czy może żyłeś tam dłużej? To "narzekactwo" jako cecha narodowa jest antypolską propagandą.


Ale ludzie tego nie widzą, jeszcze wtórują takim o to periodykom:
http://popieranie.pl/10112013,wyborcza-pisze-wprost-ze-jest-przeciw-niepodleglosci.html

I do tego dojdzie, kto wie czy uprzednio nie do wojny domowej. Serio tak uważam. :|


Do przyszłego Kalifatu Niemiec? ;p

http://www.biztok.pl/Jak-wygladala-gospodarka-Polski-po-odzyskaniu-niepodleglosci-s9431

Takich ludzi u władzy nam trzeba:
http://www.youtube.com/watch?v=YWQwKq6tNE0
http://forsal.pl/artykuly/744722,kiezun-polska-afryka-europy-transformacja-byla-klasyczna-neokolonizacja.html
http://www.youtube.com/user/podziemnaTV/videos

http://www.youtube.com/watch?v=oFa6ZVPemBQ

http://www.youtube.com/watch?v=oFa6ZVPemBQ

Ojjj ja już dawno sobie darowałem komentowanie polityki czy oglądanie "news'ów" na Polsacie/TVP/TVN/Jakikolwiek inny kanał, bo przynajmniej człowiek trochę zdrowszy jest.

Prawda jest taka, że w Polsce żadna partia nie ma pomysłu na to co trzeba zrobić.

PO- jak jest to widać, może nie ma jeszcze u nas skrajnego bajzlu, ale służba zdrowia jak kuleje tak kuleje a sprawę z OFE w ogóle wolę przemilczeć

PiS- Smoleńsk kurna!! Jednego jestem pewien, jak PiS dojdzie do władzy będziemy mieli cztery w pełni opłacane komisje śledcze które będą badały czy brzoza była czy nie, czy była bomba czy atomówka czy w ogóle Wolverine z X-Menami napadli na samolot. Drugą pewną kwestią jest sądzenie wszystkich byłych ministrów, polowanie na czarownice, kupa komisje od tego i owego oraz pomnik Lecha na warszawskiej starówce dla prezydenta, która spójrzmy prawdzie w oczy nie był znowu jakimś super popularnym, ani dobrym prezydentem. Do tego pełne lizanie tyłka USA, które od lat ma nas głęboko w pupie zamiast szukanie partnerów w Europie czy kogoś kto traktuje nas na równych warunkach a nie jak kraj czwartej kategorii.

SLD- CHRZANIĆ LEWAKÓW, LEWACKIE GNIDY TROLOLOLOLO. Cóż zacznijmy od tego, że w kraju powinny istnieć partie lewicowe po pierwsze w ramach alternatywy dla partii prawicowych a po drugie w ramach równowagi ideologicznej państwa. Wszyscy się burzą, że emerytury zmniejszają, że rent nie ma, że opieki nie ma. Ale właśnie od tego są partie lewicowe. Wiem, że słowo socjalizm w naszym rozumieniu kojarzy się jednoznacznie, ale słowo to pochodzi z greki i oznacza tyle co opiekę nad społeczeństwem. Państwo co prawda nie powinno pomagać zawsze i wszystkim (ludzie ubezpieczajcie się jak Was co roku zalewa, albo nie budujcie się dwa metry od rzeki bez wałów powodziowych), ale czasem jest to potrzebne. W rządach prawicowych nie ma zbyt dużej tolerancji ani dla odmienności ani dla słabszych jednostek taka prawa. Inna sprawa, że jako takiej partii lewicowej z prawdziwego zdarzenia u nas po prostu nie ma. Zamiast słynnej "rewolucji i młodego pokolenia" mamy starą gwardię, która przez ładnych parę lat sobie harcowała :D Co zrobi SLD jakby wygrało.. legalizacja małżeństw homoseksualnych i inne mało istotne duperele.

TWÓJ RUCH- Ah Palikot mój ulubiony człowiek WTF. Co jest istotne... legalizacja marychy i brak krzyża w sejmie. Nawet jak ktoś jest niewiążącym czy komuś naprawdę przeszkadzają symbole religijne? Póki mamy państwo świeckie i ksiądz czy biskup nie wetuje ustaw raczej nie ma się co martwić :) Co do marihuany. Szkodliwe, nieszkodliwe whatever. Polskie społeczeństwo po prostu nie dojrzało do legalizacji marihuany. Ilu po zapaleniu lub totalnym ujaraniu się prowadziłoby samochód? Ile wypadków by spowodowali? Nasi kierowcy nie dorośli do alkoholu a co dopiero mówić o "lekkich narkotykach"

WSZELKIE GRUPY RADYKALNO-PRAWICOWE- Co tu dużo mówić. Skrajna prawica ani skrajna lewica nigdy nikomu na dobre nie wyszła. Jak to powiedział pewny grecki filozof "Rozwiązanie leży między dwoma skrajnościami". Hasła typu POLSKA DLA POLAKÓW lub ZABRALI NAM PRACĘ jednoznacznie kojarzą mi się z redneck'ami ze środkowego USA. POLSKA SUWERENNA... heh tylko, że żaden kraj obecnie nie jest suwerenny bo nasze decyzje gospodarcze czy rządowe zależą tak naprawdę od innych rynków i posunięć innych krajów. Pomijam, że żaden kraj nie jest w stanie produkować wszystkiego -jest takie ładne określenie specjalizacja gospodarcza. Zresztą z tego co wiem Polska najpotężniejsza była gdy panował u nas litewski król a w kraju panowała ustawowa tolerancja religijna, "prawdziwy Polak" i tak wie co jest dla nas najlepsze. Prawdziwy Polak daję w cudzysłów bo tyle co przez Europę i Polskę się przewinęło ludzi i krajów mówienie o "czystej krwi" jest po prostu nonsensem. Zresztą dla mnie prawdziwym Polakiem może być czarnoskóry Żyd wyznania prawosławnego, który troszczy się o Polskę niż jakiś biały dres który podpala tęcze bo przecież symbol gejów jest (Pomijam, że symbol pojednania Boga z ludźmi... dlatego stała na rondzie Zbawiciela... i przed bazyliką :P)

Tak więc czy w lewo czy prawo czy na drzewo nie zmieni się właściwie nic.

Czy mam swój pomysł na Polskę... hehe zapewne jak każdy Polak a więc ekspert od wszystkiego owszem mam, ale te przemyślenia może innym razem

https://www.youtube.com/watch?v=vReTmdYm_G0 (https://www.youtube.com/watch?v=vReTmdYm_G0)

#Link do YouTube niepoprawny#

Którego kraju kierowcy dorośli do alkoholu? Pijani mistrzowie kierownicy z chin? :)

Palikot, Kaczyński, Tusku, politycy, to po prostu populiści. Każdy ma swój target,
grupę społeczną, która się z nimi identyfikuje. Palikot idealnie trafił w młode pokolenie
które nie za bardzo kuma czaczę z polityką (za to pięknosłowie legalizacji? Oczywiście!),
goście z SLD mają swój tzw. "czerwony beton"-(ludzi którzy zawsze na nich głosują),
i tak dalej, i tak dalej...

