Marca 29, 2024, 01:21:20 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Nowa strona główna  : http://www.emunes.pl
Zapraszamy do testowania !

Chat: http://chat.emunes.pl
Galeria cartów: http://carts.emunes.pl
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  

Reklama
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Dragon's Lair (NES) -Pełny Opis Przejścia!  (Przeczytany 4600 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Virus
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 323



« : Lipca 01, 2012, 23:41:50 »



ZANIM ZACZNIESZ GRAĆ

Co nie co o samej grze. Dawno, dawno temu, gdy większość z nas (wraz z autorem owego tekstu) nie była nawet ujęta w planach przyszłościowych naszych rodziców, a dokładnie w roku pańskim 1983 firma Cinematronics postanowiła wydać grę opartą na szalonym i przełomowym wynalazku jakim jest… dysk optyczny. Tak, tak na technologii zwanej laser disc. Czym jest owy laser disc.. to nic innego jak wielki (wielkości płyty winylowej) dysk optyczny działający na tej samej zasadzie co współczesne płyty CD. Na laser disc wydawano wiele filmów w tym chociażby Indiana Jones and the Temple of Doom. Wraz z rozwojem technologii i przez fakt, że mimo kolosalnych (30cm!!) rozmiarów laser disc nie mógł pomieścić wiele danych. Na jednej stronie można było zapisać maksymalnie do 60min filmu. Wymagało to więc od widza podnoszenia leniwego tyłka i przekładania płyty. Dlatego podobnie jak odtwarzacze CED (pamięta to ktoś w ogóle??) musiały ustąpić kasetą VHS i formatowi BetaMax… taśmy będą rządziły aż do pojawienia się pewnego cyfrowego dysku… DVD. Ale wróćmy do samej gry. Pomysłodawcą projektu był nijaki Rick Dyer zaś wyśmienitą animację i rysunki postaci wykonał Don Bluth, który wcześniej współpracował z Disneyem. Gra była jednym z pierwszych przedstawicieli tak zwanych FMV (full motion video game). W czasach gdy w salonach arcade rządziły takie twory jak PacMan czy BreakOut zobaczenie takie grafiki robiła nie lada gratkę. Sam gameplay był prosty jak konstrukcja cepa. W konkretnych miejscach gracz musiał szybko zareagować naciskając odpowiedni przycisk by uniknąć śmierci. Formuła prosta.. ale automaty zarabiały masę ćwierćdolarówek. Zapytacie więc jak gra FMV mogła zostać przeniesiona na szare pudło Nintendo.. A no można. Tylko wystarczy zrobić z niego side scrollera. Jednego z najtrudniejszych i najbardziej frustrujących w historii.

Fabuła: Głównym bohaterem gry jest nijaki Dirk the Darking, który wyrusza na epickiego questa by uratować ponętną złotowłosą lalunie… ehem to znaczy księżniczke Daphne z rąk złego smoka Singe’a. I cóż właściwie to tyle. Oryginalna gra posiadała wiele śmiesznych wstawek animowanych gra na NES… cóż może pochwalić się drętwym jak humor większości polskich kabaretów sterowaniem.

Sterowanie

D-pad –sterowanie postacią, kucanie (strzałka w dół)
A –skok
B –użycie broni
Select –Pauza
Start –Użycie świecy

Itemy

A –Topory. Zdecydowanie silniejsza broń niż pierdułkowaty sztylecik Dirk’a.
C –Świeczka. Używana do oświetlenia ciemnych pomieszczeń
E –Energia. Chyba dość oczywiste
F –Kule ognia. Równie silne co topory ale niestety zdecydowanie bardziej powolne.
G –Złoto
L –Dodatkowe życie
P –Dodatkowe punkty. Czyli totalnie zbędny shit

Opis przejścia
LEVEL 1


Zaczynamy przed bramą zamku. Idź w prawo uważając na nietoperza. Zacznie pod tobą zapadać się most tak więc  uważaj! Teraz nauczysz się brzydkiej prawdy o tej grze. Mimo, że Dirk posiada health bar praktycznie wszystko zabija cię jednym pyrgnięciem. W tym nawet drzwi więc nie próbuj nawet ich dotykać. BTW: Z czasem pasek HP będzie upływał sam z siebie.. uroczo prawda? Więc nie ma co się opieprzać tylko trzeba ruszać. (I tak owszem, tak przez całą grę)



