Power Rangers 2

[OsA]

A ja wczoraj miałem okazję ukończyć grę Power Rangers 2.

Cóż, trzeba przyznać, że nieco skwasili grę na podstawie tego świetnego serialu.

Gierka jest bardzo dziwna, ruchy postacie dość sztywne, tylko łazisz i klepiesz, postacie rangersów moim zdaniem za duże. Grywalność nie powala, całe szczęście że gra jest krótka i można ją ukończyć w pół godziny.



Po krótce wygląda to tak: mamy 5 poziomów i każdy poziom idziemy innym rangerem. Kolejno: żółtym, różowym, niebieskim, czarnym i czerwonym. Dodatkowo po każdym poziomie mamy mini-gierkę w której można zdobyć lub stracić życie. Mini gierki to chyba najlepsze co w tej grze jest. Są chyba 3: jakiś quiz po japońsku, ping pong tych robotów i przerzucanie bomby. Bossowie dość trudni, albo po prostu sterowanie zbyt chaotyczne ;p Tzn. nie sterowanie tylko ruchy postaci.

Tak czy siak do gry sentyment mam

[Famistation]

Gra mojego dzieciństwa (szczególnie że byłem wielkim fanem Power Rangers  ).Szkoda ze to hack gry Kyrouu Sentai Zyuranger,właśnie planuje przerobić Power Rangers 2.Zmienie muzyke,i spróbuje przetłumaczyć tekst w grze.

[spazz4]

potwierdzam, szybka, prosta i niewymagająca gra którą można przejść w wolnej chwili, w sam raz na początek, jako ciekawostkę dodam że postać mędrca z dialogów czy jak mu tam (ten z turbanem) jest zapożyczona z innej gry

[Famistation]

jako ciekawostkę dodam że postać mędrca z dialogów czy jak mu tam (ten z turbanem) jest zapożyczona z innej gry

Ten jak mu tam to Barza z gry Kyrouu Sentai Zyuranger.Power Rangers 2 to hack tamtej gry.

[Mati]

Gra prosta, jest sentyment. A co do serialu to byłem również fanem heh. A wiecie, że można wybierać sobie wojowników? Po odpaleniu gry wciskamy start, potem 2 razy select i jesteśmy w meni wyboru, ale wybiera się głupio, bo musimy wciskać różne kombinacje, by coś wybrać i czasem się uda, a czasem nie. Najtródniejszy dla mnie jest czarny wojownika reszta to bułeczka. A mini gry możemy wybrać również bez przechodzenia pokolei poziomów, a robimy to tak. Po odpaleniu gry robimy 2 razy select, potem start i selectem sobie wybieramy minigierkę tyle.

[Famistation]

Zauważyłem na jednym taki filmu ze jeden poziom Zeldy 2 przypomina Power Rangers 2
http://www.youtube.com/watch?v=vWagcUQtUWI&feature=related
0:13 Prawie jak poziom Czerwonego Rangera
3:33 Prawie jak poziom Niebieskiego Rangera
6:02 Lekko przypomina poziom Różowego Rangera
Ja myśle bo to chyba nie przypadek.

[Mati]

A ja obadałem nsf Japońskiej wersji tej gry i zauważyłem, że Japoniec jest bardziej rozbudowany jeśli chodzi o muzykę. Ma o wiele więcej tracków niż zwykłe Power rangers 2. Będzie trzeba odpalić i obadać jak to się ma podczas gry i w jakich momentach występują dodatkowe tracki.

[Famistation]

A ja obadałem nsf Japońskiej wersji tej gry i zauważyłem, że Japoniec jest bardziej rozbudowany jeśli chodzi o muzykę. Ma o wiele więcej tracków niż zwykłe Power rangers 2. Będzie trzeba odpalić i obadać jak to się ma podczas gry i w jakich momentach występują dodatkowe tracki.

A mógłbyś zapodać linka do Japońskiego nsf-a ?

[Mati]

Prosze bardzo.
http://www.przeklej.pl/download/0018h70tnagh/kyouryuu-sentai-juuranger-nsf

[Smakosz]

Zamiast walk robotów jest granie w ponga na tle dwóch robotów. Da się pograć jeden raz i przejść, bo o ile animacje są kiepskie przeciwnicy też, scenki podobnie to jednak poziomy przechodzi się w miarę sprawnie I MIŁO. Daje się we znaki brak wyboru wojownika. Walki z bossami są najgorszą stroną tej gry.
Według mnie Power Rangers 2 to bardzo kiepska gra, w którą można zagrać z ciekawości.  

[Mati]

Zamiast walk robotów jest granie w ponga na tle dwóch robotów. Da się pograć jeden raz i przejść, bo o ile animacje są kiepskie przeciwnicy też, scenki podobnie to jednak poziomy przechodzi się w miarę sprawnie I MIŁO. Daje się we znaki brak wyboru wojownika. Walki z bossami są najgorszą stroną tej gry.
Według mnie Power Rangers 2 to bardzo kiepska gra, w którą można zagrać z ciekawości.  

Brak wyboru wojownika? Można przecież wybrać wojownika, ale jest to bardzo ciężkie. Ja fartem wybierałem wciskając jakieś kombinacje na padzie, wszystkie przyciski na raz i raz wybrał mi się jakiś wojownik szybciej, raz po jakimś czasie, więc da się.

[Sogetsu]

Nie w tej grze, Mati. Każdy etap przechodzisz innym Rangerem.

