Action 52

[Qurek]

Peace & Love

[dafczynsky]

Niezły powrót do przeszłoœci przy takich tytułach jak Meong, Sharks czy Silver Sword. Kawał oldshoolowego gówna.

[siudym]

Trzeba takze zanaczyc, ze skladanka jest oryginalna, a nie piracka jak wiekszasc ileœIN1 na rynku
Sam kart do konsoli to takie male dzielo sztuki

[SebaSan1981]

Ufff skończyłem zapoznanie ze wszystkimi "grami" z action52... Ciekawe intro, które jest jednym z nielicznych plusów tej składanki gier. Z moich obserwacji:

Na temat gry nr.11 Dam Busters
Gra kiszkowata ale przygrywa fajna melodyjka. Szkoda że jest tylko jedna.


Na temat gry nr.15 Sharks
Fajny podkład dźwiękowy choć jednostajny to burczenie basowe bardzo mi się podoba. Chyba je zgram na plik wav i użyję jako sampla przy tworzeniu muzy w FL Studio 


Na temat gry nr.29 Slashers
Udało mi się dojść do trzeciego levelu (po czym odechciało mi się grać bo był powtórką pierwszego). W drugim levelu napotkałem fajnych przeciwników:

Ogólnie grę da się przechodzić wogóle nie walcząc. Oponenci poruszają się z prawej strony w lewą i wystarczy ich sprawnie omijać a pójdą sobie dalej nie atakując naszego hero.

Na temat gry nr.31 Fuzz Power
Jedna z bardziej odpałowych gier w tym zestawie. Rozwalił mnie na kawałki glówny bohater, jak go zobaczyłem po raz pierwszy to spadłem z krzesła  
Oto i on razem z następującymi zmianami w owłosieniu:


Ogólnie rzecz ujmując zauważyłem że poza Cheetah Man (która ma nawet złożoną fabułę!!) prawie wszystkie gry mają wiele wspólnych cech. W scroll shooterach występują te same efekty dźwiękowe, identyczna jest animacja śmierci, przeciwnicy mają podobne algorytmy poruszania się. W platformówkach podobnie wyglądają postacie i układ leveli. W grach chodzonych kilkakrotnie pojawiły się identycznie wyglądające wielkie stopy u bohaterów. Przypadek?? Myślę że nie.
  Zmieniona jest nieco grafika, rozmieszczenie przeciwników oraz układ przeszkadzajek... z tego wszystkiego wnioskuję że do stworzenia gier twórcy action52 użyli jakiegoś edytora w którym były zestawy różnych obiektów graficznych (np tła, wybuchy itp). Skoki postaci w większości gier wygladają podobnie, więc i "silniki" były także gotowe.
  W większości gier roi się od błędów. A to nie da się przeskoczyć jakiejś szczeliny, w innej grze bonus z pieniędzmi zabija zamiast dodawać punkty, w jeszcze innej scrolling ekranu zasuwa tak szybko że nie ma czasu na manewrowanie że już o strzelaniu do wrogów nie wspomnę. Niestety tworzeniem gier zajęli się pewnie jacyś amatorzy bo wyszła z tego wielka parująca kupa....

[Sogetsu]

Polecam obejrzenie wideorecenzji tej składanki:

część 1
część 2
część 3

[Mati]

Coz, poza tym jak wyzej wspomniano ze gry sie niepowtarzaja i ze fajna muzyczka jest w intro i to gadanie goscia to tylko to jest jakies ciekawe. A o samej skladance moge powiedziec tylko jedno. Shit totalny, nie wydal bym na ta gre ani grosza, bo szkoda miejsca i pieniedzy na to gowno z piszczacymi grami i gownianym dziwkiem podczas grania w te jak ze cudne tytuly

[dic-sc7]

Gry niedopracowane i słabo wykonane, robione jakby w pośpiechu, ale kardidż zaliczam do najładniejszych na NES w ogóle. Projekt obudowy rewelacja, a do tego kawałek porządnej elektroniki we wspaniałej, bezbarwnej obudowie.
 

[Sogetsu]

Jakoś tak na dniach dowiedziałem się, że koszmar nawiedził także Segę Mega Drive:
http://www.gamefaqs.com/genesis/915587-action-52
Ponoć nieco lepsza składanka (inne gry) niż NESowa mimo swojej crapowatości.

[yojc]

Testowałem na emu Action 52 pod Genesisa. Co tu dużo mówić - jest o niebo lepsza, w większości w te gry da się grać nawet przez parę minut
To nie dotyczy Cheetahmen, bo tu skaszanili sprawę porządnie. Wersja NESowa była nieźle zbugowana, ale dało się grać... tu jest dokładnie odwrotnie.