A nikt nie ma porządnego pomysłu na reformę gospodarki (przynajmniej tak, żeby zostać u władzy).
 Hajs się nie zgadza już od dawna. IMHO widzę tylko rozwiązanie w likwidowaniu monopolu i kontroli
państwa nad większością rzeczy w kraju (kolej, poczta, służba zdrowia...) gdyż jak dobrze można
zauważyć spółki państwowe raczej nie są zarządzane dobrze (a oko prywatnego właściciela, który
musi się borykać z konkurencją-to już lepsza perspektywa).

http://www.sadistic.pl/poczatek-zorganizowanych-protestow-w-polsce-1032014-vt268221.htm
https://www.facebook.com/wyjdzmynaulicewmarcu

Gorzej że prywatyzowane są doprowadzane do ruiny aby niszczyć nasza konkurencyjność. I tak źle i tak nie dobrze. ;)

nie

Ah, miałem nie ruszać takich tematów, ale tak mnie naszło, że ruszam.

Nie wypowiadam się odnośnie polityki - bo się na tym nie znam. Nie śledzę wiadomości, nie czytam gazet, nie czytam newsów politycznych w sieci(ok, może z 1% jak coś mnie zainteresuje). Ja po prostu żyję i widzę co się u nas dzieje, średnio rozgarnięty człowiek jestem ale widzę jak się szukało pracy jeszcze te parę lat temu, a jak się szuka teraz i jakie są skutki. Widzę, ile kasy idzie jak się robi zakupy w sklepie i płaci rachunki; ot takie zwykłe obserwacje.

Darujcie, że nie czytam linków, które podaliście, zwyczajnie zbyt dużego lenia mam żeby je ruszać i jeszcze bardziej się dołować, lub też jarać masowymi akcjami zapewne gdzieniegdzie już proponowanymi. Odpisuję głównie z powodu tego, że jeden z linków sugerował "wychodzenie na ulice". Przynajmniej tak mi się wydawało.

W tej kwestii chciałbym się wypowiedzieć. Jeśli jesteście osobami bez własnej rodziny, nie muszącymi wiązać końca z końcem to faktycznie można myśleć, że masowe wyjście na ulice coś zmieni. Rewolucja? Nie, dziękuję. Pomyślcie sobie, jest rodzina, jedną(bądź dwie osoby, o zgrozo) zamykają za rozruchy - kto utrzymuje rodzinę, co się dzieje z dziećmi? Moim zdaniem średnio ciekawa perspektywa.

Wiem, że inaczej się na to patrzy jak się żyje na garnuszku rodziców, jak rewolucja to głównie adrenalina i "Fuck the system". Natomiast jeśli żyje się dniem codziennym i ma się zmartwienia przeciętnego Polaka zarabiającego na własny byt - sprawa wygląda nieco inaczej. Prawda jest niestety taka, że trzeba pilnować własnych czterech liter i po prostu - dawać sobie radę.

Nie mówię, żeby nie próbować niczego zmienić, o nie. Bo zmieniać trzeba ponieważ naprawdę jest ciężko, coraz ciężej. Denerwuje, jasne, że normalne życie, nawet bez samochodu jest ciężko osiągnąć od względem finansowym. Praca na umowę gdzie jako tako człowieka traktują gdy ma się 0(zero, null) znajomości - pozostaje raczej w sferze czegoś średnio osiągalnego.

Natomiast zmieniać trzeba z głową, nie taranem; bo Rząd i władze naprawdę są w stanie poradzić sobie z rozruchami - jasne, coś tam się rozwali, coś zniszczy; może będą jakieś ustępstwa(ale raczej mydlenie oczu). Natomiast nie tędy droga, straty będą większe niż zyski. Ja osobiście nie mam rewelacyjnego pomysłu jak można by to było zmienić, jakie działania podjąć żeby było lepiej.

Nie wiem czy będę kontynuuował ten wątek, po prostu chciałem wyrazić swoje zdanie; z pewnością spróbuję przeczytać co tutaj odpiszecie, nawet jeśli się do tego nieustosunkuję.

Wyjście na ulicę to jest najgorsze rozwiązanie, to się nie skończy na protestach tylko przerodzi w wojnę domową, o co ruskim chyba chodzi...

Transformację systemową przeprowadza się przez edukację i wybory (ufam, że jeszcze nie są fałszowane...).

http://www.youtube.com/watch?v=xrs8x1GVQdE

https://www.youtube.com/watch?v=xrs8x1GVQdE

Oszałamiające, póki co to 436 polubień i 0 kciuków w dół. Jest to chyba jedyny film który jak na tyle polubień i wyświetleń nie ma ani jednego dislika

Przesłanie dla Polski (dr Michael Jones) http://www.gloria.tv/?media=570345

http://www.youtube.com/watch?v=G45d9qzRefg

https://www.youtube.com/watch?v=G45d9qzRefg

http://www.youtube.com/watch?v=KCv1djq2Aws

https://www.youtube.com/watch?v=KCv1djq2Aws

Uczciwa kreacja pieniądza zamiast grabieży - dobry odcinek
http://www.youtube.com/watch?v=XPk9rAl5B4Q

Warto przeczytać:
http://fakty.interia.pl/religia/news-nie-tak-mialo-byc-rozmowa-z-prof-witoldem-kiezunem,nId,1356153

hmm...

http://www.youtube.com/watch?v=enAyksU2OJE

https://www.youtube.com/watch?v=enAyksU2OJE

Tak samo jak z reprograficzną. Cytując Piłsudskiego "k*y i złodzieje". ;p

http://www.youtube.com/watch?v=Ubc7r6_leQU

https://www.youtube.com/watch?v=Ubc7r6_leQU

Już w tą niedziele wybory do PE. Może warto zagłosować na partie, które nie były jeszcze przy korycie.
http://www.youtube.com/watch?v=zQ0UM09zAxI
https://www.youtube.com/watch?v=XmP-Su_AkEM

Z facebookowego profilu Podziemna TV:


http://www.ekspedyt.org/czarnalimuzyna/2014/06/03/25363_polprawda-was-zniewoli.html

Polityka mnie nie interesuje, bo za dużo jej wszędzie! Wszystkich partii polskich nie lubię, bo są stare i zacofane! Nie głosuje!

www.pornlinkpro.com www.pornomula.com

PO i PiS nie lubię! Palikot też się nie nadaje! Samoobrona upadła i partia wolności też!

