Kwietnia 25, 2024, 00:37:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Nowa strona główna  : http://www.emunes.pl
Zapraszamy do testowania !

Chat: http://chat.emunes.pl
Galeria cartów: http://carts.emunes.pl
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  

Reklama
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
Autor Wątek: Teenage Mutant Hero Turtles  (Przeczytany 12510 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
dropship
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 275


« Odpowiedz #20 : Września 02, 2007, 03:05:08 »

piraci mnie zadziwiaja, dorobili chyba taka graficzke z logiem manhattanu, ale zamiast 2 dodali 3 oO

mam nadzieje, ze niedlugo zagram w "prawdziwe" zolwie dwa na pegazusie (nie chce grac na emulatorze)

probuje je kupic na allegro, jak do tej pory mam juz chyba cztery karty z zolwiami 4... (rozne okladki)
« Ostatnia zmiana: Września 02, 2007, 03:07:36 wysłane przez dropship » Zapisane
siudym
Gość
« Odpowiedz #21 : Września 02, 2007, 03:45:58 »

Mam dwa karty 2in1 Turtles 2 i 3 - ile dajesz? Fotki sa na mojej stronie, podana w dziale kolekcje gier na nes/pegas. Jak cos dawaj info na PW Wink
Zapisane
Khaine
Kapral
**
Offline Offline

Wiadomości: 71



WWW
« Odpowiedz #22 : Września 28, 2007, 22:36:54 »

A ja jeszcze jedno pytanko dotyczšce serii. W menu w pierwszej częœci nad tytułem pisze Ultra Games. Domyœlam się, że to oni stworzyli gre. Na drugiej to samo, jednak pod tytułem pisze też Konami. Kto więc stworzył drugš częœć?
Zapisane
siudym
Gość
« Odpowiedz #23 : Września 29, 2007, 00:53:16 »

Ultra i Konami to te same firmy. Nie wiem dokladnie, ale Ultra chyba byla oddzialem Konami w USA czy cos. Ale moze sie myle.
Zapisane
Khaine
Kapral
**
Offline Offline

Wiadomości: 71



WWW
« Odpowiedz #24 : Września 29, 2007, 11:55:22 »

Rzeczywiœcie, tak jest z Ultra i Konami. Wystarczyło po zagranicznych stronach popatrzeć. Dzięki za pomoc.
Zapisane
Wolverin
Gość
« Odpowiedz #25 : Grudnia 22, 2007, 19:04:04 »

Jedynka jest niepowtarzalna. Poprostu prawdziwy rarytas. Mimo swojej prostoty potrafi nieŸle wcišgnšć. Pozostałe częœci sš w mojej ocenie trochę gorsze mimo dużo lepszej grafy i urozmaiconego mordobicia.
Zapisane
Mati
Gość
« Odpowiedz #26 : Grudnia 27, 2008, 00:39:25 »

Co do tajnego meni w Tmnt 3, to mała pomyłka, więc chciałem zprostować. Po odpaleniu się muzyczki na samym początku gry, wciśnijcie start i zróbcie tak: góra, góra, dół, dół, lewo, prawo, lewo, prawo, a, b.
W tedy zapomniałem o tej górze i dole, ale teraz powinno być ok. Mam nadzieję, że się niemylę, ale powinno być dobrze, bo niedawno sprawdzałem. Jeżelibym się pomylił, to zedytuję posta, ale raczej tak na 98 procent.
Jakiś tydzień temu z nudów przeszedłem trzecią część, czasem powracam do niej, bo jest najlepsza z serii chodzonych bijatyk, bo dwójka wygląda gorzej, ale też można pociorać.
Zapisane
SebaSan1981
Major
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2032



WWW
« Odpowiedz #27 : Marca 05, 2009, 23:45:59 »