Jeśli chodzi o tego dziadka z cut-scenek między etepami, to wcisnęli go do Czarnoksiężnika z Oz - chiński pirate original (tamta gra jest miejscami trochę pojechana - Dorotka rzucająca nożami?)

[Mati]

Sogetsu oczywiście że tak, ale możesz wybrać sobie wojownika w tej grze. Zawsze zaczynasz od żułtej wojowniczki co jest wiadome, ale np możesz i wybrać sobie czarnego, niebieskiego i całą resztę. Np może ci się udać wybrać czerwonego co oznacza, że to jest ostatni level. Jeśli naprawdę nie wiedzieliście o tym, to robi się to w ten sposób. Odpalcie grę, jak gra ta początkowa melodia, wciśnijcie raz start, następnie 2 razy select, start i jesteśmy w meni wyboru wojownika tylko wybiera się tak ciężko, że ja już wam tego niewytłumaczę. To coś jak wpisywanie passwordów na levele. Mówię, ja waliłem wszystko na raz na padzie i udawało się wybrać różnych wojowników, więc bankowo się da to zrobić. Jeśli będę miał możliwość, to nagram kamerką w telefonie jak to wygląda jeśli nieuwierzyliście nadal, bo na emu to niezbyt dobry pomysł, ale udowodnię to, niech tylko będę miał kogoś kto będzie mógł to nakręcić.

[Smakosz]

Mati w tej grze o ile pamiętam były passwordy, ale właśnie przeznaczeniem każdego wojownika jest jeden poziom, więc wybieramy poziom tak połowicznie tylko wojownika. Co nam po tym, że wybierzemy innego jeśli nie możemy nim przejść np: pierwszego poziomu. Niestety każdemu odpowiada tylko jedna misja. Wyboru zawodnika do misji zatem nie ma.

[Sogetsu]

Mati, to o czym piszesz to właśnie JEST wpisywanie haseł do kolejnych poziomów. Po raz ostatni powtarzam: w tej grze nie ma i nigdy nie było możliwości wyboru postaci.

[SebaSan1981]

Oczywiście że nie ma. Matiemu wydaje się tylko że ma możliwość wyboru postaci. To złudne bo w rzeczywistości password jako taki służy do wyboru levelu a nie "rendżera". Każdy z wojowników jest przypisany do określonego etapu ze względu na swoje unikalne zdolności (dokładniej mam na myśli broń specjalną z której można korzystać po zebraniu odpowiedniej liczby kulek).

Gdyby było możliwe tasowanie wojowników w etapach, gra byłaby banalnie prosta (vide Mickey in Numberland) i każdy kiep (nawet taki ze żwirowni-gry) dałby ją radę przejść.

[Famistation]

dokładniej mam na myśli broń specjalną z której można korzystać po zebraniu odpowiedniej liczby kulek.

Broń masz jak dojdziesz do takiego specjalnego miejsca w grze.Jak zbierzesz wszystkie kulki to regeneruje ci się życie.

[SebaSan1981]

Bardzo możliwe, ja w tą grę grałem ostatni raz strasznie dawno temu (gdzieś w 1996 roku jak kończyłem podstawówkę). Z tego co pamiętam to wrażenie zrobiły na mnie duże postacie (w odróżnieniu od Marianów, Lode Runnerów i innymi ustrojstw). Bardzo lubiłem młócić w ponga, podobała mi się też druga minigra z przerzucaniem bomby. Trzeba było lekko ładunek przytrzymywać u siebie by ostatecznie rzucić go do przeciwnika mniej więcej na sekundę przed końcem czasu.

[Mati]

Mati, to o czym piszesz to właśnie JEST wpisywanie haseł do kolejnych poziomów. Po raz ostatni powtarzam: w tej grze nie ma i nigdy nie było możliwości wyboru postaci.

Sogetsu jasne masz rację. Tak czytając teraz dokładniej ten temat dokładnie sobie uświadomiłem, że to przecież chodzi o passwordy, ale widzisz zstało mi to wybieranie wojownika dlatego że za dzieciaka tak mówiłem i do dziś mi zostało heh, ale oczywiście to wy macie rację i teraz całkowicie zrozumiałem.
Wczoraj po grałem troszeczkę w Japońską wersję i narazie jedną rzecz jaką zauważyłem w tej wersji to taką, że jest trudniejsza. Zdecydowanie mało żyć, bo tylko 3 a w Power rangers 2 jest ich więcej dajże z 5, albo jeszcze więcej.

[Wojtas]

Mati, to o czym piszesz to właśnie JEST wpisywanie haseł do kolejnych poziomów. Po raz ostatni powtarzam: w tej grze nie ma i nigdy nie było możliwości wyboru postaci.

Sogetsu jasne masz rację. Tak czytając teraz dokładniej ten temat dokładnie sobie uświadomiłem, że to przecież chodzi o passwordy, ale widzisz zstało mi to wybieranie wojownika dlatego że za dzieciaka tak mówiłem i do dziś mi zostało heh, ale oczywiście to wy macie rację i teraz całkowicie zrozumiałem.
Wczoraj po grałem troszeczkę w Japońską wersję i narazie jedną rzecz jaką zauważyłem w tej wersji to taką, że jest trudniejsza. Zdecydowanie mało żyć, bo tylko 3 a w Power rangers 2 jest ich więcej dajże z 5, albo jeszcze więcej.

Dokładnie 7 żyć. Już pierwszy boss mnie bardzo wkurzał,a po jego pokonaniu - ping-pong (rzadko wygrywam bez straty życia)