Nie martw się, zagłosują za Ciebie. :D

U władzy są sprzedawczyki, zdrajcy i marionetki, a tak na poważnie Polską rządzą służby specjalne obcych państw. W naszym państwie potrzebne są gruntowne reformy: systemu emerytalnego. Zus jest bankrutem do, którego corocznie dopłacamy coraz to więcej. Niemoralne jest to, iż obecne pokolenie osób będących u władzy tak skonstruowało system emerytalny, że grupy uprzywilejowane będą dostawać kilkukrotnie większe emerytury niż my za lat kilkadziesiąt. Tak samo niemoralne jest to, że rządzący zadłużają nas i przyszłe pokolenia bez naszej zgody. Jest to zdrada za, którą kiedyś osoby odpowiedzialne poniosą konsekwencje. Obecnie osoby ubogie płacą znacznie większe podatki niż ludzie bogaci (choćby przez to, że mamy żenująco niską kwotę wolną od podatku, czyli tyle możesz zarobić i nie zapłacić podatku). "Kwota wolna od podatku dochodowego w Polsce wynosi 3 091 zł. W Wielkiej Brytanii kwota ta (wyrażona w złotówkach) jest równa ok. 50 600 zł. Nawet kraje Afryki nie obciążają podatników w takim stopniu jak Polska. Opresyjny system podatkowy w Polsce jest formą nowoczesnego niewolnictwa. Państwo zachęca do podejmowania pracy, a jednocześnie karze pracujących olbrzymimi podatkami." Z Korwinem zgadzam się, że trzeba zmienić system emerytalny (jestem za emeryturą obywatelską równą dla każdego), znacząco obniżyć podatki, zrównać stawkę vat, tak, żeby nie można było robić przekrętów i zlikwidować jak tylko się da liczbę stanowisk urzędniczych i uprościć prawo, by Ci urzędnicy nie musieli wykonywać zbędnej roboty. Natomiast nie zgadzam się z Korwinem, że trzeba wszystko sprywatyzować. W obecnych czasach skończyłoby się to przejęciem rynku jeszcze bardziej przez korporacje. Żyjemy w ciekawych czasach. W najbliższej przyszłości będzie coraz więcej automatyzacji i robotyzacji produkcji, więc miejsc pracy będzie ubywać. W związku z tym należy wprowadzić inny system finansowy, tzn. kredyt społeczny Douglasa: http://www.ojczyzna.org/kredyt_spoleczny_-_ratunek_dla_polski.html   Pora sobie uświadomić, że system bankowy to największy przekręt w dziejach ludzkości. Wystarczy, że duża część ludzi chciałaby wybrać swoje pieniądze z konta, to taki system od razu by upadł, bo bank tych pieniędzy fizycznie nie ma. Zachęcam do lektury ciekawego tekstu nt. pieniądza http://ryszard.opara.neon24.pl/post/111580,budzenie-swiadomosci-monetarnej-polakow i wysłuchanie wywiadu: http://www.youtube.com/watch?v=5BxBpz-3Uw0

 Z Korwinem zgadzam się, że trzeba zmienić system emerytalny (jestem za emeryturą obywatelską równą dla każdego)

Tak sobie czytam i czytam i z tym nie mogę się zgodzić. Dlaczego ten który ma pomysł na życie (swoja firma lub prowadzenie sklepu no nie ważne z czym) ma dostać taka samą emeryturę niż ten który pół życia przesiedzi na bezrobociu albo niż ten co np robi w sklepie za najniższą krajową?!
Kolego to byłoby chyba trochę niesprawiedliwe przynajmniej ja tak uważam.Nic nie stoi na przeszkodzie aby ten gość który zapiernicza za najniższa aby zrobił krok do przodu i znalazł sobie lepszą pracę za godne pieniądze.
Dla chcącego nic trudnego. Każdy jest kowalem swojego losu jak to się mówi :)

Mam znajomych którzy zarabiają ok 10.000 na miesiąc i to nie abstrakcja,po prostu im wyszło i to ciągną :)
Myślisz,że byliby zadowoleni z emerytury 1200 zł :)
Odpowiedz sobie sam?????

Zelas wszystko fajnie, tylko zauważ, że chyba pomiasz osoby niepełnosprawne w tym momencie, gdzie rynek pracy jest dla nich zupełnie nieprzystosowany i nie jest im przyjazny. Cztery lata temu jeszcze było dość spoko, bo pracowałem, bo zarabiałem nie małe pieniądze. Od dwóch lat mam jakieś dorywcze prace, kogoś przeszkole, czy coś po prowadzę, ale nigdy to nie jest nic stałego i raczej nie mam szans na coś stałego. Czy chcę czy nie nie mam wyjścia. Narazie muszę siedzieć na rencie 1500 zł, bo cokolwiek robię, szukam pracy firmy odrzucają mnie ze względu na moją niepełnosprawność. Mało tego. Dzwoniąc do Zus któregoś dnia pytam ile mogę dorobić do renty, którą aktualnie posiadam. Uzyskałem odpowiedź. Nic pan nie może dorobić, bo przecież jest pan całkowicie nie zdolny do pracy. No chyba, że chce pan stracić wszystko pracując, ale co jeśli pan tą pracę prędzej czy później straci? Koło się zamyka. Nie liczę na stabilizacje oficjalną w moim życiu zawodowym, więc pozostaje mi granie po weselach, czy innych przedsięwzięciach. Hajs z tego nie wielki, ale zawsze coś. Cóż, pozostaje mi chyba robota na czarno, bo jak się ktoś dowie, to mi up***olą to co mam dotychczas. Taka jest sytuacja w tym kraju i wątpię, że to się kiedykolwiek zmieni. Obym tylko się tym nie zmęczył i oby to nienaruszyło mojej psychiki, która i tak jeszcze jakoś się trzyma, ale myśl o tym, że nie ma pracy i, że czuję się odrzucony pomimo tego, że pokazuję, że tak nie jest wraca i będzie powracać. Nie to, że się użalam, bo możesz sobie tak pomyśleć, ale nikt z was nigdy nie zrozumie będąc na miejscu danej osoby jak to na prawdę jest. Nie zmienia to faktu, że będę się brał za wszystko co mogę wykonywać i chuj, że na czarno. Liczy się jednak to, że chcę. Tak to już będzie, że w moim życiu albo coś się trafi, albo nie. Ważne, że mam gdzie spać, co jeść i nie jestem sam. A i bez pracy za 1500 da radę wyżyć, bo nie mam innego wyjścia. Tyle ode mnie na ten temat. Pracy szukam nadal poza graniem i zawsze coś się trafi, ale lepiej tak niż gorzej, bo przecież zawsze mogłoby być gorzej.

Ale że jak to?? Wychodzi na to, że dostajesz 1500 renty i nie wolno Ci w ogóle pracować bo w przeciwnym razie całkowicie stracisz rentę?? To w takim razie wolę tego nawet nie komentować...

Dokładnie tak MaarioS. Tymbardziej, że teraz posiadam rentę rodzinną po śmierci mamy, która jest ponoć wyższa od średniej krajowej. Nie pamiętam ile w tym momencie takowa wynosi. W przypadku renty socjalnej, która wynosi teraz ok 620 zł mógłbym dorobić 2500 zł, ale ja takiej już nie mam. Miałem do śmierci matki. Tak jak piszę. albo praca na czarno, chyba, że są jakieś przepisy, które pozwalają dorobić do tej renty, ale podejrzewam, że nie. Wg Zus mam odpowiednie środki na przeżycie no i całe szczęście mam na stałę taką kwotę, ale mnie to niesatyswakcjonuje i tak, bo wolałbym sobie coś do tego dorobić, ale heh jak widać nie można, bo po co? I tak z łachą dostaję to co mam a gdybym coś przekroczył, to tym złodziejom byłoby na rękę, bo zapieprzyli by wszystko i zostałbym bez grosza, fajnie co? Moja znajoma kiedyś przekroczyła próg zarobkowy i niedość, że jej zabrali rentę, to kazali jej zwracać co do grosza. Tak się żyje w naszym pięknym państwie.