Kolejną rzeczą na jaką musisz uważaj to smok. Skubaniec wystawi mordę mniej więcej jak dotrzesz do połowy mostu. Niestety nie możesz za długo stać w miejscu bo wylądujesz w fosie. Tak więc jak tylko go zobaczysz wykonaj skok do tyłu i szybko kucaj. Niestety kucanie jest mocno opóźnione (mniej więcej sekunda opóźnienia) i szybko przeczłap się lewej krawędzi ekranu zanim smok przyjara ci tyłek.



Teraz największą hecą jest podniesienie wrót. Cóż musimy ubić smoka. Niestety skubaniec gdy my kucamy chowa swój łeb tak, że nie możemy go trafić.

Ustaw się jak na screenie powyżej i podnosząc się szybko zadaj kilka ciosów a potem błyskawicznie schyl się. Po dłuższej chwili smok powinien paść.



Bo zabójstwie smoka przeskocz i przejdź do zamku.

Kolejny ekran gry nie jest wiele łatwiejszy. Pierwszą przeszkodą jest dwóch dupków rzucających kamienie. (Czy wspominałem, że wszystko z wyjątkiem nietoperzy zabija za jednym zamachem?) Cóż tutaj trzeba dobrze obliczyć czas. Padnij na kolana i szybko omiń pierwsze drzwi zanim w ogóle pojawi się w nich nasz dupek. Potem szybko przemknij się przez drugie. Musisz to zrobić za jednym zamachem za nim którykolwiek rzuci kamieniem.



Łatwo nie jest jak tylko przemkniesz się za drzwi, szybko zrywaj się na nogi i zabij węża. Wąż niestety pluje kamieniami (urwał się z Super Mario Bros 2?). Masz sekundę na reakcję. Za wolno you’re dead.


Teraz czeka nas kolejna przeszkoda… kłody czy cokolwiek to jest. Pierwsza opuszcza się w rytmie góra dół. Druga dół, dół, góra. Cóż mogę powiedzieć kucnij i nie daj się zabij : )



Niestety gra dalej nas nie będzie rozpieszczać. Zaraz za pilarami zaatakuje nas zjawa. Szybko rzucaj sztyletami i ruszaj w prawo zabijając kolejnego węża. I spiesz się bo zjawi się zrespawnuje i zabierze coś około ½ życia. Uważając na kolejnego więźnia rzucającego kamieniami możesz spróbować zabrać dodatkową energię.



Dalej z okna non stop będą wylatywały nietoperze. Ubij pierwszego i szybko wykonaj skok po czym kucnij. Uważając na kolejnego więźnia przekradnij się do dalszej części poziomu.



Kontynuując zaatakuje nas kolejna zjawa. Zajmij się ją uważając na kolejnego węża… tuż za nim jest niestety kolejny. Oba są zaznaczone na screenie.



Dalej zaatakuje nas kolejna zjawa. Problem jest taki, że na tyle blisko, że nie ma bata by cholerstwo ubić. Ale jest metoda na głoda. Szybko zejdź na niższy poziom i kucnij. Zjawa przeleci nad tobą. Okay teraz pora na kolejne dwa pilary. Pierwszy porusza się w rytmie dół, dół, góra zaś drugi gół, góra. Uważaj na dziurę po między pilarami. Niestety trzeba nad nią przeskoczyć i to w takim Momocie gdy drugi pilar będzie uniesiony.



Na szczęście za kolejnymi wrotami nie czai się nasz znajomy dupek od kamienie. Uważaj tylko na kolejne okno z którego będą wylatywały gacki.



Za kolejnymi wrotami niestety jest już pan od kamieni. Teraz by nie zarobić trafienia trzeba będzie wykazać się sprytem. Jak tylko dupek rzuci kamieniem skacz a następnie szybko kucaj. Powinno ci się w ten sposób uniknąć i nietoperzy i zarobienia w czerep jak się okazuje śmiertelnym kamieniem. Tak czy siak dalej znajduje się kolejne okno z nietoperzami.



