FamiCON#7

[retRoben]

Krisuroku, obowiązkowo cię widze w tym.

[Krisuroku]

Ja wiem retRoben. Ciągle pamiętam by się w to odziać na zlot XD

[AceMan]

Ludzie na zlotach śpią głównie na materacach w głównej sali. Nieliczna (choć z roku na rok coraz liczniejsza) grupa bierze swoje namioty i tworzymy małe pole namiotowe zaraz przed remizą. Zdarzają się także przypadki spania na betonie - co kto lubi. ;) Ogólnie da się znośnie wyspać, choć nie jest to łatwe.

Czyli zwyczajowo śpię gdzie upadnę. Dla mnie bomba. ;)

Do skupiska kilku sklepów spożywczo-przemysłowych mamy piechotą 10 minut. Jest tam wszystko, czego potrzeba. A jakby ktoś miał większe wymagania, to 4 minuty jazdy samochodem i jest Tesco. Przynajmniej 1 raz dziennie ktoś trzeźwy robi doń kurs.

Elegancko.

3. Alko w postaci wszelakiej = ok?  :)

Na tyle wszelakiej, że jeszcze się zdziwisz.

My liver is ready.

Głównie mimo wszystko Pegasus/Famicom, jednak nie jesteśmy zamknięci na inne systemy staroszkolne. Krzywimy się jedynie na nextgeny.

Ok, w takim razie pewnie wezmę A600 :)
Chyba że do tego czasu dorobię się NESa, kto wie.

AceMan, jak DAF pisał,  albo jedziemy od Czechowice (Robi), albo nie wiem. Ale wiadome ze do Katowic mam 45 minut z Zawiercia (ja)

Mógłbym do Zawiercia dojechać, mam jakieś 15 min. pociągiem.
Tylko że najpewniej byłbym najwcześniej ok. 17:00 w piątek. No ale, będę do Was pisał bliżej terminu. Najwyżej jakoś sam dotrę :)

[Oldschoolowy dziad]

Ruszamy ze zrzutą na zlot. Kwota zrzuty łącznie to 4200 PLN, z czego:

- 3200 PLN to wynajem sali w dniach 10-15 lipca + sprzątanie po imprezie (co nie zwalnia nas ze sprzątania w trakcie),
- ~150 PLN to zwożenie sprzętu na imprezę z Warszawy i okolic. Klasycznie - kluczowe są telewizory i nagłośnienie. I klasycznie, to drugie w dużej mierze to Vinyl, telewizory - wszyscy, ale na terenie Warszawy i okolicy jest ich 9, które trzeba zwieźć czekoladowym Volswagenem (który jest pod znakiem zapytania - ale znajdę inny transport. Jeśli ktoś z Was jest chętny aby przyjechać do Warszawy i obskoczyć ze mną wszystko 4-5.06 / 9.06, niech da znać. Nocleg 9.06 już w remizie.). 9 to ponad 50% tego co potrzebujemy, więc to lepsze rozwiązanie niż jak np. reset ma wieźć swoje 4 retrokobyły maluchem spod Poznania.
- naczynia jednorazowe, środki czystości, papier toaletowy - głównie stąd http://beradex.pl/ (tania hurtownia w pobliżu z której korzystamy od bodaj 2 lat):
200x worki na śmieci - 139,8 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003120291589)
200 rolek papieru toaletowego - 49,75 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003010353973)
środki czystości (płyn do mycia naczyń, gąbki, płyn do mycia podłóg, odświeżacze powietrza) -  
10 x gąbki - 3,2 PLN (http://beradex.pl/zmywak-gabka-maxi-5-p-347.html)
2 x płyn do mycia podłóg -  22,5 PLN (http://beradex.pl/plyn-do-mycia-1l-ajax-bukiet-wiosennyzielony-p-2966.html)
1 x cif - 15,62 PLN (http://beradex.pl/emulsja-czyszczaca-cif-lemon-700-p-3057.html)
4 x odświeżacz powietrza - 23,6 PLN PLN (http://beradex.pl/odswiezacz-powietrza-spray-aro-p-80.html)
300x widelec - 15,48 PLN (http://beradex.pl/widelec-100-p-307.html)
500x duże talerze - 39,8 PLN (http://beradex.pl/talerz-plastikowy-16cm-100-p-249.html)
1000x kubki - 62,8 PLN (http://beradex.pl/kubek-do-goracego-200-ml-100-p-372.html)
520x kieliszki - 64,87 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2005107999996)
kawa - 18,99 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003000284096)
2x herbata - 29,18 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003000284881)
3x cukier - 5,07 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003009665629)
50x woda - 39,5 PLN (http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003010679714)

