Marca 29, 2024, 12:55:26 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Nowa strona główna  : http://www.emunes.pl
Zapraszamy do testowania !

Chat: http://chat.emunes.pl
Galeria cartów: http://carts.emunes.pl
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  

Reklama
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Naprawię komuś pegasusa, wykonam dodatkowe gadżety do konsoli  (Przeczytany 6846 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Krzysiobal
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 140



« : Lipca 18, 2015, 22:23:41 »

Naprawię dowolnemu użytkownikowi Pegasusa na scalakach w rozsądnej cenie (do 40zł), (np. MT777-DX, SP-60, IQ-502, Rinco (Fenix)). Pegasusy na jednym układzie lub bąblu odpadają, tak samo jak bazarowe podróby (Terminator, GLK). Posiadam odpowiednie narzędzia (m.in elektroniczną odsysarkę, niezbędną przy wylutowywaniu dużych scalaków DIP40, układy na podmianę - UA6527P, UA6538, pamięci SRAM, konektory kartridży).

Naprawiłem już wiele różnych konsol, z których każda została uratowana. Ty też możesz mieć naprawioną konsole za niewielkie pieniądze, a ja - satysfakcję, że kolejny z egzemplarzy najpopularniejszej polskiej gry telewizyjnej wrócił do świata żywych.


Większość usterek spowodowana jest:
* podłączeniem nieprawidłowego zasilacza (odwrotna polaryzacja, AC zamiast DC),
* amatorskim doginaniem wyrobionych złącz kardriży, które skutkuje zwarciem leżących naprzeciwko siebie blaszek, gdy kardridż nie jest włożony. Włączenie takiej konsoli może ją uszkodzić! Raz nawet spotkałem wepchnięte zapałki które miały na celu rozgięcie blaszek,
* odwrotne lub niedokładne włożenie kardrydża (skutkujące zwraciami),
* amatorskie próby napraw, zakończone pourywanymi ścieżkami.

Przykładowe usterki:
Jeżeli Twoja konsola cierpi na jedną z poniższych usterek, jest duża szansa na ich naprawę:
Objaw

Diagnoza

Po włączeniu ekran jest jednokolorowy (najczęściej fioletowy lub pomarańczowy)Uszkodzenie układu UA6527P (bardzo częste), zwłaszcza jeśli układ UA6527P nadmiernie się grzeje.

Uszkodzenie pamięci WRAM (sporadycznie)

Przerwane ścieżki na PCB (rzadko)

Problem z obwodem generowania sygnału zegarowego (rzadko)

Po włączeniu ekran jest szary z poziomymi pasamiUszkodzenie układu UA6538 (bardzo częste), zwłaszcza jeśli układ UA6538 nadmiernie się grzeje

Po włączeniu brak jest obrazu lub obraz bardzo słabej jakości Uszkodzenie tranzystora wizji (sporadycznie), zwłaszcza jeśli dźwięk z konsoli wydobywa się normalnie

Obraz czarno-biały, okresowo zanikającyuszkodzenie lub rozstrojenie kwarcu (rzadko)

Po włączeniu konsoli w ogóle brak jakiejkolwiek reakcji na ekranie telewizorauszkodzenie gniazda zasilania, uszkodzenie stabilizatora 7805 (rzadko). Jeżeli napięcie wyjściowe stabilizatora jest dużo poniżej 5V może to oznaczać wewnętrzne zwarcie któregoś z układów.

Po włączeniu ekran jednokolorowy (najczęściej fioletowy lub pomarańczowy), poruszanie cartem czasami pomaga, gra działa normalnie ale na ekranie widoczne artefakty (pasy)problem z gniazdem kardridży (wyrobienie)