BOSS

Pora na pierwszy Boss fight. A są nim, piekielne węże z Super Mario Bros 2.. a raczej ich zdeformowani kuzyni Tongue Boss fight jak się wie co robi jest stosunkowo łatwy. Po pierwsze jak tylko pojawi się pierwszy wąż uciekaj w lewo i kucaj. Jako pierwsze pojawią się węże z numerami 1 oraz 2. Idź do końca w lewo. Podnieś się i zabij pierwszego węża. Zaraz potem z sufitu pojawi się wąż numer 3. Podejdź bardzo blisko niego i skacząc zadaj mu parę ciosów. Gdy padnie pojawią się najpierw wąż 4 a potem 5. Szybko obróć się w lewo i rzucaj sztyletami ile wlezie. Powinny paść oba. Teraz drobnymi kroczkami podejdź i załatw węża numer 6 a następnie 1. Ostatni wąż pojawi się gdy padnie wąż numer 1. Gdy oczyścisz cały ekran brawo ukończyłeś pierwszy level. Tak BTW… gra nie jest na tyle łaskawa by cię uzdrowić Tongue

« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2012, 04:09:45 wysłane przez Virus » Zapisane

Moje PlayStation ID - GrimRaziel // zapraszam =)

Virus
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 323



« Odpowiedz #1 : Lipca 01, 2012, 23:42:16 »

LEVEL 2

Poziom rozpoczynamy w windzie.



Teraz poważna uwaga. Po bokach szybu znajdują się hmmm balkony? Na które możemy zeskoczyć. Te z piętra pierwszego i trzeciego są po prawo zaś te drugiego i czwartego po lewo. Jeśli przegapisz wszystkie piętra.. cóż jedyną metodą kontynuacji gry jest… samobójstwo.

Osobiście zeskoczyłem dopiero na drugim piętrze… (skok na pierwszy oznacza powrót przed wrota zamku… serio, serio!)



No i teraz się zacznie. Niestety jest tu masa nietoperzy, które dość szybko mogą wyssać z nas całe życie. Kucnij i przejdź przez pierwszy pilar. Porusza się on rytmie góra, dół, więc bez większych problemów powinieneś się przemknąć.


Dalej czekają nas dwa pilary obok siebie. Jest trochę trudniej, ale damy radę. Po pierwsze prawdopodobnie pojawi się kolejna zjawa ale nie ma co panikować. Leci na tyle wysoko, że gdy jesteśmy w kuckach nic nam nie może zrobić. Oba pilary poruszają się w rytmie góra, dół. Problem, że SA obok siebie. Gdy drugi od lewej będzie opuszczonej wejdź pod pierwszy. Jak tylko drugi się podniesie ruszaj zanim pierwszy zwali ci się na głowę.



Dalej czeka nas kolejna banda nietoperzy i kolejna zjawa. Idź na koniec krawędzi. To sprawi, że nietoperze przestaną nadlatywać. Pojawi się za to być może zjawa (choć nie zawsze to się dzieje) Kucnij i ta przeleci nad tobą. Uważaj jednak gdy jesteś przy Samek krawędzi. Dirk ma coś nie teges z kolanami i za cholerę nie kucnie gdy jest przy krawędzi. Idąc dalej na prawo mamy kolejną chmarę nietoperzy i kolejna znajdujące się obok siebie pilary.

Tutaj warto się przemknąć gdy obywa znajdują się w górze. Uważaj jednak na upierdliwe nietoprze.



Później mamy zaraz pojedynczy pilar poruszający się góra dół więc que pa sor i nie ma problemu. Zabij nadlatujące nietoperze i.. zmów pacierz. Czeka nas teraz wręcz śmiercionośny skok. Niestety jak pewnie sam się przekonałeś do tego momentu, sterowanie jest dość drętwe. Musimy do tego wykonać idealny skok na ruchomą platformę. Przeżegnaj się i jak to było w starej piosence Cris Cross (pamięta to ktoś?) JUMP JUMP JUMP JUMP!