469,84 PLN - na straty na miejscu, na druk ogłoszeń, na ceny które urosną i asortyment którego nie będzie w najtańszych miejscach zakupu.
Na to wszystko, co dopiszecie, i co ja sam jeszcze dopiszę.

A i ewentualnie na:

- przedłużacze - 15, tyle, ile stanowisk. Mam 6, myślę że pozostałe 9 się znajdzie (jak nie - dopiszę je do zakupów),
- ewentualne wspólne posiłki z tego, co nam zostanie z pieniędzy zlotowych, czyli klasyczne ognisko, czy też chleb i ser do remizy.
- jeśli coś jeszcze powinno się tu znajdować - dajcie znać.

Łącznie 4200 PLN.

Co mamy z poprzednich lat:
- 7 rolek papieru toaletowego,
- pół butli płynu Kret,
- 2,5 l płynu do mycia naczyń,
- 100 dużych talerzy,
- 10 kubków,
- jedna rolka papieru kuchennego,
- 100 noży,
- 200 widelców,
- 300 łyżek,
- 50 kieliszków,
- 6 przedłużaczy,

kto ma coś co może dorzucić - pisać, będę upował.

Remiza jest na 40 osób, myślę, że możemy założyć obecność 30.
W takiej sytuacji daje to 140 PLN zrzuty od osoby na całość zlotu, i 28 PLN za obecność podczas jednego dnia.
Płatność wyłącznie przelewem do ostatniego dnia czerwca na konto:

Tomasz Miecznikowski
ul Wólczyńska 304A
01-919 Warszawa
49 1140 2004 0000 3202 7153 1483 mBank

Osoba obecna na zlocie = osoba która zapłaci do końca czerwca. Kto wpłaci - tego wpisuję poniżej.

Osoby obecne na zlocie - ilość dni - wpłacona kwota:
dziat - 5 dni - 140 PLN,
Zitz - 3 dni - 84 PLN,
borsuk - 1 dzień - 28 PLN,
Koks - 5 dni - 140 PLN,
Krisuroku - 5 dni - 140 PLN,
daf - 5 dni - 140 PLN,
reset - 5 dni - 140 PLN,
Mejs - 5 dni - 140 PLN,
Gargi - 5 dni - 140 PLN,
1990in1 - 3 dni - 84 PLN,
Mati - 5 dni - 140 PLN,
Duobix - 4 dni - 112 PLN,
MaarioS - 5 dni - 140 PLN,
Ignus - 5 dni - 140 PLN,
żur0 - 3 dni - 84 PLN,
Daniel Urban (znajomy Matiego z Lasek) - 2 dni - 56 PLN,
kwiatek - 3 dni - 84 PLN,
MWK - 5 dni - 140 PLN,
Lio - 5 dni - 140 PLN,
Przemysław Sojka (kolega rascala) - 2 dni - 58 PLN,
rascal - 2 dni - 58 PLN,
Endru - 5 dni - 140 PLN,
Helper - 5 dni - 140 PLN,
Innuendo - 1 dzień - 28 PLN,
leszek - 1 dzień - 28 PLN,
pawgal - 3 dni - 84 PLN,
OsA - 5 dni - 140 PLN,
Nielogiczny - 5 dni - 140 PLN,
Hyu - 5 dni - 140 PLN,
Vinyl - 5 dni - 140 PLN,
Zeer - 1 dzień - 28 PLN,
dfgg - 1 dzień - 28 PLN,
zelas12 - 3 dni - 84 PLN,
Dizzy9 - 3 dni - 84 PLN,
Wodzu - 3 dni - 84 PLN,
Robi - 5 dni - 140 PLN,
machbed - 3 dni - 84 PLN,
Dred - 5 dni - 140,
dodo - 2 dni - 56 PLN,
Paweł Pysiak - 2 dni - 56 PLN,