Sposób postępowania:
1. Użytkownik wysyła do mnie konsolę na swój koszt (list polecony - ok 8zł, zależnie od gabarytów)
2. Ja dokonuję diagnozy konsoli, wyceniam naprawę, przedstawiam kosztorys użytkownikowi
3. Jeśli użytkownik zgadza się z ceną - wpłaca mi na konto wyznaczoną sumę oraz koszt przesyłki zwrotnej, konsolę naprawiam, odsyłam użytkownikowi
4. Jeśli użytkownik nie zgadza się z ceną - wpłaca mi na konto jedynie koszt przesyłki zwrotnej, konsolę odsyłam użytkownikowi
5. Koszt naprawy użalezniony jest od stopnia uszkodzenia, w przypadku uszkodzenia tylko jednego z układów - ok. 20zł, w przypadku uszkodzenia dwóch lub większej usterki - 40zł.
5. Jeśli nie jestem w stanie naprawić konsoli - odsyłam ją użytkownikowi na swój koszt
6. Użytkownik może zechcieć jeszcze coś odemnie zamówić, wtedy wysyłam razem z konsolą w promocyjnej cenie (do uzgodnienia). A co to może być? Np.:
*wykonanie konwertera kardridży NES<->Pegasus: http://www.forum.emunes.pl/index.php?topic=4492.msg54183#msg54183
*wykonanie kardridża z dowolną grą na mapper: NROM/UNROM/CNROM/ANROM: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2724225&highlight=nagrywa%E6+pegasus&sid=
* zgranie posiadanego przez użytkownika kardridża do formatu NES,
* wykonanie zgrywarki do kardridży: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2761660&highlight=nagrywa%E6+pegasus&sid=
* wykonanie konwertera między Padami (złącze szerokie<->wąskie) lub inny rodzaj konwertera: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2340054&highlight=nagrywa%E6+pegasus&sid=
* wykonanie jakiegoś akcesoria do innej konsoli, np. Atari 2600, Commodore: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2720451&highlight=atari+phanick&sid=
* wykonanie kabla S-Video (do Commodore 64), wykonanie kabla RGB (do SNES/GameCube),
* wykonanie alternatywnego toru wideo do Pegasusa. Np w posiadanym przeze mnie modelu Sp-60 wykonałem prosty tor wideo, z pominięciem modulatora. Efekt? Konsola wyświetla obraz najlepiej ze wszystkich przeze mnie posiadanych, brak pionowych pasów, bardzo żywe kolory.
,
* może któryś z moich elektrodowych projektów Cie zainspiruje? http://www.elektroda.pl/rtvforum/artykuly.php?u=477757
* inne prośby też mile widziane.

Przy naprawie pegasusa - wylutowuje zepsuty układ, wlutowuje podstawkę i wkładam do niej nowy, sprawny układ, dzięki czemu masz pewność, co było wymienianę oraz na przyszłość gdyby znów się coś popsuło (odpukać) wymiana będzie prostsza - zwykłe wyjęcie z podstawki i wsadzenie nowego układu.
W przypadku chęci kontaktu - prośba o wiadomość priv. Myślę, że cena naprawy nie jest wygórowana, zwłaszcza że działające modele pegasusów na aukcjach oscylują w kwotach trzycyfrowych.
« Ostatnia zmiana: Września 19, 2015, 13:55:42 wysłane przez Krzysiobal » Zapisane

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
dafczynsky
Gość
« Odpowiedz #1 : Lipca 27, 2015, 18:56:20 »

Wątek na tyle fajnie rozpisany, że pozwolę go sobie przypiąć.
Zapisane
Senshu
Wspiera aktywnie
Major
*
Offline Offline

Wiadomości: 648


« Odpowiedz #2 : Września 18, 2015, 19:02:06 »

Fajny temat. Poszła wiadomość Smile
Zapisane
Krzysiobal
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 140



« Odpowiedz #3 : Września 24, 2015, 17:57:20 »

W międzyczasie dwóch użytkowników zaufało i ich konsole zostały naprawione.
Jedna z konsol, pomimo dobrego wyglądu zewnętrznego i wewnętrznego posiadała dość rekordową liczbę usterek:
- uszkodzony CPU (wymiana na nowy)
- uszkodzony PPU - grzał się, przed wymianą napięcie za stabilizatorem 7805 spadało do 4.3 V (wymiana na nowy)
- uszkodzona pamięć WRAM (wymiana na nowy)
- uszkodzony jeden z układów 74HC368 czyli bufor - wewnętrzne zwarcie (wymiana na nowy)
- uszkodzony tranzystor wizji - brak obrazu, dźwięk był (wymiana na BC547 NPN - należy uważac na wyprowadzenia gdyż są w innej kolejności):

- dziwne wejście zasilania DC - wtyk od zasilacza nie wchodził - wymiana na standardowe gniazdo DC 5.4x2.1mm,
- wyrobione wyjście audio i video (poruszanie kablami powodowało miganie obrazu) - dogięcie blaszek w gniazdach

Nie wiem co Wy robicie z tymi konsolami, ale wątpie że było to spowodowane podłączeniem złego zasilacza, zwłacza że stabilizator 7805 w pełni sprawny. Chociaż poważnie zastanawiam się nad montowaniem w szereg ze stabilizatorem diody, która uchroniła by przed połączeniem zasilacza AC lub DC o złej polaryzacji.