Kupiłem ostatnio na allegro carta z Turtles III Manhattan Project...i jaka niespodzianka!!! Ustawiłem sobie opcje (poziom trudności, liczbę żyć) wybrałem żólwika (zawsze gram w tej części Mike'm-nunchaku rządzi) i co się okazało?? Na pasku na dole pokazuje mi że mam 9 żyć!! "Ki Diabeł??" myślę sobie i zaczynam grać. pierwsze życie straciłem dopiero na bossie łodzi podwodnej. Patrzę a tu dalej 9 żyć Tongue okazało się że jest ich w sumie aż 20-cia. Sprawdziłem to grając na "normalu". Gdy walczyłem z Krangiem i SuperShredderem miałem "na stanie" tylko 5 żyć. Niezły cart mi się trafil w porównaniu z tym który miałem kilka lat temu. Tam w Turtles III był tylko jeden poziom trudności, bossowie 3razy wytrzymalsi niz normalnie, ustawianie żyć max na 7, odsłuchiwanie muzyczek i... opcja wyboru leveli!!! Dlaczego?? Bo grając w grę od początku nie dało się jej przejść. A dokładniej przejść Shreddera w jego kulistym czołgu. Już go lałem , juz migał mocno po czym przestawał migać tak jakby odzyskał całą energię. Dzięki opcji wyboru leveli mozna było rozegrać dwa ostatnie etapy i choć nie było to łatwe-ukończyć całą grę.
A co do Turtles Tournament Fighters to dla mnie najlepsza gra tłuczona na pegasusie (obok Kunio Kakutou Densetsu). Pisze jednak teraz to samo co w innym swoim poście więc koniec....
« Ostatnia zmiana: Marca 05, 2009, 23:49:10 wysłane przez SebaSan1981 » Zapisane

Mati
Gość
« Odpowiedz #28 : Maja 12, 2009, 22:28:23 »

Jak pewien user dał mi Pl wersję Tmnt 3, to też była zacinka w walce ze Shrederem, gdy ratowało się dziewczynę. Niedało się w ogóle zabić. Drógi znajomy, też miał problem z nim mając carta. A ja miałem zwykłą wersję, gdzie była normalna ilość żyć. Najdalej na pegu dochodziłem do 3 levelu po walce z żółwiem co przyjeżdżał samochodem i do pierwszej pizzy. Potem już odpadałem. Raz udało mi się dojść do czwartego levelu, ale tylko do początku. Potem na emu nieznając opcji gg też dochodziłem tylko do pizzy. Potem już z gg przełaziłem całość.
Zapisane
X-Tech
Gość
« Odpowiedz #29 : Maja 18, 2009, 20:37:29 »

   Żółwie jedynka. Gierka obrażana przez całe tłumy fanów pegazusa, ale ja się im nie dziwię. Gra TmnT to naprawdę nieźle przemyślana gra, ale zabugowana i doprowadzająca do flustracji.

Na przykład w pierwszym "świecie" mamy dwóch bosów wystarczy skoczyć na podest i walić głupków po głowach bez ryzyka utraty życia kiedy ci będą podskakiwać próbując nas dotknąć - kretyni. Z kolei dalej są sytuacje odwrotne pojawiają się przesadzeni pod względem trudności bosowie, na których nie ma takich "niedoróbek" laugh i trzeba ich znać na pamięć. Wodny poziom wymaga wyuczenia na pamięć rozlokowania korytarzy, a nawet rozłożenia paraliżujących koralowców, bo tam nie tylko trzeba perfekcyjnie pływać, ale i wiedzieć gdzie leżą bomby - czasu jest naprawdę mało. Kolejne światy są co raz trudniejsze i flustracje w nich wynikają z takiego zbudowania poziomów i zapełnienia ich przepaściami, żeby gracz był dosłownie wpychany w przepaść przez latające monstra i inne badziewie, których ulubionym zajęciem jest zmienianie trajektorii naszego lotu. A wiadomo jak wpadniemy w taki dół tracimy turtla i zaczynamy poziom od nowa kolejny raz walcząc z takimi momentami wymagającymi również perfekcyjnych umiejętności w lądowaniu. Nawet jak jakaś menda nas nie popchnie to sami możemy mieć problem z trafieniem na podest gdyż często zdarza się, że to zaledwie jeden mały klocek wymagający precyzji snajpera. Nie powiem ta gra potrafi wciągnąć i uzależnić - znajdywanie sposobów na takie sytuacje, może co słabszych psychicznie graczy zniechęcić i doprowadzić do zawału Cheesy . Ja wykorzystując zdolności bazarowego karta zdołałem zaliczyć większość światów. Rozwalić technodrom i paru innych frajerów w grze, ale ta gra zostawiła ślady - mam ją w pamięci jako bardzo flustrującą w dalszych etapach platformówkę, w wkwić się można już na początku
Zapisane
Radson
Gość
« Odpowiedz #30 : Czerwca 13, 2009, 16:08:57 »