Odnośnie logistyki - jeśli jest ktoś poza Vinylem, Rocketem, MaarioSem (bo możemy o Ciebie MaarioS zachaczyć jadąc do Vinyla po sprzęt jak rok w rok niemal - piszesz się na to?) i kwiatkiem kto chciałby podrzucić swój sprzęt, dajcie znać. Jeśli będzie więcej telewizorów - to doskonale, bo odciąży to podróżujących z całej Polski. Wstępnie planuję zebrać sprzęt albo w weekend 4-5.07, albo dzień przed rozpoczęciem, 9.07 (w tym wypadku godziny poranne is a must). I jestem bardziej za tą drugą opcją, ale tak jak mówię - trochę to trzeba zgrać z nami, a trochę z transportem, bo czekoladowy Volswagen może być wtedy poza zasięgiem. Coś ogarniemy - dawajcie znaka jak to będzie u Was czasowo wyglądać.
I jeszcze raz - Jeśli ktoś ma auto i chciałby pomóc w transporcie, a możliwe, że będzie to konieczne (nie mam auta, mój transport może się wysypać) - dajcie znać.

Wkrótce wrzucę info w pozostałych tematach - organizacja dyżuru sprzątania i dyżuru kierowców, koszulki.
EDIT: Mejs będzie w Warszawie już 9.07 - pomoże z ogarnianiem remizy.

[MaarioS]

Jak najbardziej się piszę na to, jak co roku, nie ma problemu

Co do samej obecności na zlocie to teraz również mam w planach się zjawić na całość i chciałbym się zjawić jednak mam nadzieję, że nic się w międzyczasie nie zawali a przede wszystkim chodzi jak zawsze o kolidującą szkołę i teraz dodatkowo pracę inżynierską. Wpłacić kasę postaram się niedługo

[Oldschoolowy dziad]

MaarioS, co do obecności - najrozsądniej będzie, jak wyklarujesz sprawę do końca czerwca, i wtedy wpłacisz odpowiednią kwotę, mam nadzieję, za całość.
Wypowiedz się proszę także w temacie zbierania sprzętu od Ciebie. A jak masz auto i chcesz w pogotowiu być kierowcą na cały sprzęt - także daj znać.

[Nielogiczny]

Słuchajcie, wpadłem na dość zwariowany pomysł do wykonania na zlocie - wpiszmy się do księgi rekordów Guinessa. Rekord dotyczyłby nieprzerwanego grania w jedną z niekończących się gier (jak np. Star Force albo Baltron) przez kilka dni. Jeśli wśród nas znajdzie się wystarczająca ilość chętnych gotowych grać przynajmniej 1h dziennie każdego dnia zlotu to pomysł jest jak najbardziej wykonalny. Więc kto chętny pisać! Może się udać załatwić wszystko tak aby rekord padł na tegorocznym FamiCONie.

[MaarioS]

Podaj dokładne zasady ze szczególami jak takie coś dokładnie trzeba byłoby wykonać i jakie są zasady do wpisu do księgi itp. Pomysł rzeczywiście bardzo nietypowy ale ciekawy. Nawet jeśli to jakie są szanse aby tam się w ogóle wpisać i jak się o tym dowiedziałeś?? Znasz się na tym??

[Oldschoolowy dziad]

Nielogiczny, to wspaniały pomysł - rozeznajesz się cuś w procedurach? Jedyne co kojarzę to to, że trzeba mieć komisję nad głową.
Podczas gdy na scenie byłby Robeńsk Time, mogliby go nam przyznać po prostu aby się wydostać z Lasek. Serio, propsuję ten pomysł.

[Endru]

Drugi sposób, to załatwić osobną kamerę i nagrywać wydarzenie non stop i potem przesłać do komisji.
Tak jak robili to w filmie The King of Kong, gdzie bili rekordy na automatach.

[OsA]

Tak btw. ile wynosi obecny rekord?