Jest jednak i na tego głoda metoda. Gdy platforma podjedzie na kraniec platformy wejdź na nią I PAMIĘTAJ BY NIE ODPUSZCZAĆ STRZAŁKI W PRAWO. Niestety gdy przestaniemy sterować Dirkiem ten spadnie w przepaść. Później wystarczy to powtórzyć jeszcze raz po raz kolejny uważając na upierdliwe nietoperze.

Teraz musisz wykonać mistrzostwo świata czyli przelecieć na wyziewach Singe’a. A nie jest to rzecz łatwa. Po pierwsze musisz poczekać aż będą one napływać szybko (5 wyziewów pod rząd potem dwa pojedyncze). Jak tylko wyzionie pierwszy skacz i trzymaj strzałkę w prawo. Przy odrobinie szczęścia uda ci się przedostać na drugą stronę!

 

Teraz musimy wykonać długi skok. Podejdź pod sama krawędź grani (uważaj by znowu nie uniósł cię ciężki dech smoka) i wykonaj skok na platformę. Potem czeka nasz przyjemniejsza sprawa bo 4 sztuki złota : )


Jak tylko prześlizgniemy się przez tunel ekran zrobi się cały czarny. I tu przychodzi na pomoc świeca. Użyj przycisku START by rozświetlić ekran. Uważaj by nie iść zbyt daleko bo padniesz w przepaść. By ją przejść będziemy musieli szybko przemaszerować po wysuwającej się platformie.



Niestety świeczka dość szybko się wypala.. jak tylko znajdziesz się na drugiej stronie wal sztyletami jak popadnie by ubić nietoperze. Zabierz świeczkę i z najniższego schodka wykonaj wysoki skok i zbierz energię. Niestety tuż za schodami jest ruchami platforma. Procedura jak ostatnio idź w prawo i nie zatrzymuj się.



Niestety za naszym dupskiem wciąż będą leciały nietoperze więc nie da rady. Musi wziąć na klatę trochę obrażeń. Smutne ale prawdziwe. Nic nie da się zrobić. Przejdź przez drugą platformę i zgaś świeczkę. Musisz wykonać całą procedurę na tyle szybko by nie załatwiły cię nietoperze i by nie zabrakło ci świeczki (a uwierzcie mi wypalają się szybciej niż te urodzinowe)



BOSS II

Czeka nas kolejna potyczka z bossem. Tym razem jest to para trolli chowających się w wózkach górniczych. Stań na samej krawędzi tak jak na screenie. Jest to jedyne bezpieczne miejsce i zabij pierwszego trolla.



Co do taktyki no gościa skacz i licz, że podczas skoku zadasz parę trafień. Niestety jedynie trafić go można z miejsca gdzie spada kamień, więc musisz wyczuć rytm i unikając kamieni ubic pierwszego trolla. Wspominałem, że za zwłokę z każdą sekundą spada nam pasek HP? Nie? No to teraz już wiesz. Niestety troll to harda sucz i wymaga z dobrych 20 trafień. Powodzenia



To jednak dopiero połowa roboty. Teraz trzeba załatwić drugiego trolla. Niestety nie pojawi się on na ekranie dopóki nie pójdziemy Dalek w prawo. Gdy tylko go zauważymy kucnij i uważając na kamienie wycofaj się. Najlepszą metodą byłaby kucnij i strzelaj. Niestety Dirk jest jak kawał drewna więc nie da rady. Musisz wycofać się do miejsca gdzie upadają kamienia i jak poprzednio liczyć na najlepsze. Ponownie około 20 strzałów. Dopiero go załatwi.



LEVEL III

Znowu wylądujemy w windzie. Tym razem zeskocz na trzeci balkon. Nie próbuj lądować na inne. Skok na pierwszy czy drugi do dość pokaźna gra bo przeniesie nas do… pierwszego lub drugiego levelu od początku!!!!

Pierwsze co rozpraw się z latającymi czaszkami. Po raz kolejny upierdliwa sprawa podobnie jak nietoperze. No cóż Pod trzecim łukiem zapal świeczkę. Dzięki temu odblokujesz topory. Cholernie użyteczna sprawa. Uważaj jednak na podłogę. Podobnie jak most z początku gry tak i ta podłoga ma w zwyczaju… zapadać się. Bezpieczne są jedynie miejsca nad podporkami.