"My jesteśmy zwolennikami emerytury obywatelskiej, czyli równej dla wszystkich. Nie będziemy mieli wtedy sporów o emerytury rolników, policjantów, sędziów. Na emeryturze otrzymujemy świadczenie od państwa, a jak otrzymujemy świadczenie, to możemy używać argumentu, że wszyscy mamy takie same żołądki - tłumaczył Gwiazdowski."
http://www.forbes.pl/gwiazdowski-emerytury-powinny-byc-takie-same-dla-wszystkich,artykuly,159251,1,1.html

Emerytura obywatelska jest, to świadczenie takie, by ludzie nie pomarli z głodu. A jak ktoś chciałby sobie oszczędzić więcej środków na emeryturę, to niech sobie odkłada we własnym zakresie. Niemoralne jest, że my jako społeczeństwo fundujemy wypasione emerytury prokuratorom, byłym działaczom poprzedniego systemu i zbrodniarzom.

Tak Mati zapomniałem o niepełnosprawnych.Ale tutaj powinien powstac jakiś specjalny fundusz który gwarantowałby np 2500 zł emerytury netto dla takiej osoby która mogłaby w jakiś tam sposób sobie za te pieniądze żyć. To kuleje i nad tym trzeba by się głęboko zastanowić.

"Powinno być, powinno sie"... a i tak każdy robi dalej swoje i brnie w ten syf, no bo przecież "co można zrobić", a potem idzie co czwarty do głosowania; już całkowicie pomijam fakt, że głosuje albo na jednych albo na drugich, no bo przecież "fajnie, że som te tamte partie, prawde gadajom, dobrze chcom ale i tak im się nie uda bo majom za małe poparcie, to tylko strata mojego głosu, a poza tym korwin to oszołom, dobrze gada ale zbyt radykalne zmiany chce wprowadzić, niee, to się nie uda" i po raz 5-ty zakreśla krzyżyk pod wiadomo kim. Między innymi właśnie dlatego nigdy z nikim nie rozmawiam na temat polityki, a jeżeli juz, to nie podejmuje tematu, tak jak w tym wątku - wszyscy mądrzy, ale żeby coś zrobić to... "to jednak nie jest mi tak do końca źle, no jakoś se radze, owszem tysiak albo dwa wincy by się przydoł, ale to trzeba mieć znajomości i przekrenty umić robić, zawsze mogło być gorzy, lepiej niczego nie zmieniać, albo, niech inni się tym zajmom, *ja i tak stond wyjode", heh.

* - tu można podmiankę zrobić >> ja sie musze piva napić ;-)

mogę się pod tym podpisać MWK

wiesz co? ja chyba idę z założenia, że jeśli za coś się żyje i przeżyję kolejny miesiąc i następny tzn. że jest wszystko w porządku :)
niektórzy moi znajomi nie mają pracy przez 1,5 miesiąca i jakoś żyją niemając na koncie w ogóle pieniędzy + starych którzy mogliby pomóc (chociaż w to słabo wierzę)
mi rodzice owszem pomagają, ale oni są za granicą, choć nie mówię, że co miesiąc przesyłają mi 300 funtów :) daję radę i bez nich

na temat polityki wiem jedno : dawać nowe pokolenie i zero kolesiowstwa i rodziny w sejmie, bo jeśli dalej tak pójdzie, to do końca świata polska będzie miała już zajęte miejsca pracy w polityce

Jeżeli ktoś nie głosował, lub po prostu olał sprawę wyborów to nie powinien później narzekać, ani tym bardziej wypowiadać się na temat polityki :P Bo sam skazał się na wybór innych ;P Nieważne czy twoja, moja, partia dorwie się do korytka, ważne jest to że oddałeś swój głos i nie pozwoliłeś na to aby skazać się na wybór innych. Od tego należy zacząć każdą dyskusję na temat polityki, bo dużo można zmienić, ale należy tego chcieć...

P.S. Temat fajny bo każdy Polak lubi narzekać xD

Akurat ja głosowałem i głosuję zawsze od kiedy mogę.

Zapomniałeś dodać Ryan, że w tym kraju nie ma na kogo głosować ;)
Ja się przyznam nie głosuję a powód jest linijkę wyżej.
Kto by nie wygrał i tak będzie źle :P
Aby było lepiej to do władzy musiała by dojść osoba, która jest uczciwa, dotrzymująca słowa itp. Niestety prawda jest taka, że jeżeli takowa osoba by się znalazła (co jest mało prawdopodobne) to na starcie została by zgnębiona i zastraszona przez rywali, zrezygnowała by ze stołka który ledwo co dostała. Tak się właśnie sprawy mają.
Ale jest pewne rozwiązanie --> partia która wygrywa ma działać z pozytywnym skutkiem na co dostaje wyznaczony czas a jak nie to pod mur XD Myślę, że coś takiego zmotywowało by do działania ;)

No i obecny rząd w PL wziął sobie do serca słowa Kononowicza podczas kampanii wyborczej: "Żeby nie było niczego...". A najsmutniejsze jest to że wszyscy narzekają a i tak nikt nic z tym nie zrobi. Społeczeństwo jest zbyt mocno zmanipulowane by dokonać jakiegoś przerotu/rewolucji. Świadczy o tym choćby afera taśmowa budząca powszechne oburzenie ale zręcznie zamieciona przez polityków pod przysłowiowy dywan. I tak będzie zawsze, politycy będą rąbać ludzi w dupę a ci będą marudzić i narzekać bo tylko do tego są zdolni  :(

To że nie ma na kogo głosować, to nie jest powód dla którego nie powinieneś głosować - masz do tego prawo i korzystaj z niego. A jeżeli mimo wszystko uważasz że nie będziesz głosował, to nie narzekaj na to że inni wybrali za ciebie :P Zawsze można wybrać mniejsze zło, życie to jeden wielki kompromis i tego już nie zmienisz.

Ależ Ryan wcale nie narzekam, ze inni wybrali za mnie. Ja mam wręcz na to wy*****e. Ale wyraziłem swoje zdanie na sytuacje panującą w PL. A bo SebaSan1981 jakby ludzie byli zgrani to ws. Ale jeden się będzie zawsze patrzył na drugiego niestety tak to wygląda :P
A i jeszcze jedno pamiętaj Ryan jeszcze o tym, że osoby za to odpowiedzialne mają problemy przy liczeniu głosów przez co efekt jest inny niż powinien ;) 60% na A, 40% na B i jakimś dziwnym trafem losu B wygrywa ;)
Demokracja jest w tej chwili jedną wielką zasłoną dymną. Oszustwa są na każdym kroku tak więc w demokracje ciężko wierzyć ^^.

Korwin Mikke kr-U-lem Polski :D

(http://img.wiocha.pl/images/8/1/81ddb09c9fdb6b68b1b1f7958b83f4ea.jpg?s=1407693268)

Robienie i ujawnianie sondaży przedwyborczych powinno być zabronione. Zobaczy zwykły człowiek, że tylko dwie partie mają szansę aby coś ugrać w wyborach, więc zagłosuje na jedną z nich (albo w ogóle), bo przecież reszta i tak się nie dostanie do sejmu. Pomyśli tak kilka milionów polaków... profit dla PO/PIS.