[dafczynsky]

Komisja musi być chyba na miejscu. I kosztuje to kilka stów (może nawet ponad 1000). Nie jestem pewny, czy zgłoszenia nie trzeba załatwiać dużo wcześniej. Kiedyś próbowaliśmy to ogarnąć z Shymelem (tym do pompek), ale przerosło go to finansowo. Ale też byłbym za, tylko trzeba potężny zasilacz załatwić. ;)

[reset]

Co do wpłaty - wpłacam od razu po dostaniu wypłaty, czyli 10-tego. Przedłużaczy które mógłbym zabrać naliczyłem 7 (1 listwa z 3 gniazdami, 3 listwy z 4 gniazdami i 3 listwy z 5 gniazdami). Na zlot przyjedziemy z Helperem (jeśli nic się nie zmieni) jakoś w piątek pamiętając o zasadzie im wcześniej tym lepiej Chętnie poratowałbym samochodem do transportowania klamotów, ale co ja tam mogę...

[OsA]

Btw.
Brałem kiedyś udział w biciu rekordu i są dwie opcje:
1) z komisja - wówczas trzeba ich opłacić na cały okres trwania bicia rekordu (i to nie jest jedna osoba). Trzeba im zapewnić przelot, hotel, etc. Generalnie wychodzi bardzo drogo.
2) bez komisji - nie znam szczegółów, ale właśnie w ten sposób ja brałem udział w biciu rekordu. Tutaj jest dość skomplikowanie jeśli chodzi o procedury. Na pewno trzeba nagrywać kamerą całość bicia rekordu. W biciu rekordu w którym brałem udział ostatecznie po kilku miesiącach (a mają trochę czasu na weryfikację) nie uznano rekordu. Nie znam szczegółów, ale do czegoś tam się doczepili w kwestii proceduralnej.

[Nielogiczny]

Widzę, że jest zainteresowanie ustanowieniem rekordu - to dobrze.
Do weekendu zbiorę informacje i przedstawię Wam. Stay tuned! 

[Ret]

Podczas gdy na scenie byłby Robeńsk Time, mogliby go nam przyznać po prostu aby się wydostać z Lasek. Serio, propsuję ten pomysł.

No nie wiem,  może ją zdobędę tytuł za przyśpieszenia :v #bragga_doceniam.

[dafczynsky]

Zacząłbym od poszukania info, czy obecny rekord nie przekracza czasu trwania zlotu. Kto tam wie, czy jakiś Azjata nie spędził przy Bombermanie dwóch miesięcy.

[Oldschoolowy dziad]

Wracając do tematu ogarniania sprzętu na terenie Warszawy - jeśli nie uda się ogarnąć czekoladowego Volswagena mojego ojca, co pisałem wcześniej, to są dwie opcje - obie co najmniej gorsze od tamtej:
- wynajem auta podobnego do Volswagena Transportera (dlatego że wiem, że pomieści wszystkie te bambetle) na dwa dni - 9.06 i 15.06 z Kiepłina pod Warszawą. Koszt wynajmu - 150 pln doba. Nie sądzę, aby chcieli potraktować wynajęcie na 6h 9.06 i kolejne 6h 15.06 jako jedną dobę, te przeliczniki raczej tak nie działają. Wtedy kierowcą będzie MaarioS i jednego dnia wszystko zwieziemy - drugiego rozwieziemy,
- transport z Leszkiem. W weekend przed zlotem / w czwartek 9.06 zwieziemy sprzęt do mnie / do remizy (jeśli w czwartek - to o 18-19 trzeba będzie się wyrobić, nie jestem pewien na ile to możliwe). Jego auto powinno wszystkie bambetle zmieścić.

Wstępnie obie opcje potwierdziłem z MaarioSem i Leszkiem. Traktuje je jednak jako ostateczność, po cichu liczę, że zgłosi się ktoś, kto może przyjechać do stolicy 9.06 autem i sobie z tym poradzimy we dwójkę. Zaraz otworzę temat o dyżurze kierowców - może on pozwoli coś wyklarować w tej kwestii.

[Nielogiczny]

Organizatorzy bicia rekordów nie odpowiadają 

[Ryan]

Pewnie to dlatego ze wystraszyli sie zwierzat z lasu... dzikow, jeleni i borsukow xD