 

Zaraz czeka nas spotkanie z kolejną czaszką. Tej jednak nie da się zlikwidować skocz i spróbuj ustrzelić mendę tak wysoko jak to tylko możliwe. Czaszka zostanie na tej wysokości a ty będziesz mógł spokojnie przeczołgać się pod spodem.



Dalej nie ma łatwiej. Musimy uniknąć kręcących się eeee pał… włóczni puchowych z Amerykańskiego Gladiatora? Tak czy siak jak tylko pałka będzie znajdowała się w ścianie (obraca się w prawą stronę) Skocz i ruszaj ile fabryka dała na druga stronę. Kucnięcie nic nie da… śmierć na miejscu!



Teraz będzie trochę trudniej. Górna pała obraca się w prawo zaś dolna w lewo. To oznacza, że jak tylko dolna mienie nas szybko musisz wykonać skok po czym kucnąć unikając drugiej. Szybko idź na drugą stronę i zatrzymaj się na podpórce gdyż… owszem tu tez podłoga się zapada. Tak czy siak jak tylko dostaniesz się na drugą stronę wstań i zabij nadlatujące czaszki. Użyj świeczki by znaleźć dodatkową energię.


Warto zapalić świeczkę podczas skoku wtedy unikniemy możliwości władowania się pod podłogę no i zabierzemy w łatwy sposób tak niezbędną na tym etapie energię! Zaraz dalej będzie duch który jest niewrażliwy na nasze ataki. Gdy będzie na samej górze idź. Nie kucaj bo niestety Dirk utknie przy spadku. Zejdź ze schodków i jak najszybciej kucnij unikając czaszek. Teraz… jupi. Kolejne pałki do ominięcia.



Jak przejść cóż tu jest trudniej. Jest to poprzedni zestaw tylko, że w lustrzanym odbiciu. Jak dolna pałka będzie gdzieś tak w połowie drogi skacz. Przejdź parę kroków i wykonaj kolejny skok by uniknąć po raz kolejny dolnej pałki. Pamiętaj, że musisz to zrobić na tyle szybko by nie dorwała cię i tak górna. Prawdę mówiąc udało mi się za pierwszym razem.. ale bądź gotów, że możesz tu stracić życie.

Zaraz za pałami jest kolejny duch. Tym razem kucnij by go ominąć. Przed duchem jak zaświecisz świeczkę możesz zdobyć fire balle. Jak wspominałem je powodują one większych obrażeń i są zdecydowanie wolniejsze niż topory. Pora na kolejną ruchomą platformę. Ta jednak nie podjeżdża aż pod kraniec grani więc musimy wykonać skok. Najlepiej z miejsca które widać na screenie. Czaszki niestety dadzą nam tu ostry wpier… tzn. wycisk i nie możemy nic z tym zrobić, gdyż zaraz szybko musimy zeskoczyć z platformy. Pamiętaj, że jak będziesz stał na niej nieruchomo to wpadniesz do przepaści.



Ten fragment gry to teraz jeden wielki bitch slap ze strony twórców. Nie chcecie wiedzieć jakie „&^%@@%^@!!!!” leciały gdy przechodziłem ten fragment. Po pierwsze mamy ducha pod którym musimy przejść. Dalej mamy serię pałek. By je unikąc ja górna się schowa przeskocz nad dolną, kucnij, wstań przeskocz po raz kolejny nad dolną i kucnij. Musisz jednak cały czas iść bo podłoga się niestety zapada. Dalej są dwie czaszki. Szybko omiń pierwszą i drugą, tuż za drugą szybko wstań i wykonaj skok zanim zapadni się za tobą podłoga. Jeśli ci się to uda, jesteś normalnie na szczycie świata. Niestety nie mam pełnych screenów jak wszystko po kolei przejść bo nie mam trzeciej ręki która klikała by w między czasie w print screen Tongue

 



Przeskok nad kolejną przeszkodą to nic takiego po tym co przeżyliśmy wcześniej. Jak tylko pałka się schować wykonaj długi skok zbierając przy okazji dodatkowe życie, wręcz niezbędne by ukończyć tę piekielną grę.