Przy okazji kolejna ciekawa metoda diagnostyczna - na teście diod między VCC a GND w mt777-dx powinno być ok 545 (czyli 545 mV). Zbyt mała wartość oznacza prawdopodobnie wewnętrzne zwarcie jednego lub kilku układów - w ten sposób udało się wykryć wadliwość 74HC368.


A lista wylutów z pegasusów się powiększa - statystycznie więc CPU najczęściej "pada".
« Ostatnia zmiana: Września 25, 2015, 02:26:18 wysłane przez Krzysiobal » Zapisane

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
yojc
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 296



« Odpowiedz #4 : Października 21, 2015, 16:01:10 »

Piszę to ze sporym poślizgiem, ale dopiero teraz sobie przypomniałem o sprawie i znalazłem zasilacz, żeby swojego Pegazłoma odpalić Tongue

Po naprawie śmiga jak marzenie, także zdecydowanie polecam!
Zapisane


ramagus
Szeregowy
*
Offline Offline

Wiadomości: 8


« Odpowiedz #5 : Października 30, 2015, 09:12:24 »

Skorzystałem z pomocy Krzysiobala i moja konsola już do mnie jedzie całkowicie naprawiona, co więcej ten użytkownik nie tylko naprawił usterki które mu omówiłem ale też inne o których ja sam nie wiedziałem min. pada. Polecam Smile
Zapisane
Krzysiobal
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 140



« Odpowiedz #6 : Listopada 04, 2015, 00:14:03 »

Przy okazji 4 kolejne pegasusy wróciły do świata żywych. W 3 standardowe usterki - problemy ze stabilizatorem 7805, gniazdem video lub gniazdem DC (zimne luty). W jednym dość ciekawa usterka - właściciel skarżył się, że gra mu wyświetla jedynie prostokąty i nie ma dźwięku. Ja po włożeniu jednej ze swoich gier nie zauważyłem żadnych problemów. Przy włożeniu cieńszej gry o cieńszej pcb (1mm zamiast standardowej 1.25mm) zauwazyłem, że 5 pinów  konektorze nie styka - wystarczyło dogiąć, ale nie w tym był problem. Po bliższym przyjrzeniu się w grze Doki Doki Yuuenchi - na planszy w jednym miejscu był artefakt, zawsze w tym samym miejscu:


Zacząłem obstawiać uszkodzoną pamięć VIDEO lub RAM. Nie chciałem wylutowywać w ciemno - wystarczyło skorzystać z kardridża do testowania pamięci VIDEO/RAM. Efekt? Bomba - pamięć VIDEO uszkodzona.

 
Po wlutowaniu nowej gra działa bezbłędnie. I tak miałem oko, bo w innej grze nie było widać problemu. Prawdopodobnie jeden bajt w pamięci RAM był uszkodzony.

Od teraz w każdej konsoli obowiązkowo testuje obie pamięci Smile

Zapisane

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
kokodin
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 135


« Odpowiedz #7 : Listopada 04, 2015, 19:48:42 »

Ja miałem niedawno podobny problem z pamięcią, jednak był on na tyle dziwny, że pamięć pracowała normalnie jako ram a jako vram już siała krzakami jak glupia. Wymiana załatwiła sprawę, ale zastanawia mnie dlaczego ta sama kość jako ram działała bez problemów. W zasadzie z racji na mocne użycie każdą kość można testować jako vram , bo nawet bez test carta widać szybko wyniki :]

zrobiłeś już sobie w pełni obpodstawkowany egzemplarz testowy czy testujesz części w naprawianych konsolach?