Co do turtles1 to grałem choć nie tak dużo jak w dwójkę i manhattan project. Manhattan to była świetna gra i grałem na 2 players razem z młodszym bratem. Bardzo podobały mi się animowane wstawki pomiędzy etapami. No i ten widoczek manhattanu gdy jeszcze stały wieże World Trade Center też mi utkwił w pamięci bo teraz tych budynków juz nie ma.
Zapisane
Mati
Gość
« Odpowiedz #31 : Października 14, 2009, 01:09:24 »

Jak jeszcze kiedys przechodzilem 1 czesc na emu, to tego poziomu co sie plywalo w wodzie niemoglem przejsc, cholernie trodny byl i przeszedl mi go kumpel.
Jakis czas temu zastanawialem sie nad tym, czy w Tmnt 3 mozna pokonac drogiego bossa w taki sposob, by niezdazyl wyciagnac tej rury. Na 1 playerze nie da rady, chyba, ze naprawde ktos tego dokona, ale juz na dwoch na filmiku udalo sie go rozwalic i rury niewyciagnal heh.
Zapisane
Wojtas
Fan starych gier
Chorąży
***
Offline Offline

Wiadomości: 234



« Odpowiedz #32 : Października 09, 2010, 13:24:56 »

Odświeżę ten dawno nieaktualizowany temat.
TMNT - gram Leonardem lub Donatello
Trudna gra od 3 poziomu. Zabrakło możliwości grania w 2 osoby, ale można zmieniać żółwia w każdym momencie.
TMNT 2 - gram Donatello
Już pierwszy poziom jest trudny. Zabrakło możliwości zmiany żółwia. Dobrze, że punktów się nie traci po kontynuacji jak np. w grze Battletoads & Double Dragon, ale trzeba się sporo męczyć na 1UP (dojść do mniej więcej połowy kanałów (2-2) bez kontynuacji). Czy jest jakaś kombinacja, żeby ustawić podobnie jak w "trójce" więcej żyć i dalszy etap?
TMNT 3 - gram Donatello
Podobnie jak w pierwszej części wysoki poziom trudności od 3 poziomu. Zmienić żółwia można dopiero po stracie życia. Dobrze, że można ustawić dalszy etap i więcej żyć oraz tryb easy lub normal.
TMNT:TF - gram Raphaelem
Według mnie najłatwiejsza część.
Zapisane

Mati
Gość
« Odpowiedz #33 : Października 09, 2010, 14:08:06 »

Wojtas, wersja Us.
NES Game Cheats :: Teenage Mutant Ninja Turtles II: The Arcade Game
-Stage Select-
Code-Down,Down,Down,Down,Down,Right,Right,Right,Right,Right,Right,
Right,B,A,Start.
-Ten Man Code-
Up,Right,Right,Down,Down,Down,Left,Left,Left,Left,
B,A,Start
-Stage Select and 10 Man Code-
B,A,B,A,Up,Down,B,A,Left,Right,B,A, Start.
Zapisane
dropship
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 275


« Odpowiedz #34 : Lutego 25, 2011, 22:11:42 »

Co do TMNT3 to moim zdaniem najlepiej grac michealangelem - bo ma najbardziej wszechstronny atak (da sie spokojnie przejsc do goscia z rura i go ubic bez straty punktu zycia), a potem w kanalach, przy biegajacym krokodylu zamienic zolwia na rafaela; w teorii na bossie "gorniku" dobry jest leonardo, ale moim zdaniem nie warto.