Zaraz jest kolejna pałka… ale tu wystarczy kucnąć. Zatrzymaj się na filarze i jak pałka schowa się wstań i idź w prawo… tak i tu podłoga jest mocno niezgodna z przepisami budownictwa.



Jeśli przypadkowo zebrałeś na nowo sztylety (ikonki z literą D) jeśli zaświecisz świeczkę po środku znajdującego się trochę niżej terenu będziesz na nowo mógł zdobyć jakże przydatne toporki!

Idąc dalej na samym skraju przepaści (jak na screenie) zaświeć świeczkę by dosłownie nad nami pojawiła się ikonka E. Dodatkowa energia przyda się jak nic!



Ta część również nie należy do najłatwiejszych. Cóż jeśli do tej pory nie wyrzuciłeś kontrolera za okno tu powinniśmy dać sobie radę… przynajmniej w teorii. Mamy dwie ruchome platformy górną i dolną. Po skoku na każdą z nich zatrzymuje się ona. Pierwszą dolną zatrzymaj dość blisko lewej strony przepaści. Drugą trochę dalej. Jak tylko wylądujesz  na drugiej platformie pojawi się czaszka. Porusza się ona po trajektorii góra, dół. Więc jak tylko będzie się zbierała „do lotu” w górę skocz i walniej w nią tak wysoko jak to tylko możliwe. Potem przeskocz na drugą stronę. Of course od tyłu dalej nas będą żreć inne czaszki więc jak nic stracimy trochę życia. Pamiętaj, że po drugiej stronie podłoga również nie należy do najlepszych.

Dalej nie jest łatwiej. Kolejne pałki i procedura jak ostatnio. Najpierw omiń ducha idąc na stojąco. Przeskocz dolną pałkę, kucnij omijając górną, wstań i ponownie przeskocz dolną pałkę i na klęczkach zatrzymaj się na najbliższym filarze (aha podłoga i tu się zapada). Pojawi się czaszka. Jak tylko będzie zbierała się „do lot” sru ją toporem i szybko przełaź pod nią.



Dalej czeka nas kolejna rucha platforma. Znasz już procedurę co i jak. Jak będziesz zeskakiwał od razu pojawi się kolejna czaszka. Prawdopodobnie będzie ona w górnej części ekranu więc od razu będziesz mógł pomknąć dalej nie zwracając na nią nawet najmniejszej uwagi!


Idź dalej w prawo i… błyskawice i przenosimy się do kolejnego bossa.

BOSS III

Będziemy musieli stan oczy twarzą w twarz z samą śmiercią, tak, tak Ponury Żniwiarz widać nie ma nic lepszego do roboty niż wałęsać się po jakimś zamku (w sumie u Draculi też się zadomowił, póki Simon nie wybebeszył… chociaż nie, kostucha nie ma flaków… wykościł? Ją na wylot. Na szczęście o dziwo ten boss to totalna piczka. Podejdź na klęczkach tak blisko kostuchy jak to tylko możliwe. Tu mówiąc krótko może ci nabzykać. Teraz poczekaj sobie aż kostucha wystrzela te swoje kulki śmierci. Podnieś się poczekaj aż przelecą czaszki i zadaj cios. Powtórz procedurę z 10 razy i po sprawie.


« Ostatnia zmiana: Lipca 01, 2012, 23:44:22 wysłane przez Virus » Zapisane

Moje PlayStation ID - GrimRaziel // zapraszam =)

Virus
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 323



« Odpowiedz #2 : Lipca 01, 2012, 23:45:42 »

LEVEL IV

Znów na windzie teraz jednak w magiczny sposób pierwszy balkon zabiera nas do ostatniego levelu w którym zmierzymy się ze smokiem. Czy będzie łatwiej… bu hahaha raczycie żartować. Ale taka skromna podpowiedź. Nie omiń skoku.. jeśli to zrobisz, będziesz musiał powtórzyć pierwszy albo drugi level tudzież popełnić samobójstwo…. Taa słodko.

