to samo jest z całym "sprzętem na prąd", jaki istnieje na globie - wszystko wtykają tak, żebyś kupił dodatkowe części do niego, bo np. bateria do kamery jest słaba, a sama oryginalna kosztuje 400zł., lub te wspomniane lampki do GBA
założę się że większość z was nawala w gierki z NES'a na pegasusie albo nawet na oryginalnym NES'ie - ja już dawno mam to za sobą
konsola działa (niepotwierdzone info), lecz 250km do niej i do dyskietek nie jest po drodze, to chociaż dobre pady i emulator na kompie rządzi
zawsze dochodzi do tego emulator na GBA czy na Wii i w Blaster Master albo Adventure Island 3 mogę zagrać w pociągu, w lesie albo przy dużym telewizorze
nie mam nic do tego, że Nintendo żeruje na graczach, bo po prostu te gry są nieśmiertelne i jak z muzyką gra nie ma daty ważności ani daty produkcji
ciężko mi znaleźć grę, która się zestarzała jak muzyka
Nintendo powinno się ogarnąć i zrobić coś modniejszego niż innowacyjnego i zadbać, żeby łatwo można było wypuścić nową grę na dany system niż robić super mario 8 z wsteczną kompatybilnością