Ani PO, ani PiS, Ani SLD tego kraju nie wyciągną z dna. Mogą jedynie jeszcze bardziej zatopić go na mieliźnie. W kraju biednym i po wielkich przemianach ustrojowych, a takim krajem jest Polska, działa jedynie ustrój liberalny oparty na wolnym rynku. Nie może być mowy o państwie opiekuńczym i o dotowaniu wszystkiego ze "wspólnych" pieniędzy. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest oddanie pieniędzy w ręce obywateli i zaufanie, że ludzie nie są głupi i zaczną inwestować, ubezpieczać się i zatrudniać nawzajem - z pominięciem Państwa.A te gierki i podsłuchy i wojny o Smoleńsk i gender - wszystko to tani populizm i przykrywka dla nieudolności zarządzających państwem. Co miałem powiedzieć - napisałem. A Wy róbcie, jak uważacie. Pozdrawiam, miłego dnia!

To, tu się zgodzę, a co do państwa to nie ukrywajmy że Polacy to śmiecie, a taka prawda, patriotyzm nie wyżywi cie na pewno, teraz każdy pracodawca w januszexie chciałby byś robił za darmo bo zachłanność poziom ultra, a nigdy nie dojdzie do tego zeby każdy sam sobie robił bo jest pewien problem, w szczególności z tym ze to nie są czasy PRL i państwo nie zapewni tobie pracy, opieki zdrowotnej czy też przy dobrych układach mieszkania, jak to było za czasów moich rodziców i twardo komuna. Polaczek zawsze będzie zachłanny i będzie robił wyjebki na wypłatę, i na pewno JKM się nada na stanowisko prezydenta RP. Jego plan rozwoju to nic innego jak karmienie głupich mas młodych prawicowych kapitalistów. Sam mam zamiar wykurwić do UK, jak zrobił to pewien koleś z forum, gdzie wykurwił do Bristolu i mówił że w ciemno pojechał, i teraz robi przy produkcji babeczek, tam nawet wykształcenie ich gówno obchodzi, a zarabia tyle że możne odłożyć sporo pieniędzy i nie wraca do PL, do tego po roku czasu mieszka sam (wynajmuje za 300Ł/mc u jakiejś grażyny) i wystarczy mu na życie na spokojnie i ma robote, wysłał 5k rodzicom na opłaty rachunków i dołozenie się tacie do samochodu :3 I raczej pójde w jego ślady.

Jak najbardziej popieram, przynajmniej nie będziesz się musiał martwić o kasę i przekonasz że można żyć bez absurdów prawnych, zawiści, kombinowania, po prostu żyjąc spokojnie, pracując uczciwie i uczciwie płacąc podatki. Tylko nie zastanawiaj się nad tym za długo bo rząd brytyjski już robi małe utrudnienia dla imigrantów. I nie mówię tu nawet o benefitach, których nie brałem, nie biore i brać nie będę ale o wydłużonym czasie wyrabiania numeru NIN, który to jest niezbędny do legalnej pracy w UK.

Aż pewnego dnia panowie w turbanach odrąbią łby. Panie nie-śmieciu.

Łaskawie wytłumacz mi co miałeś na myśli bo nie wiem czy próbujesz prowokować czy obrażać.

Porównaj z cytatem retRobena:

Dzieki za wyjaśnienie. Jakoś mi to o śmieciach w poście Robena umknęło. Moje zdanie jest takie że Polacy jako obywatele są jak najbardziej w porządku (może poza tymi sukinsynami co kradną/oszukują/kombinują) a do śmieci można zaliczyć rządzących krajem. I tak sobie myślę że gdybyśmy mieli porządny uczciwy rząd i polityków to i nastroje wśród ludzi byłyby inne. A już najbardziej śmieszy mnie ogólna nagonka na to co się dzieje na Białorusi, ze gnębią opozycję, że fałszują wybory etc. Ale obiektywnie patrząc to Białoruś jest obecnie w o wiele lepszej kondycji gospodarczej niż Polska. A dlaczego?? Bo nie ulegli wpływom zachodu, nie dali się wyprzedać i sprywatyzować.

Trudno aby "rządzący krajem" byli inni jak to są komusze popłuczyny. Komuna nigdy nie upadła i to jest najbardziej w tym wszystkim przygnębiające. Większość lansowanych autorytetów to zwyczajne głąby i pociotki. Nie ma się też co dziwić upadkowi moralnemu jak w IIWŚ wymordowano prawie całą inteligencję, a jak pisał pewien żyd, "odcięto Polsce głowę i nasadzono tam naszą". Prawdziwa elita i duch narodowy dopiero się odradza, bardzo powoli. Kto wie czy kiedykolwiek w ogóle się odrodzi przy tak agresywnej i podłej socjotechnice jaka sączy się z media, a nawet szkół... Straty mamy gigantyczne, minęło pół wieku i niewiele odpracowaliśmy. Sowietyzacja zabiła naszego ducha narodowego.

Polecam obejrzeć całe (2:30min): https://www.youtube.com/watch?v=yYqVMgVPjps

I wkurwia mnie strasznie jak ktoś nazywa mnie śmieciem tylko z powodu narodowości. Podwójnie jeśli robi to Polak. Obaj wiemy o co mu chodziło, nie dasz rady go obronić. ;) To jest to o czym napisałem wyżej. Nie wiem czy to jest do odrobienia, czy kiedykolwiek Polonia przestanie się poniżać. To że "Janusz biznesu", jeden z drugim (a jest ich wielu bo sprzyja temu kalekie prawo) wyzyskuje po chamsku pracowników nie oznacza, że robią tak wszyscy i że wszyscy Polacy to śmiecie. Pisząc takie posty retRoben tylko pomagasz naszym zaborcom...

Ulegli za to wpływom wschodu w szerokim tego słowa znaczeniu. Tak źle, a tak jeszcze gorzej.

retRoben : Jeśli  planujesz wyjazd do UK, to rzeczywiście warto zrobić to jak najszybciej, bo wcale nie jest wykluczone, że za jakiś czas UK wystąpi z UE i wtedy będzie zdecydowanie trudniej podjąć tam pracę. Warto także zastanowić się nad wyjazdem do naszych zachodnich sąsiadów, czyli Niemców. Płace przyzwoite, blisko do Polski, po 5 latach pracy będziesz miał minimalną niemiecką emeryturę, która pewnie będzie wyższa od tej polskiej na, którą  pracowałbyś z 30 lat. Z tym, że pasuje znać podstawy niemieckego, bo bez tego ciężko o pracę. Od kilku miesięcy jestem w Nemczech i nie narzekam. Zakup nowej komórki, czy nawet laptopa z oszczędności, które zostaną po jednej  wypłacie, to kein Problem.


100/100 W mediach mówi jak, to źle jest na Białorusi, a wbrew temu co mówią w mediach nie jest tam wcale tak najgorzej -> http://www.wykop.pl/link/1925310/ama-mieszkam-na-bialorusi-mam-firme-zakupy-za-50-pln/  

Dałem przykład typowego polaczka, bo polaczki zawzięte są strasznie i jak to mówią "nóż wbijają w plecy".
Fakt że nie każdy jest chujem i są tacy, co pracują normalnie bo wtedy oni nie mają nic do ciebie, chyba ze odpierdalasz krzywe akcje za co ciebie znienawidzą, sam brat mi powiedział jacy są polacy za granicą.

http://telewizjarepublika.pl/polskie-pkb-zyskuje-13-mld-zl-z-czarnej-strefy-glownie-dzieki-prostytucji-i-narkotykom,12042.html

Czy ja dobrze rozumiem? Kogoś w rządzie popierdzieliło i do PKB dopisali zyski z prostytucji i handlu narkotykami?