Ja tylko pojawi się ekran gry, kucnij i rzucaj toporami by zabić małego smoka. Tuż za pierwszym smokiem zapewnie widzicie smocze jajko. Będąc na klęczkach idź w prawo aż do momentu w którym wykluje się smok. Teraz podobnie jak ostatnio wal w zielono skórnego bydlaka aż zdechnie.

Teraz musisz przeskoczyć nad bańką.. Nawet jeśli cię dotknie możesz mieć farta i natknąć się na glitcha i gra cię oszczędzi… nie licz jednak zbytnio na to, że tak się stanie.

Gdy przeskoczysz nad przepaścią od razu kucnij. Powoli podejdź pod prawą stronę grani. Zapewne pojawi się zjawa, ale teraz mając topory unieszkodliwienie jej to bedka. Jak tylko zauważysz, że jajko pękło, wycofaj się bo zabije cię bańka. Zabij małego smoka i uważając na jakże śmiercionośną bańkę kontynuuj wyprawę.

 

Teraz powoli idź aż ponowni pęknie kolejna skorupka jajka wycofaj się padnij i zabij smoka. Teraz podejdź pod krawędź. Możliwe, że pojawi się kolejna zjawa. W kwestii zabicia smoka procedura jak ostatnio. Teraz czeka nas kolejne skok nad bańką.



Zaraz po skoku jest kolejne jajko smoka i kolejna zjawa. Brak rewelacji, taktykę na smoka dobrze już znasz, więc powinno się obyć bez problemów.

Teraz skocz na platformę i przeskocz na drugą stronę. Niestety z powodu drętwego sterowania skok ten nie koniecznie musi być łatwy. Zwłaszcza, że podczas skoku w zwyczaju ma pojawiać się kolejna zjawa. Na drugiej stronie szybko padnij i zabij smoka.. By przeżyć musisz być na samym skraju grani więc niestety oberwiesz od bańki. Ta na szczęście podobnie jak nietoperze zabiera tylko trochę życia z naszego paska HP.



Zaraz potem znajduje się kolejne jajko. Podejdź na stojąco (znowu może pojawić się zjawa więc uważaj!) aż wykluje się z jajka smok. Na szczęście Dirk jest trochę szybszy od małego jaszczura więc zdążysz zrobić parę kroków do tyłu kucnąć i zabić bestię. Przeskocz nad przepaścią uważając na bańkę (TA MOŻE ZABIĆ JEDNYM UDERZENIEM!)

Okay teraz czeka nas kolejny bitch slap od twórców gry. Ale po kolei. Najpierw wskocz na grań. Potem przeskocz na drugą stronę i jak tylko zobaczysz nadlatującego smoka UCIEKAJ. Przeskocz z powrotem na poprzednią grań i zabij smoka. Broń cię panie Jezu nie zbieraj literki D. To właśnie tą literkę twórcy chcą nas udupić. Mówiąc krótko podczas walki z ostatnim bossem nie mamy praktycznie żadnych szans posługując się sztyletem (Swoją stroną czemu Dirk nie użyje swojego miecza?). Zrób delikatny skok na druga strone tak by nie zebrać literki D. teraz stań tak by końce stup Dirk’a były w miejscu niebieskiej linii (na screenie) teraz wykonaj skok i módl się by sterowanie tym razem zadziałało. Kolejność skoków zaznaczył na screenie.



Okay teraz idź w prawo możliwe, że po drodze spotkasz jeszcze jedną zjawę.

BOSS IV

Jak by to ująć.. według wielu JEST TO NAJTRUDNIEJSZY BOSS BATTLE NA NES!! Dokładnie nawet gorszy sukinsyn niż końcowy boss w „Kto wrobił królika Rodger’a”

Tradycyjnie wszystko zabija cię jednym uderzeniem. Co gorsze śmierć nierestartuje nas koło  bossa tylko mniej więcej w ¾ levelu. Horror. Nasze smoczysko ma dwa ataki. Jednym są opary, które wypuszcza tudzież górą lub dołem (i nie, nie chodzi mi o gazy gastryczne). By uniknąć tych górnych trzeba kucnąć zaś by uniknąć tych dolnych trzeba podskoczyć. Smok niestety pluje nimi całkowicie losowo. Do tego jakby mało było zmartwieć cały czas będziemy mieli na dupsko fioletowe małe smoki. Jak tylko pojawi się smok spieprzaj do lewej krawędzi ekranu a następni unikaj tego całego syfu… przy okazji spróbując zadać parę ciosów. Nawet przy pomocy toporów zajmie to około 40 ciosów! Horror. Nie ściemniam jak powiem, że macie szanse 1 do 100 by pokonać tego bossa.. ze sztyletami nawet nie wiem czy to możliwe.