Poza tym pisałeś wyżej o wyginaniu pinów w tranzystorach. Nie lepiej było dobrać coś z dostępnych zamienników 2sa1015/ 2sc1815 Cena w zasadzie porównywalna do bc557/bc547 , jedynie troszki większa moc maksymalna, ale nie robi to problemów. Oryginalnie robiła to toshiba i chyba nadal toshibę kupić najłatwiej, przynajmniej jak szukałem ich do mostków sterowniczych zdalnie sterowanych samochodzików tayo z 1986 roku dostałem toshibki za toshibki.
« Ostatnia zmiana: Listopada 04, 2015, 19:50:36 wysłane przez kokodin » Zapisane
Krzysiobal
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 140



« Odpowiedz #8 : Listopada 05, 2015, 01:12:06 »

Niech WRAM - pamięć RAM od CPU, VRAM - pamięć od PPU (Video Ram)

W przypadku  VRAM od razu masz wynik na ekranie w postaci nieprawidłowego tile-sa, zawsze w tym samym miejscu, gdy jedna komórka jest uszkodzona. Łatwo to poznać. Jeśli uszkodzona jest jedna komórka WRAMu to musisz mieć szczęście, aby była w niej przechowywana jakaś istotna dla działania gry zmienna. Bo jeśli akurat będzie przechowywany czas pierdnięcia mario to możesz tego w ogóle nie poznać. Kiedyś jak tworzyłem programowalny kard na pegasusa, w którym dane od CPU były przez FPGA multipleksowane (FPGa najpierw odczytywał a0-a7, potem a8-a14, potem to wystawiał do pamięci) i sprawdzałem jak się zachowuje gra, gdy czas pomiędzy odczytami zacznę zwiększać tak, że będzie to na granicy czasu dostępu do pamięci WRAM - tzn. cpu zacznie pobierać dane z pamięci w momencie, gdy jeszcze nie są gotowe. W MARIO dopiero gdzieś w połowie planszy zaczynało się coś coś psuć, np. mario pojawiał się nagle w inny miejscu na kranie. Takie same triki przy pamięci VRAM powodowały od razu krzaki na ekranie.

Druga sprawa jest taka - w przypadku pamięci WRAM to od momentu wystawienia adresu i narastrająego zbocza na M2 przez CPU mija jakieś 40ns, gdy dekoder 74LS139 aktywuje pamięć WRAm. Następnie pamięć ma jakieś 330 ns na wystawienie danych (czas do opadającego zbocza M2) - praktycznie każda pamięć RAM się wyrobi, bo te najwolniejsze mają 200 ns (ta obecna w konsoli robi to w 80ns)


W przypadku VRAM czas od opadającego zbocza !RD do narastającego to 166ns, więc pamięć ma tutaj  mniej czasu na wystawienie danych (posiadana robi to w 40ns).


Może Twoja pamięć była zbyt wolna i dlatego krzaczyło.

Co do testowania układów - w pierwszym poście jest zdjęcie pegasusa SP-60 który ma wszystkie układy w podstawkach. Służy on jedynie do testowania CPU/PPU, bo do testu innych scalaków i pamięci RAM mam własnoręcznie zaprojektowany i zbudowany tester na atmega: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2749555.html

Co do tranzystorów to nie chce mi się bawić w posiadanie wszystkich egzemplarzy ze wszystkimi możliwymi konfiguracjami nóg.
Zapisane

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
Krzysiobal
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 140



« Odpowiedz #9 : Grudnia 16, 2015, 01:41:54 »

Poniżej historia pewnej `nieudanej naprawy`. Dostałem konsolę Pegasus StarFox:

a w środku przypominająca IQ502 rev 3 - jednak tak wyglądała już po mojej ingerencji.


Przed naprawą konsola była w ciekawym stanie:
* stabilizator 7805 pęknięty na pół:


* elektrolit na zasilaniu chyba już dawno poszedł  na tamten świat:


* kwarc zardzewiały prawie jak Titanic na dnie oceanu:


* dioda wskazująca włączenie konsoli - urwana,
* wszystkie PCB pordzewiałe,
* obudowa konsoli w tragicznym stanie: jedna z wewnętrznych wypustek na śruby ułamana, mechanizm wysuwu kartów ułamany z jednej strony, złamany zaczep jednej z klapek zamykających oraz brak sprężynki, dzięki której klapka jest zamknięta.