Podatek od piractwa na wypadek, gdybyście chcieli piracić muzykę. Takie rzeczy to chyba tylko w Polsce :/

http://gadzetomania.pl/1906,podatek-od-piractwa-wzrosnie-artysci-gdzie-jestescie-gdy-to-nas-okradaja (http://gadzetomania.pl/1906,podatek-od-piractwa-wzrosnie-artysci-gdzie-jestescie-gdy-to-nas-okradaja)

http://di.com.pl/tagi/podatek_od_piractwa (http://di.com.pl/tagi/podatek_od_piractwa)

Dzięki temu czuje się moralnie usprawiedliwiony z pobierania na własny użytek - wszakże w wszystkim co kupuje czy ryza papieru czy elektronika już wliczono podatek za potencjalne "straty" (ale co to za straty skoro czegoś nie sprzedali - nie ma zysku nie ma straty). Na dodatek warto zaznaczyć że to ZAIKS wybiera sobie co według niego jest dziełem i według własnego widzimisię chroni lub olewa "artystę".

http://www.nowakonfederacja.pl/renta-neokolonialna-czyli-ile-jeszcze-polak-zaplaci/

ciekaw jestem jak wygląda to w porównaniu do innych krajów na podobnym etapie rozwoju do Polszy.

Uch nie chcę złamać zasady numer jeden jeśli chodzi o rozmowy w naszym kraju czyli:

NIGDY NIE ROZMAWIAJ O POLITYCE

Dlatego napiszę jedynie klika zdań o polskim społeczeństwie (na szczęście nie całym bo bym obraził tysiące z nich tak uogólniając)

Przedstawione poniżej opinię należą do jego autora i nie są prawdą absolutną. Macie prawo się z nimi nie zgadzać.

Może zabrzmi to trywialnie i jak jakaś gimbazowa gadka, ale czuję się dumny z tego skąd pochodzę i z tego co przez lata osiągnęła Polska. Jednak jest wiele rzeczy, które denerwują mnie wśród polskiego społeczeństwa a jest nią przede wszystkim ksenofobia. Jeśli coś złego dzieje się w tym Kraju to od razu wina Rosjan, Niemców, Żydów, misiów polarnych albo Marsjan. Jestem ciekaw na kogo Polacy zwalaliby winę jeśli zostalibyśmy na Ziemi ostatnim narodem. Sądzę, że lata propagandy PRL i ciężka historia sprawiły, że jako naród na wszystkie inne nacje patrzymy jak na zatajonych zabójców tylko czekających na naszą wolność i kraj. Czasy się zmieniły jesteśmy i mamy sąsiadów jakich mamy, nie zmienimy tego. Zawsze lepiej żyć z sąsiadem w jako takich stosunkach niż procesować się przez lata i bić się na sztachety. Zawsze też lepiej szukać sprzymierzeńców zarówno politycznych jak i gospodarczych w najbliższej okolicy a nie z krajem gdzie tysiące kilometrów za oceanem.

Mamy też w naturze panicznie reagować na każdą negatywną opinię na temat naszego kraju czy jego obywatelach. Owszem ambasada RP czy nawet MSW powinno reagować w skrajnych przypadkach, ale obecne rzucanie się jak pies na łańcuchu o każdą drobnostkę jest nieco głupkowate i nie dziwię się, że u innych może powodować uśmiech politowania. Wiadomo, że my nie mamy żadnych obraźliwych określeń wobec innych narodowości takich jak szwaby, kacapy, pejsoki, brudasy, smoluchy, żółtki, skośnookie, kebaby nie używamy... ale widać my mamy święte prawo by jechać po innych nacjach ile wlezie. Wystarczy wejść i poczytać pierwsze lepsze commenty na wp.pl, youtube by ręce opadły. Pomijam istnienie sporej dozy mocno kontrowersyjnych organizacji.

Jesteśmy również niestety stosunkowo zawistnym narodem. U nas nikt nie ma prawa dojść do pieniędzy, nikt nie ma prawa mieć większego mieszkania, nikt nie ma prawa jeździć nowym samochodem z salonu bo od razu wiadomo ukradł, nakradł, brał na boku i na pewno jego ojciec był w UB a dziadek to  pewnie książki w Norymberdze palił. Owszem nie mówię, że nie ma ludzi, którzy doszli do pieniędzy nazwijmy to ładnie "mało etycznymi" metodami, ale wielu doszło do jakiegoś sukcesu poprzez ciężką pracę, kreatywność czy determinację. Sam osobiście pracując wraz ze znajomym na stażu przez całą noc tyraliśmy by skompletować książkę techniczną windy bo wszystkie materiały z UDT przyszły oczywiście o 6 godzin spóźnione. Następnego dnia po dobrych 24 godzinach bez snu idąc z kubkiem by zrobić kolejną kawę spotkałem się z komentarzami ludzi stojących w kolejce do opłat w stylu "piją tylko kawkę za nasze pieniądze!!".

Histeria w sprawie symboli narodowych. Te istotnie powinny być w absolutnym poszanowaniu, ale osoby które się na nie powołują najczęściej mają je głęboko w dupie i mała co za przeproszeniem nie podcierają sobie tyłka flagą. Bandy "patriotów" rzucających flagami w policję, "patriotów" którzy nie znają więcej niż jednej zwrotki (lub czasem nawet tylko refren) hymnu i w ogóle nie rozumieją jego słów, "patriotów" którzy każdego roku w czasie świąt narodowych masowo kradną flagi z budynków. Jednak gdy zamiast Orła w logo komercyjnym Polski pojawiła się "sprężynka" wszyscy dostali mocarnego bólu dupy i podniosła się wrzawa narodowa. Wybaczcie, ale fakt, że godło polski nie znajdzie się w tym logo jest wg mnie rzeczą oczywistą bo czy naprawdę chcielibyście by Biały Orzeł  znalazł się na opakowaniu papieru toaletowego czy środków do czyszczenia klopa? Czy naprawdę "dumą narodową" jest umieszczanie jednego z symboli narodowych na komercyjnych produktach? Bo moim zdaniem byłoby to po prostu nietaktem.

Denerwują mnie również dywagacje o tym, że w Polsce nie ma wolności i jak słyszę głosy porównujące nas do Chin czy Białorusi mało krew mnie nie zalewa. Czy Polskie prawo ma luki... pffff żeby tylko kilkanaście. W sumie prawo i tak nigdy nie będzie doskonałe bo nigdy nie będzie sprawiedliwe bo jak porównać szkodliwość różnych czynów, jaka kara za kradzież faktycznie byłaby adekwatna? Sam fakt, że mogę pisać tego posta bez obaw, że rano zapukają "smutni panowie" mówi jednak, że w tym naszym grajdołku jednak trochę tej wolności jest. Nie podoba Ci się jedna gazeta, kupuj inną, nie chcesz oglądać takich wiadomości, włącz inne. Uważasz, że telewizja kłamie? Masz setki portali internetowych (warto dodać, że na krajowych domenach). Wielu przez "wolność" interpretuje wg swojego widzi mi się.