[Pablo1989]

Z ciekawośći rok może dwa temu odpaliłem ROMa i myślałem że te błędy to wina ROMa ale to wina sama wina karta, i miesiąc temu obejrzałem pewną reckę ze koleś wymieniał wszystkie problemy 100 z czymś było zaliczonych bugów, i jeszcze ostanio na dokładkę AVGN w dwóch częściach omówił ten CRAP ("I CAN'T BELIEVE THEY SOLD THIS SHITFEST FOR 199 DOLLARS!!")

[M@ciek]

Ja z kolei nie rozumiem jak można wytrzymać przy tej składance dłużej niż jakieś 5 minut... Co jak co, ale uważam Action 52 za totalny niewypał. Gry są strasznie bezpostaciowe, pełne błędów i dziur w grafice, dźwięk także odstrasza. Nie ma tu żadnych fajnych postaci, klimatu, po prostu wszystko jakieś takie na szybkiego robione, bez żadnego testowania, tak jakby ktoś zrobił jedną grę, ale jej nie testował i zabrał się za następną. Wszystko na prędce, na raz i to w tragiczny sposób. W moim przypadku, o grywalności nie ma mowy.
Cena zwala z nóg, zarówno w dniu premiery, jak i dzisiaj... Cóż, wartość kolekcjonerska spora, bez wątpienia. Natomiast co do kartridża, to faktycznie wygląda nieźle, to chyba największy plus tej pozycji Z wersją na Sege nie miałem styczności i szczerze, nie chce mieć... Zdecydowanie lepsze są niektóre składanki Pegasusowe, szczególnie 20 in 1, ta jest bardzo dobra (może i offtopic, ale czy to 20 in 1 to był taki "Pegasus olny"? Było 20 gier, nie powtarzały się, wybierało się je latając takim UFO, przed wyborem gier było niezłe intro. Wie ktoś?)

[yojc]

To o czym mówisz to ASDER 20 in 1

A co do avgn... Milion razy powtarzał że nie zawsze gra na serio.

[Monk666]

Z tego co się zorientowałem to cartridge jest łakomym kąskiem kolekcjonerskim. Niestety jakość gier jest conajmniej niezadowalająca a kolokwialnie mówiąć szrot. Mnie osobiście najbardziej do gustu przypadła przeźroczysta obudowa cartridga.

[Nielogiczny]

Chała!
Gry robione na szybko, bez ładu i składu, bez pomysłu!
BEZNADZIEJA! Szkoda czasu 

[Pikselowy_Bohater]

Te gry mają za dużo błędów i za szybko się zapętlają żeby zdobyły moje uznanie. W przypadku shmupów pętla zaczyna się po niecałych 10 sekundach. Brak w nich jakichkolwiek upgradów, powerupów, ale to samo jest w pozostałych grach. Gdyby nakład pracy włożony w te minigierki włożyć do jednej porządnej być może wyszło by coś ciekawego i wartościowego to wszystko to jednak robota amatorów, którzy chcieli sobie szybko zarobić.

Niejeden stwierdził, że zaletą tej składanki jest unikalność gier, bo nie ma ich na innych składankach, ale przecież kto by na porządnej składance umieszczał nawet nie zaczęte na dobre gry, które roją się od bugów.

Wszystkie te gry wydają się editami graficznymi maksymalnie 3 gier. Wydaje mi się, że na tej składance nie ma więcej niż 3 gier różnice są tylko w oprawie i rozmieszczeniu wrogów. Te same bugi ciągną się za sobą w każdej platformówce, shmupie itp.

[Kto]

Nie co dziennie otrzymujemy paczkę, w której jest aż 52 tytuły i to zróżnicowane i ciekawe. Składanka jest rewelacyjna i pozwala utrzymać przed telewizorem długie kilkadziesiąt godzin przy jednym podejściu. Żadna inna gra nie potrafi utrzymać przez kilkadziesiąt godzin bez jedzenia i picia.

Wystarczy trochę wystających przewodów i wody, aby to było nasze ostatnie granie.

[mtmt]

Ostatnio założyłem się, że wejdę w tą sieczkę w grze "Underground" i ich rozwalę, jeśli wygram - nie piję sety wódy, a ten kto się ze mną założy - pije
Udało mi się hahaha

[Kto]

Ostatnio założyłem się, że wejdę w tą sieczkę w grze "Underground" i ich rozwalę, jeśli wygram - nie piję sety wódy, a ten kto się ze mną założy - pije
Udało mi się hahaha

Kultowa Składanka !

[mtmt]

stary, ta składanka jest tak pijana, że nawet gry się nie wczytują, więc o jakiej kultowości mówimy?
chyba, że najgorszych gier na świecie
grając w każdą grę, trzeba mieć pewną bekę nastawianą w bani, bo po prostu nie da się ogarnąć po kolei każdej gry
kilka lat wstecz od jej wydania może jeszcze przeszłaby na jakieś comodore lub atari, tylko, żeby jeszcze twórcy (twórca?) chciał w nią zagrać i przejść chociaż jedną planszę i zapętlić w stylu "crapowatości"