Na pierwszy ogień poszła wymiana stabilizatora (ten pęknięty na pół na wejściu miał rozwarcie, a na wyjściu zwarcie) oraz elektrolita.


Potem naprawiłem diodę, aby było wiadomo, czy do każdej PCB dochodzi zasilanie. Przewody skręciłem aby się nie plątały, a miejsca lutowań  zabezpieczyłem termokurczką. O dziwo oryginalna dioda działała.


Niestety konsola po włączeniu nie dawała znaku życia, telewizor nawet nie wykrywał sygnału wideo. Na moje oko świadczyło to o ewidentnym uszkodzeniu kwarcu, który wymieniłem wraz z towarzyszacymi mu kondensatorami ceramicznymi 15p i 39p. Po tej operacji konsola po włączeniu produkowała całkowicie czarny ekran. To już znaczyło, że jesteśmy krok do przodu. Następnym krokiem było zbadanie, czy na złączu karta pojawia się sygnał zegarowy M2 generowany przez CPU. I tu zonk - żadnego sygnału nie ma. PCB to jeden wielki glut więc pomyslałem, że pójdzie na dawcę części. Wylutowałem gniazdo, umyłem wszystkie PCB acetonem aby wygłądały jak nowe..


i z ciekawości sprawdziłem, czy teraz mamy sygnał zegarowy. Na pinie 32 konsoli pojawiło się upragnione 1.7 Mhz:


Wlutowałem więc z powrotem gniazdo kardridży.

W międzyczasie zająłem się naprawą obudowy. Ułamana wypustka na śrubkę została przyklejona termoglutem. Po tej operacji może nie wygląda za estetycznie, ale trzyma się jak nowa:

Ułamany zaczep trzymający sprężynkę w klapce od kardridży zastąpiłem wbitym na gorąco kawałkiem gwoździka, a sprężynkę wykorzystałem.. od długopisu, odpowiednio doginając końce.  Klapka znowu w pełni funkcjonalna (górna):


Do tego jeszcze jeden z zaczepów mechanizmu wysuwającego kardridż był ułamany. Nawierciłem otwór, wkręciłem śrubkę M3, zalałem termoglutem i wyszlifowałem aby średnicą odpowiadał oryginałowi. Mechanizm także wrócił do pełni sprawności:


A co z samą konsolą? Po włączeniu jakiejkolwiek gry dostaję ciekawą mozaikę w naprzemienne pionowe paski co 8 pikseli.


Ciężko dalej diagnozować, jeśli wszystko jest zalane w jednym układzie. W wolnej chwili przyjże się bliżej pod analizatorem na kolejne cykle CPU. Teraz już wiecie czemu nie naprawiam takich konsol Smile
Zapisane

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
Krzysiobal
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 140



« Odpowiedz #10 : Lutego 12, 2016, 18:33:36 »

Ostatnio naprawiane mt777dx dość sporo przeszły, bo nie dość, że spalone było CPU, PPU, to jeszcze WRAM i VRAM. Z pamięcią SRAM jest ciężko, bo zastosowana w konsolach 6116 jest już prawie nie do zdobycia, ewentualnie jakieś wyluty. Ale ponieważ PCB od MT777dx zostało zaprojektowane rozsądnie i można lutować  do niego zarówno wąską pamięć RAM jak i szeroką, to wlutowuje 62256 - 32 kB RAM, pamięci mają o 4 piny więcej ale się mieszczą bez problemu, trzeba tylko zrobić kilka połączeń kabelkiem.

W innym naprawianym mt777dx oprócz standardowej usterki (spalony 7805) przez przypadek znalazłem inną - drugi pad w ogóle nie działał. Myślałem, że jeden z 74hc368 jest uszkodzony, ale oba były sprawne. Po przyjrzeniu się bliżej PCB jakieś było moje zdziwienie, gdy zauważyłem, że trzy sąsiednie wyprowadzenia w gnieździe na PAD nr 2 są  zwarte cyną, i to nie po jakichś naprawach, tylko widać taka konsola wyszła z fabryki! Ręcznie to chyba nie było lutowane tylko na fali, więc widać nie sprawdzali potem jakości.
Zapisane

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 19 zapytaniami.