Polacy (nie wszyscy oczywiście) przez swoje ciężkie doświadczenia z XX wieku są społeczeństwem bardzo historycznym, reagującym nerwowo na każdą informację, każde wydarzenia. W Polsce nic nie może być normalne, zawsze musi być miliard teorii spiskowych i miliony ekspertyz od "profesjonalistów" co znają się na wszystkim. Tą histerię wykorzystują niestety wszystkie partie polityczne, kółka polityczne a nawet władze regionalne czy Kościół co jest niestety bardzo smutne.

Uwierzcie mi, że cenię sobie mój Kraj i cenię wszystkich Tych, którzy oddali za niego życie, bezgranicznie poświęcili się lepszej przyszłości. Wierze, że Polacy to w sumie dobrze ludzie.. a szumowina? Ta zawsze się zbierze na górze nawet najlepszego rosołu... a przynajmniej taką mam nadzieję.

za długie posty piszesz, wiesz?

Na przyszłość postaram się nie przekraczać dwóch zdań.

W takich sprawach wolę uargumentować swoją wypowiedź by uniknąć pomówień a i multipostingu się oszczędzi =)

O rany, zupełnie jakbym telewizor włączył. Poczytaj trochę historii, przynajmniej od początków II RP aż po dziś dzień (tylko błagam, nie z książek komunistycznych...) i inżynierii społecznej. Dopiero potem przeklejaj zaszczepione frazesy...

W Polsce nie ma czegoś takiego jak ksenofobia i nigdy nie było. Idąc dalej: homofobii (swoją drogą to coś takiego w ogóle nie istnieje...), tak samo islamofobii (to raczej popularne na zachodzie, ale już niedługo trafi do naszych media...), antysemityzmu.

Nie mamy dobrych sąsiadów i nie ma czegoś takiego jak "inne czasy". KAŻDY naród kombinuje jak zdominować inne i nie ma granic do których by się nie posunął. W naszej tragicznej sytuacji: Europa się powoli rozpada gospodarczo, powiększa tylko po to by przeżyć i wysysać zasoby przez neo kolonizację, dominują w tym m.in Niemcy. Z prawej mamy Rosję, którą kolonizują Chińczyki i nie mają jak się przed tym bronić. Pętla na naszej szyi powoli się zaciska...

Zawiść, kolejny stereotyp wmówiony Tobie. Nie wszystko to co oceniasz jako zawiść jest zawiścią.
 
Naoglądałeś się pierdół w telewizji. Idź na Marsz Niepodległości i sam się przekonaj jak jest...

Bo i nie ma wolności. Przynajmniej w pełnym tego słowa znaczeniu. Wolność jest, albo jej nie ma, a nie że trochę jest lub trochę nie ma.

Polityka w stylu: "nie podoba się to wyp*aj", nie prowadzi do zmian tylko akceptacji patologii. Doszło już do takiego absurdu, że narzekanie na coś lub krytyka czegoś/kogoś odbierane jest jako coś złego.

Przemilczę argumenty "Naoglądałeś się pierdół w telewizji/powtarzasz telewizyjną propagandę" bo szkoda mi gadać, ale jeśli taki jest Twój styl mówienia "nie zgadzam się z twoimi poglądami" to proszę bardzo.

-Oczywiście, że interesem każdego rządu jest dbanie przede wszystkim o jego własny kraj (a przynajmniej powinno być) Dlatego nikt nie jest skory iść z faktyczną pomocą zamiast ładnymi słówkami o negocjacjach i "pokojowym rozwiązaniu". Owe dobre wzajemne stosunki opierają się również właśnie i na robieniu dobrej miny do złej gry. Nie da się ukryć, że eksportujemy sporo towarów zarówno do Niemiec i Rosji. Utrata rynków powoduje starty bo znalezienie nowego rynku zbytu wcale nie jest takie łatwe. Wiadomo, że USA dla własnych interesów wspiera Izrael, dla własnych interesów OZN uznał CHRL a nie Republikę Chińską jako "oficjalne państwo chińskie". Właśnie dla tych własnych interesów "oficjalnie" powinniśmy utrzymywać "przyjacielskie" stosunki z sąsiadami.


To tak w sprawie dywagacji o niechęci do innych narodów i zawiści. Nie twierdzę, że wszyscy tacy jesteśmy. Zajścia te mają jednak miejsce i w niektórych kręgach są niestety czasem bardzo powszechne. Może w pełnym kontekście postu faktycznie wyglądało to niewłaściwie, ale w ten sposób chciałem odwołać owe często wytykane w Polsce zajścia do faktu, że problemy te nie dotyczą całego społeczeństwa. Polacy są wbrew pozorom bardzo dojrzałym społeczeństwem a niestety złe zawsze szybciej wpada w oko niż odruchy dobra, zresztą jak wiadomo dobre wiadomości się nie sprzedają.

No tak, i się dziwić, że "FORUM UMIERA trzeba coś robić nikt nic nie pisze TRAGEDIA!!!!!!!!!!!!!!!!11111111111111"....... i do tego trzeba przenosić pierdoły typowo forumowe na mordoksiążkę zupełnie bezcelowo i bez sensu. Fuck logic ;)

Aha zaraz jak przeczytałem post Beriona, jego główną myśl wypowiedzi i zaraz potem odpowiedź Virusa poniżej, przypomniał mi się jeden text który usłyszałem trochę wcześniej i nic tylko go powtórzyć

;)

Heh poniekąd nic dodać nic ująć ;D

Zejdźmy więc z polityki, jednak zastańmy poniekąd w temacie Polski hmmm.... podobno warto na ferie jechać na Kaszuby zamiast w Tatry =)

(Tak nawiasem mówiąc to faktycznie, szczerze polecam! Przepiękny region!)

Moim zdaniem w Polsce jest warto pojechać wszędzie gdzie nie ma tych popieprzonych natrętnych bannerów reklamowych ustawianych przy drogach, wiszących na blokach czy straszących na prywatnych posesjach. Tam gdzie ich nie ma - jest naprawdę pięknie. A wszystkie miejsca gdzie widzę reklamy wywołują u mnie torsje. Jeszcze trochę to godło zmienią i hymn tak aby zawierały lokowanie i reklamowanie jakiegoś produktu lub usługi...

Ja chce się zobaczyć istną orgię billboardów i  banerów to polecam przejazd przez Al. Krakowską wzdłuż całego Raszyna. Oczopląsu można dostać.

I dlatego Polska przestanie istnieć. Zostanie zwyczajnie skolonizowana, skoro nikt nie widzi zagrożeń i myśli, że żyjemy w kolorowym świecie. Prawie połowa moich znajomych w ogóle nie rozumie pojęcia Polskości, nie potrafią nawet normalnie mówić po Polsku, nie mają pojęcia o polityce i o tym co się dzieje na świecie, chcą wyjechać i przejąć inną kulturę.

A o polityce trzeba rozmawiać i trzeba się nią interesować ponieważ dotyczy przyszłości naszej i naszych dzieci.

https://www.youtube.com/watch?v=QsW5QPap38Q

A najgorsze w tym wszystkim, że znajduje się masa baranów, która z tego człowieka szydzi.

http://telewizjarepublika.pl/zglosila-130-tys-zaginionych-glosow-teraz-jej-groza,17738.html

>> https://www.youtube.com/watch?v=h4Pt8LibCAY

Nowa Ekonomia - Ogólnopolska Akcja InformacyjnaPolem walki jest ludzka świadomość. Wojna informacyjna toczy się w ludzkich głowach. Na polu ludzkiej świadomości.
http://ranczo.neon24.pl/post/121108,nowa-ekonomia-ogolnopolska-akcja-informacyjna

>> http://www.youtube.com/watch?v=66fCK0CzTiM

https://www.youtube.com/watch?v=yAozOjTcifc

Wybory prezydenckie się zbliżają. Jak nastroje panowie?

idziecie głosować czy nie? Macie swojego faworyta?