Swoja droga ta gra jest cudowna w trybie dla 2 graczy
Zapisane
SebaSan1981
Major
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2032



WWW
« Odpowiedz #35 : Lutego 26, 2011, 01:38:11 »

Swoja droga ta gra jest cudowna w trybie dla 2 graczy

Jak najbardziej jestem za. Przechodzenie Turtlesów na dwóch graczy jest o wiele ciekawsze niż w pojedynkę. Nie ma tyle kalkulowania co w przypadku gry 1Player, nie ma planowania co kiedy i skąd wyskoczy i jak bezbolesnie załatwić przeciwników. W trybie dwuosobowym pełno jest przypadkowych akcji oraz wpadek. Manhattan Project to przecież gra arcade żywcem wyjęta ze starych automatów.

Co do postaci to ja także najbardziej lubię grać Mikiem. Zasięg jego nunczaku wydaje się większy niż broni pozostałych żółwi. Poza tym jego specjal, który ma duży zasięg (co do wysokości) nie naraża bohatera na bezpośredni kontratak wroga.
Zapisane

zelas12
Fanatyk PSXa i Famicoma!
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 466


« Odpowiedz #36 : Lutego 26, 2011, 11:26:20 »

Przeszedłem wszystkie części i jak dla mnie numero uno to Manhatan Project.
Gra posiada wspanialą muzykę,kolorowa grafikę,różnorodnść bossów,minusem natomiast jest to co ktoś napisał wyżej że pojawiają się te same typy przeciwników tyle tylko że różnią się kolorem lub umiejętnościa.
Tryb multi wymiata,tak jak Seba napisał nie ma planowania nie ma taktyki Smile jest tylko roz.... Smile
Mam nadzieje że ją z MWK lub z tobą Seba ukończe.
Zapisane
dropship
Kapitan
****
Offline Offline

Wiadomości: 275


« Odpowiedz #37 : Lutego 26, 2011, 22:58:20 »

Ten screenshot przedstawiający windę pokazuje moim zdaniem najlepszy fragment muzyczny "turtle power" czy jakoś tak
Zapisane
mtmt
Kapral
**
Offline Offline

Wiadomości: 88



« Odpowiedz #38 : Marca 18, 2014, 18:51:52 »

sorry za odkopanko i dziękuję za łopatę
ale ku*wa jedna rzecz...

jak ta gra wygrała tytuł GRA ROKU 1989 w tak bardzo dobrej kiedyś gazecie Nintendo Power?
przecie ta gra nigdy nie stała koło tego tytułu!
lubię tą grę, ale cholera, poziom trudności wysoki, nigdy nie przeszedłem ostatniej planszy, ginę dalej w drugim świecie, jak dojdę do czwartego to jaram się jak tupolew, słabe zbalansowanie używanej broni przez żółwie... itd itp

po prostu nie dało mi to spokoju patrząc na listę Nintendo Power Awards
Zapisane
Marek
Gość
« Odpowiedz #39 : Marca 18, 2014, 21:12:25 »

Masz na myśli, rzecz jasna, pierwsze żółwiki, prawda?
Mógłbym się pod tym podpisać, tylko, że obawiam się co Nielogiczny na to, mogą mnie czekać srogie konsekwencje Niezdecydowany

A co sądzisz o pozostałych częściach?
Zapisane
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.04 sekund z 19 zapytaniami.