SPOILER ALERT TU PRZESTAŃ CZYTAĆ

No cóż tyle mordęgi dla.. w pełni statycznego obrazku. Ehh twórcy tej gry mogą mnie iść pocałować tam gdzie słonko nie dochodzi.



„GRATULACJE! Nasz bohater odniósł zwycięstwo! Daphne zastała uratowana z pazurów okrutnego Sirge’a. Żyjcie długo i szczęśliwie… a może?”

NIE KOPIOWAĆ, WSZELKIE PRAWA DO SOLUCJI ZASTRZEŻONE!!!
Zapisane

Moje PlayStation ID - GrimRaziel // zapraszam =)

SebaSan1981
Major
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2032



WWW
« Odpowiedz #3 : Lipca 02, 2012, 20:52:22 »

Solucje Virusa - klasa sama dla siebie. Towarzyszu Virusie, wryliśta mnie tą solucją w ziemię. To chyba jedna z najbardziej fachowych solucji do megatrudnej gry jaką dane mi było zobaczyć.
Zapisane

Mati
Gość
« Odpowiedz #4 : Lipca 02, 2012, 21:53:13 »

Virus co tu dużo pisać, genialna robota, rządzisz chłopie, oby tak dalej, tak trzymaj Smile.
Zapisane
siudym
Gość
« Odpowiedz #5 : Września 22, 2012, 12:22:33 »

To moze byc dodatkowo pomocne:
www.youtube.com/watch?v=6AsWF21VOzQ
www.youtube.com/watch?v=IYdiMe4eiIM
Zapisane
Dizzy9
Nadworny programista.
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 351



WWW
« Odpowiedz #6 : Września 22, 2012, 19:20:39 »

A ja polecam poszukać i zagrać w wersję Europejską. Jest ona znacznie szybsza.
Serio. Wersja USA jest powolna bo przez cały czas rysuje grafikę. W wersji PAL zmieniono mapper i dołożono dodatkowych chip(CHR ROM). Gra się szybciej, stery reagują szybciej.
Zapisane

siudym
Gość
« Odpowiedz #7 : Września 23, 2012, 00:31:51 »

W linkach co podalem jest wlasnie sporo o tym (pal vs usa)
Zapisane
dic-sc7
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 345


« Odpowiedz #8 : Września 23, 2012, 11:56:46 »

A ja polecam poszukać i zagrać w wersję Europejską. Jest ona znacznie szybsza.
Serio.

Dla zwolenników 60Hz polecam wersję japońską, jest równie dobra jak europejska.
Co ciekawe, to w przypadku Dragon’s Lair zmieniał się wydawca na każdy region.
Zapisane
siudym
Gość
« Odpowiedz #9 : Września 23, 2012, 14:17:24 »

A wogole jak ktos ma zamiar sobie wypalic rom i carta DIY, to polecam wypalic wersje PAL. Jak dobrze pamietam nie wywalala sie na klonach jak inne romy PAL (wtedy bedzie chodzic z szybkoscia jak normalna PAL, bo jak wiadomo powolna wersja NTSC na klonach jest jeszcze dodatkowo powolna... Nieco lepiej JAP, ale dalej jest wolniej).
Zapisane
Dizzy9
Nadworny programista.
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 351



WWW
« Odpowiedz #10 : Września 23, 2012, 17:19:36 »

Dla zwolenników 60Hz polecam wersję japońską, jest równie dobra jak europejska.
Tak, ale tam jest już (jak na mój gust) za szybko. No i ważne- Skaczemy naciskając strzałka w górę! A to już całkiem mnie zniechęca.
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 18 zapytaniami.