Mam faworyta i idę z własnym długopisem.

OsA, zawsze należy głosować, tym bardziej, że jest nadzieja, pierwsze wybory od kąd pamiętam, w których jest na kogo głosować.

Mam faworyta, idę z własnym długopisem oraz z aparatem fotograficznym i pie*dole kmra.

Oczywiście, że wybieram się na wybory. Odkąd mam taką możliwość tj. Nakładki w braile'u spełniam ten obywatelski obowiązek i tak też uczynię 10 maja.

nie, nie było na kogo głosować. do urny wrzuciłem nieważny głos.

Jak nie było, jak było 11 kandydatów. Dostałeś pustą kartę czy jak?

Dredowi raczej chodziło o to, że nie miał na kogo głosować z pośród tej listy jeśli dobrze zrozumiałem. Było 11 kandydatów a na nakładce w braile'u było 15 xD.

Że w jaki sposób to się stało?? Niezbyt ogarniam system kropek i o co w tym chodzi i czy są jakieś inne zasady więc jestem słabo w temacie

Nie nie MaarioS, podejrzewam, że te nakładki robiono na szybko i nie odpowiedzialnie z resztą jak zawsze. Na karcie do głosowania była tylko informacja, czyli taki wstęp, że to karta do głosowania w wyborach na Prezydenta Rzeczy Pospolitej Polskiej i same numerki od 1 do 15, a powinno być od 1 do 11. Osoba widząca była mi i tak potrzebna do pomocy, bo nie było na tej nakładce wypisanych kandydatów a powinno być tak, że obok numerka powinno być imię i nazwisko kandydata. To tak jak bym ja wkręcił kartkę w maszynę, napisał u góry wstępne informacje, do czego to służy i sobie później osobno w każdym rzędzie wypisał numerki od 1 do 15 jak w tym przypadku było. Tak czy owak głos oddany.

no sory, ale dziękuję za taki fajny wybór w kandydatach. fajna sytuacja, gdy nie jesteś w stanie podpisać pod poglądami prezentowanymi przez któregokolwiek z kandydatów.

>implikowanie że Kukiz to dobry kandydat na prezydenta

Przypomniało mi się że miałem gdzieś na telefonie "Modlitwę Leminga". Nie do końca aktualna ale oto ona:

Wierzę w jednego cudnego Tuska chytruska,
ryżego Pana Jedynego, Ojca Wszech uwielbianego,
Stworzyciela Zielonej Wyspy Stadionów i Autostrad,
wszystkich dotacji z Unii - widzialnych i niewidzialnych.
I w jednego Pana Rostowskiego, ministra Tuska prawdomównego,
który z Balcerowicza jest zrodzony, przed wszystkimi długami.
Tusk z Tuska, Europejskość z Europejskości,
Fakty prawdziwe z TVN-u prawdziwego.
Przez Lisa stworzone, po dziś dzień mówione, współistotne Tuskowi.
A przez niego wszystko się stało. On to dla nas lemingów i dla naszego zgłupienia,
zstąpił z Kaszub i za sprawą mitu o dziadku z Wehrmachtu przyjął miliardy z Unii.
I stał się premierem. Pomógł Grecji również za nas, pod namową Angeli.
Został przez nią poklepany, pochwalony i nagrodzony.
I ponownie wybrany dnia wyborczego, jak przewidział OBOP.
I wstąpił do rządu. Siedzi po prawicy Bronka i powtórnie przyjdzie w chwale,
na następną kadencję. A kurestwu jego nie będzie końca.

Wierzę w Donka Sondażowskiego, pogromcę kiboli, który z nocnej zmiany pochodzi,
który z Rostowskim i Kopacz wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę.
Który mówi ustami Olejnik, Durczoka i Miecugowa:
Wierzę w jedną, wielką powszechną i aferalną Platformę Obywatelską,
wyznaję drożyznę, brak emerytury na odpuszczenie grzechów.
I oczekuję kromki chleba, szczawiu, szklanki wody i nowej edycji Tańca z Gwiazdami w TVN.

Choćby mi grozili, to nie oddam głosu na niego.

http://www.youtube.com/watch?v=3IY_8_vIuXY


Edytowany, ponieważ poprzedni filmik zdjęła telewizja TVN.

A ja oddam. :chess:
http://grodzisk.naszemiasto.pl/artykul/zdjecia/kontrowersyjna-wystawa-w-zbaszyniu-nagi-komorowski-obama,968029,artgal,1182437,t,id,tm,zid.html

http://www.youtube.com/watch?v=MRM81MaoNiw

Było na kogo, np. na Brauna. :)

a mówiłem 5 lat temu także, to nie, "świetny prezydent będzie" słyszałem.
Takiego skurwysyna nie było i nie będzie. Typowy idiota, debil i analfabeta.
Ostatnia akcja pokazuje,że działa dokładnie jak samochodzik zdalnie sterowany. Odstrzelić łeb kutafonowi już dawno powinni za zdradę swojego narodu, a PO powinni całkowicie zdelegalizować a tych najwyżej postawionych do pierdla na 25 lat zamknąć.

Oni tak na serio czy tylko próbują znowu coś zatuszować?

http://www4.rp.pl/artykul/1206381-Kopacz-stawia-na-hejt-w-internecie.html (http://www4.rp.pl/artykul/1206381-Kopacz-stawia-na-hejt-w-internecie.html)


Od teraz kiedy PO trzęsie portkami przed jesiennymi wyborami, to nawet przepis zabraniający przekroczenia prędkości o 1km/h, który mieli wprowadzić został wycofany. Zakład o 100zł, że gdy oni wygrają, to zostanie wprowadzony w ciągu paru miesięcy po wyborach.

Zawsze stawiało >> "Chleba i igrzysk". Spadną na cztery łapy, farbując się do nowej partii na którą zagłosują lemingi.

;/

PO nie wygra :) mam noza....

No chyba że uda się im myk z zamaskowanym PO czyli Nowoczesną Polską. O ile jeszcze są jakieś naiwne lemingi, które to kupią  ;)

Drobna wiadomość na poprawę humoru :)

http://pikio.pl/facebookowe-konto-kuzniara-usuniete-za-naruszenie-standardow-spolecznosci/ (http://pikio.pl/facebookowe-konto-kuzniara-usuniete-za-naruszenie-standardow-spolecznosci/)

Dla wszystkich zmęczonych tym czym traktują nas media głównego nurtu, proponuję taki ciekawy kanał :D

https://www.youtube.com/channel/UCJ_cSEINr0prv3q39K2nbsg/videos (https://www.youtube.com/channel/UCJ_cSEINr0prv3q39K2nbsg/videos)

(https://scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/l/t1.0-9/11705237_933734723344163_7955127202726832333_n.jpg?oh=1d33154df0bf1b5ae6fe58ad7a6040bf&oe=561A7215)

Polandia cudlandia nadal biedna i nic tu się już nigdy nie zmieni nigdy!